Reklama

Wiara

Umiłowanie Kościoła

Przesadą byłoby twierdzenie, że w życiu miał wyjątkowo pod górkę, ale na pewno zgodne z prawdą jest, że nie było ono usłane różami. Wcześnie został osierocony. Później dotknęła go przewlekła choroba, która od młodości do końca życia mocno dawała mu się we znaki i utrudniała edukację, a potem pracę. Mimo to wyprzedził swoje czasy. W kwestii otwarcia na świat, które symbolizuje Sobór Watykański II, był w Kościele pionierem. Świadectwo o duchowym mistrzu – bł. abp. Jerzym Matulewiczu składa jedna z jego duchowych córek ze Zgromadzenia Sióstr Służebnic Jezusa w Eucharystii

Niedziela Ogólnopolska 4/2018, str. 9

[ TEMATY ]

błogosławiony

bł. Jerzy Matulewicz

Al. Bartosz Ojdana

Bł. Jerzy Matulewicz

Bł. Jerzy Matulewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jerzy Matulewicz urodził się 13 kwietnia 1871 r. we wsi Lugine, w pobliżu Mariampola, na Suwalszczyźnie. Gdy miał 3 lata, stracił ojca, a gdy miał 10 lat, umarła jego ukochana mama. Został pod opieką starszego brata Jana. Dzięki pomocy drugiego brata – Andrzeja Jerzy został przyjęty w 1883 r. do gimnazjum w Mariampolu. Codzienne wyprawy do odległego o 5 km Mariampola były bardzo uciążliwe. Zapadł na zdrowiu, dokuczała mu szczególnie rana na nodze. Były to początki nierozpoznanej gruźlicy kości, z której już nigdy się nie wyleczył.

Z powodu choroby musiał przerwać naukę. Pracował razem z bratem w gospodarstwie. Przygodni świadkowie opowiadają, że widzieli na rękojeści pługa różaniec, który Jerzy odmawiał podczas pracy, a w chwilach przeznaczonych na odpoczynek czytał i uczył się. Latem 1889 r. do rodzinnej wsi zawitał kuzyn Jerzego, Jan Matulewicz, profesor języków klasycznych w gimnazjum w Kielcach. Po rodzinnej naradzie zabrał krewnego ze sobą do Kielc. Tam Jerzy zmienił litewskie brzmienie swojego nazwiska Matulaitis na polskie Matulewicz, zapewne pod wpływem kuzyna, który uczynił to wcześniej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Droga ku kapłaństwu

Reklama

Jesienią 1891 r. przyszły kapłan wstąpił do Seminarium Duchownego w Kielcach. Studiował tylko dwa lata, ponieważ w 1893 r. władze carskie zamknęły seminarium i wywiozły na Sybir część profesorów. Klerycy zostali umieszczeni w różnych seminariach na terenie zaboru rosyjskiego. Jerzego skierowano do seminarium warszawskiego. Przed święceniami kapłańskimi wysłano go na studia do Akademii Duchownej w Petersburgu. Tam przebywał cztery lata (1895-99). 20 listopada 1898 r. z rąk bp. Karola Niedziałkowskiego otrzymał w Petersburgu święcenia kapłańskie. W sierpniu 1899 r. objął obowiązki wikariusza w parafii Daleszyce k. Kielc. Wkrótce dawny ból w nodze odezwał się ze zdwojoną siłą. Po kilku miesiącach pracy ks. Matulewicz musiał opuścić parafię i udał się do Kreuznach w Niemczech w celu przeprowadzenia kuracji. Równocześnie skierowano go na dalsze studia teologiczne do Fryburga Szwajcarskiego. Mimo choroby i konieczności hospitalizacji zakończył szwajcarskie studia doktoratem w 1902 r. Ze Szwajcarii wrócił do Kielc i w seminarium był wykładowcą prawa kanonicznego i łaciny.

Owoce życia

W 1909 r. ks. Matulewicz potajemnie wstąpił do Zgromadzenia Księży Marianów i zapoczątkował odnowę tego zgromadzenia. W 1918 r. papież Benedykt XV mianował go biskupem diecezji wileńskiej, którą kierował przez siedem lat. W 1923 r. w Drui nad Dźwiną założył Zgromadzenie Sióstr Służebnic Jezusa w Eucharystii. W 1925 r. na własną prośbę został zwolniony z obowiązków pasterskich. Papież Pius XI mianował bp. Matulewicza arcybiskupem tytularnym, a wkrótce też wizytatorem apostolskim na Litwę. W tym czasie m.in. doprowadził do zawarcia konkordatu między Stolicą Apostolską a Litwą. Zmarł w opinii świętości 27 stycznia 1927 r. w Kownie. Ciało abp. Matulewicza zostało uroczyście przewiezione do Mariampola. W 1953 r. Kongregacja Obrzędów zezwoliła na otwarcie procesu beatyfikacyjnego. 28 czerwca 1987 r. w Rzymie św. Jan Paweł II ogłosił abp. Jerzego Matulewicza błogosławionym.

Współodczuwanie z Kościołem

Reklama

Szczególny, wyjątkowy obowiązek dążenia do doskonałości mają osoby żyjące w kapłaństwie i w zakonie. W Konstytucji dogmatycznej o Kościele „Lumen gentium” Soboru Watykańskiego II stwierdza się, że świętość „w pewien właściwy sobie sposób wyraża się w praktykowaniu rad, które zwykło się nazywać ewangelicznymi” (nr 39). Bł. abp Jerzy Matulewicz był wzorem samozaparcia, odwagi, wielkiej miłości, oddania się Bogu i Kościołowi. Pochylał się nad ludzką słabością i otwierał swoje serce na potrzeby bliźnich. Umiał zło dobrem zwyciężać. Potrafił nieustannie odnawiać swoje życie modlitwy, by każdego dnia na nowo dochowywać wierności Bogu i Kościołowi. Słowa apostoła Pawła, że mamy dojść „do człowieka doskonałego, do miary wielkości według Pełni Chrystusa” (Ef 4, 13), można odnieść do bł. Jerzego, który pragnął być żywym wzorem dla wiernych.

Jeden z uczniów i przyjaciół abp. Matulewicza zauważył, że ten „świetnie by pasował” do naszych czasów. Cieszyłby się tak bliskimi własnym poglądom encyklikami społecznymi Jana XXIII, soborem i jego uchwałami, nieustającą w Kościele pracą nad kontynuacją „aggiornamento”. Przykładem umiłowania Kościoła i otwarcia się na problemy współczesności było w przypadku abp. Matulewicza zaangażowanie w kwestie społeczne. Czas, w którym żył, był okresem wielkich napięć społecznych. To w tym czasie Leon XIII napisał w 1891 r. encyklikę „Rerum novarum”, w której upomniał się o prawa robotników. Abp Matulewicz także w czasie pracy w Polsce i na Litwie wcielał papieskie wskazania w życie.

Bł. Jerzy Matulewicz żył Kościołem i odczuwał głęboko jego problemy, starał się jak najpełniej na nie odpowiedzieć w swoim życiu. Przypominał Kościołowi XIX i XX wieku o godności człowieka i odpowiedzialności również za jego egzystencję ziemską. W swoim Dzienniku duchowym napisał: „Zadaniem więc Kościoła jest czuwać, żeby wymagania apostolstwa nie poszły w zapomnienie, nie wolno nam nigdy porzucać troski tych, którzy grzęzną w nieprawościach, błądzą w ciemnościach, ponieważ nie poznali wiary albo utracili ją i błądzą z dala od Chrystusa i Kościoła”. To rozumne życie i odczuwanie z Kościołem u bł. Jerzego było solą ewangeliczną, która nie traci swojej wartości i wciąż wydaje owoce świętości życia. Bł. abp Jerzy Matulewicz ufał mocy Krzyża i Zmartwychwstania, która jest potężniejsza od słabości jakichkolwiek ludzkich podziałów.

2018-01-24 12:43

Oceń: +13 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

6 czerwca przypada 10. rocznica beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki

[ TEMATY ]

Warszawa

bł. Jerzy Popiełuszko

relikwie

błogosławiony

Graziako/Niedziela

Ks. Jerzy Popiełuszko”, Teresa Chromy (1984 r.)

Ks. Jerzy Popiełuszko”, Teresa Chromy (1984 r.)

W ciągu dziesięciu lat kult bł. ks. Jerzego Popiełuszki rozwinął się przekraczając granice Polski. 6 czerwca w jego sanktuarium w kościele Św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu, w specjalnej kaplicy wystawione zostaną kolejne relikwie związane z jego męczeńską śmiercią.

"Wierni będą mogli zobaczyć przedmioty, jakie miał przy sobie w ostatniej podróży: krzyżyk, różaniec, znaczek solidarności, wezwanie na przesłuchanie sądowe czy słynny znaczek z orzełkiem" - podał Ośrodek Dokumentacji Życia i Kultu księdza Jerzego Popiełuszki w informacji przekazanej PAP.
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Papież Leon XIV wprowadził nowy zwyczaj: wtorki w Castel Gandolfo

2025-09-23 07:53

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV spędza kolejny wtorek w podrzymskiej letniej posiadłości w Castel Gandolfo. Wybrany w maju papież wprowadził nowy zwyczaj regularnych wyjazdów do miasteczka, gdzie na terenie dużej rezydencji ma znacznie więcej swobody oraz spokoju i zapewnioną większą prywatność.

W poniedziałek watykańskie biuro prasowe poinformowało, że po południu papież pojechał do Castel Gandolfo, gdzie pozostanie do wieczora we wtorek. W lipcu i sierpniu Leon XVI odpoczywał tam dwukrotnie, a w czasie spędzonych tam dni odprawiał msze i spotykał się z wiernymi na modlitwie Anioł Pański. Przyjął tam również na audiencji prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
CZYTAJ DALEJ

Święta Rita w sercu wiernych z Góry

2025-09-23 22:05

ks. Łukasz Romańczuk

Ks. Wiesław Mąkosa przy figurze św. Rity

Ks. Wiesław Mąkosa przy figurze św. Rity

W parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Górze coraz mocniej szerzy się kult św. Rity. 22 września minął rok, kiedy zainaugurowano nabożeństwa ku czci świętej z Cascii. Dziś już św. Rita ma swoją kapliczkę w Górze.

Pierwsze nabożeństwo do św. Rity odbyło się 22 września 2024 roku. - Miałem taką potrzebę serca - mówi ks. Wiesław Mąkosa, wikariusz, dodając: - Zaproponowałem księdzu proboszczowi Henrykowi Wachowiakowi, aby takie nabożeństwo odbywało się w naszej parafii. Zgodził się bez zastanowienia. Była to dla mnie wielka radość, zwłaszcza, że wtedy byłem nowym księdzem w parafii, bo zaledwie kilkanaście dni wcześniej tutaj przybyłem. Nabożeństwo cieszy się dużym zainteresowaniem, bo przychodzi około 120 osób, nie tylko z naszej parafii. Na każde nabożeństwo kupuję róże, które wierni zabierają po poświęceniu i po nabożeństwie do domu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję