Reklama

Lubuska Akademia Nauczycieli

Wychowawcy z dyplomem

100 absolwentów Lubuskiej Akademii Nauczycielskiej 9 marca w Zielonej Górze odebrało dyplomy ukończenia studiów podyplomowych. Wykłady na zakończenie dwuletniej nauki wygłosili: dr hab. Janusz Drob, dziekan Wydziału Nauk Humanistycznych Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego oraz ks. kan. Eugeniusz Jankiewicz, diecezjalny duszpasterz nauczycieli.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O śmiechu

Reklama

- Miłe są trudy zakończone - powiedział, rozpoczynając uroczystość zakończenia studiów podyplomowych z bibliotekoznawstwa, informatyki i przyrody oraz organizacji i zarządzania oświatą, dyrektor Lubuskiej Akademii Nauczycieli "Warsztaty w drodze" Zbigniew Kościk. Zanim jednak absolwenci otrzymali dyplomy, wysłuchali wykładu dr. hab. Janusza Droba. Prelegent sięgnął do nadal aktualnych rysów polskiej mentalności, które choć wywodzą się z dawnych czasów, są nieustannie obecne. - W każdym społeczeństwie - mówił Prelegent - obecny jest mechanizm kształtowania się postawy wobec siebie i wobec innych, zwany mechanizmem aksjologicznym. Dzięki niemu jednostka określa swoją wartość wobec innych członków społeczności, a tym samym wyznacza właściwy sobie poziom społeczny. J. Drob wskazał na dwa zasadnicze rodzaje oceniania własnej wartości: spontaniczny i odbity. Pierwszy jest oparty wyłącznie na własnej ocenie, ignorujący oceny innych, drugi - ustala własną wartość według ocen innych. Niewątpliwie pycha i duma są pochodnymi pierwszego rodzaju wartościowania. Prelegent zastanawiał się, czy w polskiej kulturze szlacheckiej można mówić o przemianie honoru w dumę, a tej z kolei w pychę. Cechą społeczną nierozerwalnie związaną z honorem jest poczucie śmieszności. Śmiech szlachecki, który według prelegenta tworzył polską kulturę śmiechu, był poniżaniem tego, co wzniosłe, spychaniem w dół. W tym mechanizmie bardzo dobrze widać, jak pycha zajmuje miejsce honoru, skoro szlachtę polską zaczęło śmieszyć degradowanie innych, poniżanie równych sobie stanem. I w ten oto sposób w społeczeństwie zadomowiła się pycha, która - jak powiedział J. Drob - jest zamknięciem się na to, co zewnętrze, jest odrzuceniem zwierciadła podstawianego przez innych. Dzisiejsza kultura polska nosi w sobie wiele rysów tej kultury szlacheckiej i zapewne nieobca jest jej także pycha.

O pedagogice

Następnie ks. kan. Eugeniusz Jankiewicz wskazał na trzy koncepcje pedagogiczne obecne w dzisiejszej szkole. Pierwsza, tzw. inżynieria pedagogiczna, traktuje ucznia jako przedmiot obróbki. Jest ona charakterystyczna dla wychowania totalitarnego i ma swoje źródło w kolektywistycznej wizji człowieka, w przeświadczeniu, że cały sens ludzkiego życia sprowadza się do bycia członkiem społeczności. Druga, zwana permisywizmem wychowawczym (permisja - zwolnienie), stawia człowieka ponad wspólnotą i państwem. Podstawowa jej teza - przytoczona przez ks. E. Jankiewicza - brzmi: "Nie wychowujmy dzieci, pozwólmy im, by same przeszły ze stanu dzikości do stanu cywilizacji". Trzecia - personalizm, traktuje dziecko jako osobę niepowtarzalną. - Rozwiązanie personalistyczne - mówił Prelegent - jest prawdziwe tylko pod warunkiem, że ostatecznym wymiarem naszego człowieczeństwa jest miłość. Jeżeli my w to nie uwierzymy, to rozwiązanie personalistyczne będzie tylko idealistyczną mrzonką, którą należy wrzucić do kosza.
Permisywista, inżynier pedagogiczny i wychowawca personalistyczny to trzy wzorce bycia nauczycielem. Różni ich zarówno stosunek do samego siebie, do troski o własny rozwój i dbałość o warsztat pedagogiczny, jak i stosunek do ucznia. Są to trzy wizje prawdy o człowieku wiążące się z trzema wizjami wychowania: wychowania do zadania, wychowania do wolności i wychowania do miłości. Parafrazując słowa znanej piosenki religijnej ks. E. Jankiewicz zachęcał nauczycieli, by zatrzymali się na chwilę i pomyśleli, po co żyją i po co uczą.

O Akademii

Lubuska Akademia Nauczycieli powstała w lutym 1999 r., a jej pierwszym dyrektorem była obecna prezydent Zielonej Góry Bożena Ronowicz. Akademia, nad którą nadzór pedagogiczny sprawuje wojewódzki kurator oświaty, jest pierwszą niepubliczną placówką doskonalenia nauczycieli w województwie lubuskim. Współorganizatorem kursów zakończonych 9 marca był Wydział Nauk Humanistycznych KUL.
Do tej pory z ofert Akademii skorzystało ponad 1000 osób, w tym około 100 dyrektorów. Ze wstępnych badań wynika, że Akademia objęła szkoleniem od 10 do 15% doskonalących się nauczycieli w województwie lubuskim mimo tego, że placówka nie korzysta z żadnych form dotacji ani od MEN-u, ani od Sejmiku Wojewódzkiego, któremu podlegają wojewódzkie ośrodki doskonalenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Incydent z udziałem prezydenta Nawrockiego w USA. Przebieraniec chciał zakłócić Mszę św.

2025-09-22 17:30

[ TEMATY ]

Stany Zjednoczone

Karol Nawrocki

PAP/Leszek Szymański

Prezydent Karol Nawrocki wraz małżonką Martą w niedzielę uczestniczył w uroczystościach w Narodowym Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown, w stanie Pensylwania. Podczas Mszy św. doszło do incydentu.

Z Mszy św. został wyprowadzony mężczyzna przebrany w ornat, który jednak nie był księdzem. Mężczyzna nie miał przy sobie widocznych niebezpiecznych przedmiotów, nie stawiał też oporu, gdy był wyprowadzany z sanktuarium. Mężczyzna jest znany lokalnej Polonii i już wcześniej zakłócał Msze, jednak po raz pierwszy przebrał się za duchownego.
CZYTAJ DALEJ

Niemcy: tysiące przeciwników aborcji na Marszu dla Życia

2025-09-21 12:51

[ TEMATY ]

Niemcy

marsz dla życia

zrzut ekranu YT

Ok. 7000 osób wzięło udział w 21. „Marszu dla życia”, który odbył się 20 września jednocześnie w Berlinie i Kolonii. Ogólnokrajowa manifestacja Federalnego Stowarzyszenia Prawa do Życia (BVL) jest jednym z najważniejszych wydarzeń ruchu na rzecz ochrony życia. Chrześcijanie różnych wyznań dali wyraźny sygnał na rzecz ochrony życia ludzkiego - od narodzin do naturalnej śmierci.

W Berlinie marsz rozpoczął się w tym roku po raz pierwszy na placu przed dworcem głównym, a nie jak zwykle przy Bramie Brandenburskiej. Wśród uczestników byli biskup Regensburga Rudolf Voderholzer, biskup pomocniczy Berlina Matthias Heinrich, a także liczni księża, siostry zakonne i inni przedstawiciele Kościoła. Według danych organizatorów przez stolicę przeszło około 4000 osób. W Kolonii w pokojowej demonstracji wzięło udział około 3000 osób. W tym samym czasie w Zurychu odbył się pierwszy „Marsz dla Życia” w Szwajcarii.
CZYTAJ DALEJ

Niezwykła przyjaciółka Ojca Pio

2025-09-22 19:37

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

Grafika Studio Serafin

Pragnienie śmierci znalazło poczesne miejsce w duchowości Ojca Pio. Nie było ono wyrazem ucieczki od cierpienia czy rozpaczy, lecz dojrzałą tęsknotą za pełnym zjednoczeniem z Bogiem. Myśl o jej bliskim nadejściu nie tylko Stygmatyka nie przerażała, lecz przeciwnie, nieodparcie pociągała...

Śmierć w rozumieniu Ojca Pio nie była końcem życia, ale przejściem do pełnej komunii z umiłowanym Bogiem. Wyznał, że pod wpływem działania Jego łaski stała się dla niego „szczytem szczęścia” i jego „przyjaciółką”. Takie jej pojmowanie ukazuje głęboki związek zakonnika ze św. Franciszkiem z Asyżu, który w swej „Pieśni słonecznej” nazwał ją „siostrą”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję