Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Społeczniak i weekend cudów

Tegoroczny finał Szlachetnej Paczki już za nami! Ponad 20 tys. rodzin z całej Polski otrzymało spersonalizowane podarunki od darczyńców. Z dumą informujemy, że zamojski „Społeczniak” również ma w tym swój udział

Niedziela zamojsko-lubaczowska 2/2018, str. II

[ TEMATY ]

szlachetna paczka

archiwum autora

Pakowanie szlachetnych paczek

Pakowanie
szlachetnych paczek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak naprawdę szkolna przygoda z Paczką zaczęła się kilka lat temu, ale początkowo pomoc przygotowywało jedynie grono pedagogiczne i pracownicy Zamojskich Szkół Społecznych. W ubiegłym roku, z inicjatywy uczennic ówczesnej 2a, na Paczkę złożyli się licealiści. Udało im się wesprzeć czteroosobową rodzinę. Zachęceni sukcesem i bogatsi o doświadczenia, teraz zmobilizowali całą szkołę.Akcja rozpoczęła się na długo przed ogłoszeniem bazy potrzebujących rodzin – za pośrednictwem wychowawców informacja o planowanych działaniach dotarła do dzieci, młodzieży i rodziców. Później wszystko potoczyło się lawinowo. Przeliczono zebrane pieniądze, wybrano rodzinę, zaplanowano zakupy...

– Tymczasem gotówka wciąż spływała, po prostu było jej za dużo, aby przeznaczyć ją na pomoc tylko dla czterech osób – mówi Ola, jedna z najbardziej zaangażowanych w Paczkę dziewczyn z 3a Liceum.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Znowu zajrzeliśmy do bazy a tam pusto, nikogusieńko z rejonu Zamościa. Na szczęście na stronie Szlachetnej Paczki pojawiła się wiadomość, że informacje o potrzebujących będą publikowane sukcesywnie aż do 6 grudnia – dodaje jej klasowa koleżanka Agata

Reklama

– Trzeba było trochę poczekać – śmieje się Katarzyna Garbacik, nauczycielka ze Społeczniaka, która koordynowała szkolną akcję – opisy rodzin pojawiały się i niemal natychmiast znikały. Akurat to ostanie to dobry znak, bo niewidoczna informacja oznacza, że znalazł się darczyńca, który zobowiązał się do pomocy. Przyszła kolej i na nas, wybraliśmy kolejną rodzinę – tym razem dwuosobową.

– Zaczęło się poszukiwanie potrzebnych ubrań, butów, mebli, tekstyliów, drobnych upominków – licealistki przyznają, że choć lubią zakupy, to jednak te pochłonęły dużą ilość czasu.

Moje rozmówczynie zgodnie twierdzą, że inaczej kupuje się dla siebie, inaczej dla kogoś, kogo zna się tylko z opisu. Pojawia się mnóstwo wątpliwości, czy dana rzecz będzie odpowiednia, czy rozmiar będzie pasował, czy kolor się spodoba. Na szczęście z pomocą przychodzą wolontariusze Szlachetnej Paczki – zawsze można do nich zadzwonić z pytaniem i zawsze uzyskuje się konkretną odpowiedź.

Dzięki takiemu podejściu w paczkach dla pani Iwony, która samotnie wychowuje trójkę dzieci: osiemnastoletnią Dianę, czternastoletniego Dawida i sześcioletnią Nikolę, znalazła się potrzebna żywność, ubrania oraz meble. Pani Edyta, opiekująca się swoim szesnastoletnim synem, dostała węgiel, na zakup którego po prostu nie było jej stać, artykuły żywnościowe oraz niezbędną odzież.

Dzięki hojności rodziców, dzieci, młodzieży oraz pracowników w Zamojskich Szkołach Społecznych zebrano rekordową kwotę 11.340 zł.

Reklama

– To pozwoliło nam na zakup wszystkich rzeczy, jakich potrzebowały rodziny, nie musieliśmy ograniczać się jedynie do tych zaspokajających najbardziej pilne potrzeby – mówi Katarzyna Garbacik. – Dlatego z całego serca dziękuję wszystkim, którzy wsparli akcję. To bardzo miłe i wzruszające, kiedy widzi się tak wielkie zaangażowanie dużej społeczności.

Takich wzruszających momentów było więcej, jak mówią najbardziej zaangażowani w akcję uczniowie. – Pierwszy był chyba wtedy, gdy dostaliśmy wiadomość, że w tegorocznej edycji Szlachetnej Paczki darczyńcy objęli pomocą wszystkie potrzebujące rodziny. Kolejny – gdy wolontariuszka przekazała nam informację, iż nasza Podopieczna rozpłakała się z radości na wieść, że ma już czym napalić w piecu. Następny – kiedy pakowaliśmy paczki tak, by ich otwieranie sprawiło radość obdarowanym. I jeszcze jeden – gdy dumni odwieźliśmy 43 zapakowane pudła i pudełka do magazynu. Wreszcie ten, gdy czytaliśmy kartkę z gorącymi podziękowaniami od Rodziny. Nie na darmo mówi się, że finał Szlachetnej Paczki to „weekend cudów”!

Nie byłoby go, gdyby nie zaangażowanie i praca młodzieży. Koordynatorka szkolnej akcji podkreśla ciekawą inicjatywę uczniów z klasy 1a SLO, którzy wspólnie z wychowawczynią, Ewą Kowalczyk, na rzecz Szlachetnej Paczki zorganizowali w szkole mikołajkową kawiarenkę. Na szczególne wyrazy uznania zasługują też uczennice klasy 3a SLO: Aleksandra Antosiak, Agata Brzyska, Aleksandra Hawryło, Natalia Popielec, które dużo czasu poświęciły na skompletowanie zawartości paczek oraz Natalia Bajan, Katarzyna Krasnowska, Aleksandra Małyszko, Michalina Puławska, Katarzyna Zimerman, które zaangażowały się w pakowanie podarunków. W tych czynnościach wspierane były przez koleżanki i kolegów z 2e SLO, a także młodzież z klas 1c SLO, 1b SLO oraz 3c SLO.

P. Garbacik na koniec dodaje nieśmiało: – Liczę na to, że nie była to ostatnia Szlachetna Paczka w Szkołach Społecznych.

2018-01-11 07:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Iga Świątek wspomaga Szlachetną Paczkę

[ TEMATY ]

szlachetna paczka

Szlachetna Paczka

Zwyciężczyni French Open 2020, Iga Świątek, wspólnie ze swoim teamem dołączyła w tym roku do drużyny Szlachetnej Paczki. - Pomaganie daje mi poczucie, że to, co robię ze swoim życiem ma też wpływ na innych. Mogę wykorzystać swój sukces właśnie do tego, żeby innym żyło się lepiej - mówi tenisistka.

Iga Świątek pomoże pani Alicji, która ma czwórkę dzieci, a ich wychowaniem zajmuje się zupełnie sama. Największym marzeniem kobiety jest to, by jej pociechy pomimo trudności nigdy się nie poddawały.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: ciało papieża Franciszka przeniesiono do bazyliki watykańskiej

2025-04-23 10:54

[ TEMATY ]

Watykan

śmierć Franciszka

Włodzimierz Rędzioch

Kardynał kamerling Świętego Kościoła Rzymskiego, Kevin Joseph Farrell przewodniczył w środę 23 kwietnia uroczystemu przeniesieniu ciała zmarłego 21 kwietnia papieża Franciszka z kaplicy Domu Świętej Marty do bazyliki watykańskiej. Od tej pory, aż do pogrzebu w sobotę, 26 kwietnia, hołd zmarłemu papieżowi mogą składać wierni przybywający z całego świata do Rzymu.

Kardynałowie zgromadzali się w kaplicy Domu Świętej Marty, trwając w cichej modlitwie. Towarzyszyli im franciszkanie konwentualni - penitencjarze bazyliki watykańskiej. Następnie kardynał kamerling, Kevin Farrell po pozdrowieniu zgromadzonych powiedział: „Najmilsi bracia i siostry, z wielkim wzruszeniem towarzyszymy doczesnym szczątkom naszego papieża Franciszka w drodze do bazyliki watykańskiej, gdzie często pełnił swoją posługę biskupa Kościoła, który jest w Rzymie i pasterza Kościoła powszechnego. Opuszczając ten dom dziękujmy Panu za niezliczone dary, którymi za pośrednictwem swego sługi, papieża Franciszka obdarzył lud chrześcijański i módlmy się, aby będąc miłosiernym i łaskawym udzielił jemu wiecznego mieszkania w królestwie niebieskim oraz pocieszył niebańską nadzieją rodzinę papieską, Kościół w Rzymie i wiernych na całym świecie. Łaskawie spojrzyj Panie na życie i dzieło Twego sługi a naszego papieża Franciszka. Przyjmij go w domu wiecznego światła i pokoju, i daj Twoim wiernym iść drogami przez niego wytyczonymi oraz świadczyć Ewangelię Twego Syna. Który żyje i króluje na wieki wieków. Amen”.
CZYTAJ DALEJ

Był z ludem do końca

2025-04-24 09:41

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Archiwum Aspektów

Biskupi naszej diecezji i wierni świeccy wspominają papieża Franciszka

Biskupi naszej diecezji i wierni świeccy wspominają papieża Franciszka

Dla mnie osobiście papież Franciszek będzie kojarzył się z dniem kiedy podjął decyzję, że mam pełnić posługę w Kościele jako biskup – mówi bp Adrian Put. Biskupi naszej diecezji i wierni świeccy wspominają papieża Franciszka.

Pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński o śmierci papieża Franciszka dowiedział się w trakcie sprawowania poniedziałkowej liturgii Mszy św. w swojej rodzinnej miejscowości Sucha k. Zielonej Góry. – Akurat Komunia św. dobiegła końca i ktoś z wiernych poinformował proboszcza o śmierci papieża. Sprawdziliśmy to i okazało się, że to prawda, dlatego na zakończenie Eucharystii podjęliśmy modlitwę w intencji Ojca Świętego – mówi biskup diecezjalny. – Informację tę przyjęliśmy z wielkim bólem i smutkiem, bo mieliśmy nadzieję, że papież wyjdzie z tego kryzysu zdrowotnego. W marcu byłem w Rzymie, uczestniczyłem w modlitwie na placu św. Piotra i w licznych rozmowach tam, taka nadzieja się tliła. Żegnamy Ojca Świętego, który jako następca Benedykta XVI wniósł bardzo wiele w życie Kościoła i pokazał, że do końca ten Kościół umiłował, przekazując jeszcze wielkanocne orędzie i błogosławiąc wiernych z balkonu bazyliki św. Piotra. Odejście papieża Franciszka przyjmujemy z wielkim smutkiem, ale jednocześnie z wielką wdzięcznością Bogu za jego dokonania: nauczanie, pielgrzymki i zaangażowanie. Papież jako pasterz w wielu sytuacjach wykazał się postawą radykalnego pójścia za Ewangelią i myślę, że to jest czytelne dla wszystkich – zauważa bp Lityński.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję