Reklama

Włoskie Lourdes

We włoskiej wiosce Santa Domenica di Placanica przez lata przekazywano sobie proroctwo: „Pewnego dnia urodzi się tutaj wielki święty, który dokona licznych cudów, a miejsce to będzie czczone przez wielu ludzi. Ogromne tłumy będą tu przybywać, aby wielbić Matkę Bożą, która wysłucha ich modlitw”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przepowiednia się wypełniła, gdy na świat przyszedł Cosimo Fragomeni – dzisiaj znany jako brat Cosimo. 11 maja 1968 r., gdy Cosimo skończył osiemnaście lat, na skale – „scoglio” – po raz pierwszy ujrzał jaśniejącą Panią, która zstąpiła z nieba. Maryja powierzyła mu niezwykłą misję – przemiany kamienistego wzgórza, na którym się znajdowali, w mistyczny ogród. Cosimo bez wahania się zgodził i postanowił całkowicie poświęcić się Bogu. Kilka lat później złożył wieczystą profesję we Franciszkańskim Zakonie Świeckich. Bóg wynagrodził go niezwykłymi darami – modlitwy Cosima zaczęły owocować nawróceniami, uzdrowieniami i cudami, które szybko zaczęły ściągać do Santa Domenica tłumy pielgrzymów.

W miejscu objawień powstało sanktuarium Matki Bożej. Dla Włochów jest ono niczym Lourdes – to tu przybywają do Maryi, by wypraszać łaski za Jej wstawiennictwem. Santa Domenica staje się także coraz bardziej popularna w Polsce, skąd z każdym rokiem przybywa więcej pielgrzymów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Brat Cosimo, któremu Matka Boża powierzyła niezwykłą misję, jest obecnie tercjarzem zakonu św. Franciszka z Asyżu. Prowadzi pustelnicze życie. Stroni od kamer, wywiadów, a nawet od spotkań z ludźmi. Pielgrzymi mogą go zobaczyć jedynie w wyjątkowych sytuacjach, gdy przychodzi pod figurę Matki Bożej w skale, by odmawiać Różaniec. Wówczas jednak nie sposób z nim porozmawiać – spędza bowiem czas na modlitwie.

Fenomen Matki Bożej ze Scoglio dociera do coraz dalszych zakątków ziemi. Świadectwa uzdrowień, które Patrizia Cattaneo zawarła w swojej książce „Brat Cosimo i cuda Matki Bożej ze Scoglio”, dowodzą, że miejsce to zostało wybrane przez Maryję. Uzdrowienia z chorób oraz liczne nawrócenia – skutki modlitw i pielgrzymek do Santa Domenica przypominają te, o których mówi się w kontekście Lourdes. Czy Santa Domenica di Placanica stanie się wkrótce obowiązkowym punktem pielgrzymkowym na mapie wierzącego człowieka? Wiele na to wskazuje.

Patrizia Cattaneo, „Brat Cosimo i cuda Matki Bożej ze Scoglio”. Kraków 2018, wydawnictwo Esprit; www.esprit.com.pl ; ksiegarnia@esprit.com.pl .

2018-06-13 09:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prawdziwy cytat "GW"

2024-04-27 17:54

MW

15 kwietnia, a jeszcze wcześniej w wydaniu papierowym “Niedzieli Wrocławskiej” ukazał się artykuł krytykujący pomysły ustaw o liberalizacji aborcji. W artykule została zawarta wypowiedź wrocławskiego lekarza, która po decyzji naszej redakcji, została zacytowana anonimowo.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Gniezno: abp Antonio Guido Filipazzi przekazał krzyże misyjne misjonarzom

2024-04-28 13:19

[ TEMATY ]

misje

PAP/Paweł Jaskółka

Czternastu misjonarzy - 12 księży, siostra zakonna i osoba świecka - otrzymało dziś w Gnieźnie z rąk nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Antonio Guido Filipazzi krzyże misyjne. „Przyjmując krzyż pamiętajcie, że nie jesteście pracownikami organizacji pozarządowej, ale podobnie jak św. Wojciech, niesiecie Ewangelię Chrystusa, Kościół Chrystusa i samego Chrystusa” - mówił nuncjusz.

Życzeniami dla posłanych misjonarzy nuncjusz apostolski w Polsce uczynił słowa papieża Franciszka, którymi rozpoczął on swój pontyfikat: „Chciałbym, abyśmy wszyscy mieli odwagę wędrować w obecności Pana, z krzyżem Pana; budować Kościół na krwi Pana, która została przelana na krzyżu, i wyznawać jedną chwałę Chrystusa ukrzyżowanego, a tym samym Kościół będzie postępować naprzód”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję