Reklama

Relikwie Krzyża Świętego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W okresie Wielkiego Postu, gdy coraz częściej zwracamy oczy na Krzyż Chrystusa, uświadamiamy sobie znaczenie Jego bezcennych relikwii, które od wieków odbierają cześć w klasztorze na Świętym Krzyżu. Z tego między innymi powodu klasztor na Łyścu (Łysicy) oraz cały region nazwano Świętokrzyskim.
Relikwie zostały przywiezione przez królewicza węgierskiego - św. Emeryka, który do Polski przybył na zaproszenie Bolesława Chrobrego. Obdarował go nimi ojciec - św. Stefan, aby strzegły syna w dalekiej podróży do kraju Piastów. Podczas polowania św. Emeryk został oślepiony blaskiem, jaki bił od krzyża, widniejącego między rogami okazałego jelenia. Odzyskawszy wzrok, królewicz zobaczył anioła, który polecił mu zostawić relikwie na pogańskim Łyścu. Od tego czasu zaczęły tu przybywać pielgrzymki, nazywając klasztor "świętokrzyskim", a Łysiec - Górą Świętego Krzyża.
Relikwie, umieszczone w XVII-wiecznym relikwiarzu w formie owalnego słońca, przechowywane są w tabernakulum. Wewnątrz relikwiarza uformowany jest podwójny krzyż (wysokość 20 cm, grubość 2 cm, ramiona poprzeczne 12 i 6 cm) oprawiony w złoto. Nienaruszalność relikwii zabezpiecza opieczętowany futerał, posiadający na przecięciu ramion wzierniki, przez które widać drzewo. Drewniane cząsteczki relikwii pokryto srebrną blaszką, z charakterystycznym wzorem grawerskim. Zdaniem prof. Kurpika jest to grawerka typowa dla XII-wiecznych przedstawień maryjnych na Węgrzech.
W ubiegłym roku relikwiarz oraz relikwie zostały poddane gruntownej konserwacji, której dokonał prof. Wojciech Kurpik. Skrupulatne analizy specjalistyczne okazały się jeszcze jednym potwierdzeniem autentyczności "drogi węgierskiej", którą relikwie przybyły do Polski.
Bez wątpienia drzewo iglaste, określone jako czarna sosna, to gatunek występujący w Ziemi Świętej, używany m.in. do robienia krzyży (jego zastosowanie do budowy Krzyża Chrystusa potwierdza tradycja chrześcijańska i badania Całunu Turyńskiego). Krzyż, na którym zmarł Chrystus, przeleżał ponad dwa wieki w ziemi jerozolimskiej. Odnalezienie relikwii w 326 r. przypisuje się św. Helenie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Ryś: czy królestwo Boże rośnie w Tobie?

2024-06-16 19:08

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archidiecezja Łódzka

W Ksawerowie k. Łodzi, w parafii pw. MB Częstochowskiej odbyły się dziś uroczystości związane z jubileuszem 25-lecia przedszkola prowadzonego przez Siostry Karmelitanki. W dziękczynieniu, któremu przewodniczył kard. Grzegorz Ryś uczestniczyły dzieci wraz ze swoimi rodzicami, absolwenci przedszkola oraz cała ksawerowska wspólnota parafialna.

- Królestwo Boże rośnie w nas z tego, co my lekceważymy: ze Słowa Bożego, z sakramentów, z drugiego człowieka, którego uważamy za gorszego od siebie, słabego, grzesznego, który nie ma mi nic do powiedzenia, od którego nic nie przyjmę. Możesz nie przyjmować, ale to jest dowód na to, że jesteś królestwem własnym, a nie Bożym!- mówił kard Ryś.

CZYTAJ DALEJ

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

2024-06-16 16:40

[ TEMATY ]

marsz dla życia i rodziny

Artur Stelmasiak

"Mąż i żona - rodzina zjednoczona", "Czas na rodzinę", "Zjednoczeni dla życia, rodziny i ojczyzny" - takie hasła nieśli uczestnicy XIX Marszu dla Życia i Rodziny, który przeszedł w niedzielę popołudniu z Placu Trzech Krzyży przez ulicę Wiejską do Belwederu. Jego uczestnicy manifestowali obronę życia od poczęcia do naturalnej śmierci oraz przywiązanie do rodziny oraz małżeństwa kobiety i mężczyzny, domagali się też m.in. odrzucenia ustaw proaborcyjnych i przywrócenia krzyży w warszawskich urzędach.

Organizatorzy marszu - Centrum Życia i Rodziny - podkreśla, że obrona wartości: życia, rodziny, wolności i suwerenności jest możliwa tylko we wspólnym i zjednoczonym działaniu wszystkich, którym te wartości są drogie, tak w wymiarze lokalnym, jak i ogólnopolskim. Dlatego tego dnia, podobnie jak tydzień temu, marsze dla życia i rodziny przeszły w wielu polskich miastach, a od kwietnia do października przejdą one łącznie w ponad 50 polskich miastach.

CZYTAJ DALEJ

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

2024-06-16 16:40

[ TEMATY ]

marsz dla życia i rodziny

Artur Stelmasiak

"Mąż i żona - rodzina zjednoczona", "Czas na rodzinę", "Zjednoczeni dla życia, rodziny i ojczyzny" - takie hasła nieśli uczestnicy XIX Marszu dla Życia i Rodziny, który przeszedł w niedzielę popołudniu z Placu Trzech Krzyży przez ulicę Wiejską do Belwederu. Jego uczestnicy manifestowali obronę życia od poczęcia do naturalnej śmierci oraz przywiązanie do rodziny oraz małżeństwa kobiety i mężczyzny, domagali się też m.in. odrzucenia ustaw proaborcyjnych i przywrócenia krzyży w warszawskich urzędach.

Organizatorzy marszu - Centrum Życia i Rodziny - podkreśla, że obrona wartości: życia, rodziny, wolności i suwerenności jest możliwa tylko we wspólnym i zjednoczonym działaniu wszystkich, którym te wartości są drogie, tak w wymiarze lokalnym, jak i ogólnopolskim. Dlatego tego dnia, podobnie jak tydzień temu, marsze dla życia i rodziny przeszły w wielu polskich miastach, a od kwietnia do października przejdą one łącznie w ponad 50 polskich miastach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję