Reklama

Wczoraj, dziś, jutro

Mimo wszystko Boże Narodzenie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odliczamy dni do Wigilii. Szykujemy się do świąt Bożego Narodzenia. Dzieci w przedszkolach snują marzenia o dalszych – teraz podchoinkowych – prezentach, uczniowie w ławach szkolnych już cieszą się z nadchodzącego wolnego od nauki czasu, a studenci cierpliwie zaliczają kolejne zajęcia, aby w pierwszy wolny dzień błyskawicznie czmychnąć do domu. Rodzice i dziadkowie też nie próżnują, wykorzystują wolne godziny na przygotowanie świątecznego nieba dla dzieci i wnuków. Nadchodzi błogosławiony moment, który nie może i nie powinien być długim świątecznym weekendem.

– W świątecznych programach i filmach dużo się mówi o miłości, przyjaźni, wybaczaniu win... Ogólnie jest fajna atmosferka, z każdego kadru wyziera dobro, a zło zmyka, gdzie pieprz rośnie... – Niedziela, dysząc, wkładał do bagażnika samochodu kolejną torbę z przedświątecznymi zakupami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– I to ci się nie podoba? – Jasny na chwilę przerwał ładowanie.

– łażąc po supermarkecie, nie zauważyłem nigdzie jakichkolwiek odniesień do głównego bohatera całego świątecznego zamieszania. A w większości programów tak właśnie jest – Niedziela dźwignął kolejną torbę.

– Tak. Św. Mikołaj w czerwonej czapce wielkiego skrzata! – Jasny dopakował ostatnią partię sprawunków.

Reklama

– Jaśniutki, chodzi mi nie tylko o św. Mikołaja, ale przede wszystkim o Dzieciątko Jezus... Nigdzie nie widziałem nawet najmniejszego nawiązania do Bożego Narodzenia. Jakby ten fakt sprzed ponad 2 tys. lat nie był istotny dla święta, które obchodzimy – Niedziela otworzył drzwi samochodu i zajął miejsce za kierownicą.

Obaj panowie solidarnie wybrali się na przedświąteczne zakupy. Wyposażeni w listę artykułów spisanych przez małżonki dokonali heroicznego czynu skrupulatnego zrealizowania ich pragnień.

– Nie przesadzałbym z tym brakiem religijnej manifestacji w publicznej przestrzeni. Jak dotąd nikt nam nie zabrania budowania świątecznych szopek i nie nakazuje ukrywania chrześcijańskich symboli, aby nie urazić uczuć osób niewierzących czy też wyznawców innych religii – Jasny usiadł obok Niedzieli i ruszyli do domu. Wracali ulicą, na której tkwiły świąteczne stragany, odwiedzane przez licznych zakupowiczów.

– Jeszcze się nie zaczął Adwent, a już je postawili i zaczęli handlować. I dekoracje świetlne też jakoś za wcześnie zainstalowali... No, ładnie jest, ale... – Niedziela wolno skręcił na osiedlową drogę, wiodącą do mieszkania kolegi.

– Marudzisz. Przypomnij sobie czasy, kiedy w przestrzeni publicznej w ogóle nie można było usłyszeć tradycyjnej kolędy. Teraz jest normalniej – Jasny szykował się do wysiadki.

– No tak. Nie udała się laicyzacja Polski. Ale trzeba się modlić... Byłeś u spowiedzi, Jaśniutki? Jeśli dbamy o świąteczną kuchnię, to nie zapominajmy i o duchowym zapleczu – Niedziela zatrzymał samochód.

– Gadasz jak mój proboszcz… Pójdę, pójdę... – Jasny wypakował swoje zakupy, pożegnał się z przyjacielem i ruszył do klatki schodowej.

Niedziela zza szyby jeszcze kiwnął koledze na do widzenia i ruszył do domu. Cieszyły go zapewnienie przyjaciela i wieczorny widok rozświetlonego miasta, nad którym mimo wszystko wyraźnie unosił się duch Bożego Narodzenia.

2017-12-13 11:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najdłuższe w dziejach wybory papieża, czyli dlaczego powstała instytucja konklawe?

2025-04-24 10:29

[ TEMATY ]

konklawe

książki

śmierć Franciszka

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

„Przełom kardynalski” zrewolucjonizował wybory papieskie w kwestii tego, kto wybiera biskupa Rzymu. Jednak zreformowane przepisy wciąż nie nadążały za rzeczywistością. Nawet zawężone do kardynałów grono elektorskie nie było do końca odporne na ingerencje władzy świeckiej oraz na zabiegi wielkich rzymskich rodów. I jedni, i drudzy szybko odnaleźli się w nowej rzeczywistości. Ich reprezentantów było coraz więcej w gronie kardynałów i prawdę mówiąc, na tę chorobę jeszcze przez wieki będzie szukane lekarstwo.

Nie brakowało także podwójnych elekcji, a więc i antypapieży. Czas sede vacante wciąż się przedłużał, zanim po śmierci papieża zdołano wybrać nowego. Ale źródło tych problemów było już inne: o ile w pierwszym tysiącleciu był to raczej brak stałych reguł, o tyle później błędy wynikały z nieprzestrzegania przyjętych zasad. Potrzebne było coś jeszcze, co miało temu zaradzić. Tym pomysłem było cum clave, klauzura, zamknięcie na klucz. Z biegiem lat pomysł ten nadał wyborom papieskim niepowtarzalną nazwę: konklawe.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe: kardynałowie odcięci od świata. Co oznacza „cum clave” i jak wygląda izolacja?

2025-04-24 15:24

[ TEMATY ]

konklawe

kardynałowie

izolacja

cum clave

PAP/EPA

Kardynałowie na czas wyboru nowego papieża będą odcięci od świata

Kardynałowie na czas wyboru nowego papieża będą odcięci od świata

Bez telefonów, bez kontaktu ze światem, bez internetu - podczas konklawe kardynałowie znikają za zamkniętymi drzwiami Kaplicy Sykstyńskiej. Co dokładnie oznacza „cum clave” i jak naprawdę wygląda ta izolacja?

„Cum clave” - dosłownie: pod kluczem
CZYTAJ DALEJ

Gniezno: młodzież z Liceum im. Bolesława Chrobrego uczciła swojego patrona

2025-04-24 20:13

[ TEMATY ]

patron

Gniezno

młodzież

Bolesław Chrobry

commons.wikimedia.org

Jan Bogumił Jacobi, Bolesław Chrobry król Polski, 1828 r.

Jan Bogumił Jacobi, Bolesław Chrobry król Polski, 1828 r.

Msza św. pod przewodnictwem Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka, a później inscenizacja koronacji według Pontyfikały Rzymskogermańskiego - uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Chrobrego w Gnieźnie uczcili pierwszego króla Polski i swojego patrona. W przedstawienie zaangażowało się ponad stu młodych.

Okazją do szkolnego świętowania była przypadająca w tym roku 1000. rocznica koronacji Bolesława Chrobrego, której ogólnopolskie obchody państwowe i kościelne odbędą się w Gnieźnie w najbliższy weekend. Szkolna społeczność spotkała się najpierw na Mszy św. w katedrze gnieźnieńskiej, której przewodniczył Prymas Polski abp Wojciech Polak. W homilii przypomniał słowa, które w liście podpisanym przed miesiącem na jubileuszowe uroczystości papież Franciszek wskazał, że: „koronacja Bolesława na króla Polski stała się również dzięki niebiańskiemu wstawiennictwu świętego Wojciecha, biskupa i męczennika, który oddał swoje życie za Chrystusa, oświecił ten naród światłem Ewangelii, świadcząc przemożnie również wobec przyszłych pokoleń uczniów Chrystusa, że krew męczenników jest posiewem nowych chrześcijan”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję