Reklama

Walka na śmierć i życie

Lewicowe organizacje chwalą się, że zebrały 400 tys. podpisów pod ustawą legalizującą aborcję na życzenie. Czy podpisów za życiem będzie więcej?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obecnie jest ostatnia chwila, by się podpisać za projektem #ZatrzymajAborcje. Karty powinny trafić do warszawskiego biura do 15 listopada br., by wolontariusze zdążyli je przeliczyć i dostarczyć do marszałka Sejmu. – Potrzeba jeszcze więcej mobilizacji na finiszu, bo trzeba zmienić prawo, abyśmy w Polsce zaprzestali zabijania niewinnych dzieci tylko dlatego, że mogą się urodzić chore lub niepełnosprawne – mówi „Niedzieli” Magdalena Korzekwa-Kaliszuk, zastępczyni pełnomocnika Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „Zatrzymaj aborcję” oraz dyrektor CitizenGO Polska.

Organizatorom inicjatywy ustawodawczej chodzi jedynie o wykreślenie przesłanki eugenicznej, która pozwala na zabijanie chorych i niepełnosprawnych dzieci w Polsce. – To jest 95 proc. aborcji w Polsce. Z danych z Ministerstwa Zdrowia z 2016 r. wynika, że w polskich szpitalach zabito 1098 dzieci, z czego 1042 ze względu na podejrzenie choroby lub niepełnosprawności. Naszym zdaniem, chore dzieci trzeba leczyć, a niepełnosprawnym pomagać, a nie je zabijać – podkreśla Korzekwa-Kaliszuk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Inicjatywę #ZatrzymajAborcje poparł Episkopat Polski; ostatnio również papież Franciszek mówił, że osoby niepełnosprawne trzeba miłować, a nie eliminować. Ojciec Święty apelował, by przeciwstawić się „tendencji eugenicznej, która eliminuje dzieci nienarodzone, mające jakąś formę niedoskonałości”.

Lewica też przygotowała swoją ustawę, a więc w Polsce toczy się walka na śmierć i życie. Z jednej strony zbierane są podpisy pod zmianą prawa, by dzieci w łonie matek były lepiej chronione, a z drugiej – do Sejmu trafiły karty z podpisami zwolenników zabijania dzieci na życzenie. – To jest skrajny projekt, który ma przebudować relacje społeczne oraz doprowadzić do zabijania bez żadnych ograniczeń – mówi „Niedzieli” Kaja Godek z Fundacji Życie i Rodzina oraz pełnomocnik inicjatywy #ZatrzymajAborcje.

Ustawa proponowana przez skrajnie lewicowe środowiska ma na celu umożliwienie zabijania chorych dzieci do końca trwania ciąży oraz nałożenie cenzury na media. Krytykowanie i mówienie prawdy o aborcji byłoby zagrożone karą do 2 lat pozbawienia wolności. – Ich podpisy były zbierane przez partie polityczne, takie jak .Nowoczesna, Partia Razem i SLD, a my zbieramy je przy oddolnym wsparciu ludzi dobrej woli, którzy nie zgadzają się na zabijanie dzieci – mówi Kaja Godek. – Mam nadzieję, że naszych podpisów będzie znacznie więcej, bo ludzi dobrej woli jest przecież znacznie więcej.

2017-10-31 11:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: Po raz pierwszy w historii kobieta została prefektem dykasterii

2025-01-07 06:28

[ TEMATY ]

Watykan

Ks. Tomasz Podlewski

Po raz pierwszy w historii Watykanu kobieta została prefektem dykasterii, czyli dawnej kongregacji. Papież Franciszek mianował w poniedziałek włoską zakonnicę Simonę Brambillę szefową Dykasterii ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego - podało biuro prasowe Stolicy Apostolskiej.

Do tej pory siostra Brambilla była sekretarzem tej dykasterii odpowiedzialnej za życie zakonne, czyli numerem dwa tej instytucji Kurii Rzymskiej.
CZYTAJ DALEJ

Wybrano Słowo Roku 2024

2025-01-07 12:01

[ TEMATY ]

język polski

Adobe Stock

Decyzją kapituły "koalicja" została Słowem Roku 2024. Z kolei w głosowaniu internatów zwyciężyła "sztuczna inteligencja". Konkurs jest organizowany przez Uniwersytet Warszawski po raz czternasty.

Decyzją kapituły słowem 2024 r. została "koalicja". Sekretarz kapituły prof. Marek Łaziński zaznaczył, że "to nie jest nic dziwnego, bo słowo +koalicja+ występowało w mediach znacznie częściej w roku ostatnim niż w latach poprzednich". Ocenił, że "jest wygodne do komentowania, bo w zależności do tego, co do niego dodamy, to inaczej na nie patrzymy".
CZYTAJ DALEJ

Zostań statystą w filmie!

2025-01-07 18:36

archiwum organizatorów

    Już w lutym wystartuje ostatnia tura dni zdjęciowych do filmu „Znak sprzeciwu”, opowiadającego poruszającą historię strajku szkolnego z 1984 roku we Włoszczowie.

Produkcja przyciągnęła znane nazwiska polskiego kina, takie jak: Rafał Zawierucha, Sebastian Fabijański, Piotr Cyrwus, Mieczysław Hryniewicz, Dominika Kluźniak, Henryk Gołębiewski, Bartłomiej Błaszczyński czy Wojciech Słupiński. Jednak, aby produkcja doszła do skutku, potrzebnych jest aż 1000 statystów!
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję