Reklama

Porady

Życie w zachwycie

Różaniec jak truskawka?

Niedziela Ogólnopolska 41/2017, str. 48

[ TEMATY ]

porady

Jasnogórska Rodzina Różańcowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Różaniec stanowczo należy do najpiękniejszych i zarazem najtrudniejszych modlitw Kościoła, a zaszczepienie w dzieciach miłości do tej formy oddawania czci Bogu jest wyzwaniem, przy którym Rajd Dakar, zdobycie Mount Everestu czy kombinacje alpejskie nie wydają się aż tak złożone. Czasem jednak to właśnie najmłodsi i drogi, którymi zdążają ich umysły, są niesamowitą inspiracją dla nas, dorosłych, i stają się kluczem do zrozumienia tego, co pozornie niepojęte.

Opowiadałam niedawno zaprzyjaźnionym dzieciom o ostatniej wielkiej bitwie abordażowej, która rozegrała się 7 października 1571 r. pod Lepanto. Bitwie, w której nawałnicę osmańskich wojsk pokonała Liga Święta, koalicja na co dzień skłóconych państw i księstewek chrześcijańskich, zjednoczonych pod płaszczem Maryi, której zawierzyli tę walkę i przyszłość swoją i całej Europy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jako że przy tym temacie, w dodatku w październiku, nie sposób pominąć roli Różańca, nasza rozmowa szybko skręciła z tematyki historycznej na teologiczną.

– Nieźle. Modlili się, modlili i wygrali! – wykrzyknął jeden z chłopców, wyraźnie podekscytowany. – Trochę takie czary, nie?

Pokręciłam głową.

– Odmawianie Różańca nie ma nic wspólnego z czarami – wyjaśniłam szybko. – To, co się dzieje, kiedy modlisz się na Różańcu, jest owocem współpracy człowieka z Bogiem.

Reklama

– Coś jak truskawka? – spytał nieśmiało inny chłopiec.

– Truskawka? – powtórzyłam zdziwiona.

– No, tak – odpowiedział niepewnie i zamilkł.

– Pani od przyrody mówiła nam ostatnio, że truskawka to krzyżówka dwóch odmian poziomki – włączyła się do rozmowy jego koleżanka, która najwyraźniej szybciej zrozumiała istotę tego porównania.

Milczałam, nadal nie wiedząc, ku czemu zmierzają.

– Doskonały OWOC współpracy Boga i człowieka – powtórzyła dziewczynka, głośno i wyraźnie, jakby nie mogła pojąć, czego ja właściwie nie rozumiem. – Pan Bóg stworzył różne poziomki na różnych kontynentach, a człowiek je znalazł, skrzyżował i powstała truskawka – dodała.

Po chwili zastanowienia doszłam do wniosku, że porównanie nie dość, że ma sens, to szczególnie przypadłoby do gustu św. Ignacemu z Loyoli, który zwykł mawiać do ludzi: „Ufaj Bogu tak, jakby całe powodzenie spraw zależało wyłącznie od Niego; tak jednak dokładaj wszelkich starań, jakbyś ty sam miał wszystko zdziałać, a Bóg nic zgoła”.

Dzieci miały rację. W Różańcu chodzi o to, by zrobić wszystko, co po ludzku możliwe, lecz całą swoją ufność złożyć przez ręce Maryi u stóp Boga, a to, co powstanie, będzie najdoskonalsze.

Maria Paszyńska, Pisarka, prawniczka, orientalistka, varsavianistka amator, prywatnie zakochana żona i chyba nie najgorsza matka dwójki dzieci

2017-10-04 10:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Złe dobrego początki

Niedziela Ogólnopolska 3/2018, str. 48

[ TEMATY ]

porady

Dirima/fotolia.com

Zgodnie z przytoczonym w tytule frazeologizmem początki zwykle nie kojarzą nam się z czymś łatwym. Pierwsze dni diety to męczarnia, pierwsze treningi sportowe zwykle kończą się bolesnymi zakwasami, a pierwszy dzień w szkole czy w pracy wiąże się z ogromnym stresem. Wierzcie mi, wiem coś o tym.
CZYTAJ DALEJ

Nasze oczekiwania

2025-08-12 14:35

Niedziela Ogólnopolska 33/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Czego oczekujemy od Chrystusa? Gdy zwracamy się w naszych modlitwach do Boga, zazwyczaj oczekujemy czegoś korzystnego dla nas. Często modlimy się o zdrowie, bo jak bez zastanowienia powtarzamy – zdrowie jest najważniejsze.

Może i spokój, zwłaszcza ten święty spokój, chcielibyśmy mieć wszyscy, i żyć dostatnio i szczęśliwie. Zacząłem tę homilię nieco prowokacyjnie, bo dzisiejsza Liturgia Słowa nie pozostawia żadnych złudzeń, że pójście za Chrystusem to nie jest łatwa droga. To nie jakiś układ między mną a Bogiem, który ma mi zapewnić dostatnie i szczęśliwe życie. I jeśli Bóg spełni moje oczekiwania, to będę przestrzegał Jego przykazań, pamiętał o modlitwie i starał się żyć pobożnie. Tego rodzaju podejście do Boga jest błędne i pokazuje co najmniej naszą niedojrzałość. Pewnie znamy wielu takich, którzy niby są chrześcijanami, ale po bolesnych doświadczeniach odchodzą z Kościoła. Nieraz jest to drobnostka, a czasem poważne doświadczenie choroby, śmierci itp. Wydaje im się wtedy, że Bóg zawiódł albo że Go po prostu nie ma. Nasz „układ” z Bogiem się nie sprawdził.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś podczas dożynek w Buczku: mamy przepiękne wieńce dożynkowe, a co macie w sercach?

2025-08-18 08:50

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

- Mamy przepiękne wieńce dożynkowe, a co macie w sercach? Po tej wielkie - ogromnej pracy na roli - są piękne dożynkowe wieńce, a jakie macie serce? - pytał kard. Ryś.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję