Reklama

Niedziela w Warszawie

Droga do Eucharystii

Trzecia pielgrzymka św. Jana Pawła II do Polski miała mieć wymiar przede wszystkim religijny. Ale Papież nie byłby sobą, gdyby – wiedząc, jak wiele problemów nękało wtedy Polaków – nie odniósł się do nich

Niedziela warszawska 24/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

wizyta

Ryszard Rzepecki/zbiory Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie bez przyczyny rozważania w kolejnych homiliach, podczas pielgrzymki rozpoczętej 8 czerwca i zakończonej 14 czerwca 1987 r. na warszawskim Okęciu, Jan Paweł II poświęcił przede wszystkim Eucharystii. Etapy pielgrzymki pomyślano jako stacje II Krajowego Kongresu Eucharystycznego, w którym udział był głównym, choć nie jedynymjej celem. Tak było podczas rozpoczęcia Kongresu w kościele Wszystkich Świętych, gdy Papież wskazywał m.in., że „polska droga do Eucharystii prowadzi przez Maryję”.

Innym celem pielgrzymki była chęć przebywania z rodakami w chwilach ciężkiej próby. – Na szlaku mojej pielgrzymki będę się starał służyć mojemu narodowi – mówił na powitanie na warszawskim Okęciu, gdzie rozpoczynał pielgrzymkę. Gdy z lotniska jechał do warszawskiej archikatedry aleją Żwirki i Wigury, witały go tłumy. Było słychać okrzyki „Niech żyje Papież”, śpiewy, w wielu miejscach ludzie klękali. Na ulicach ułożono kwiaty; ciągnęły się kilometrami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niezbywalne prawa

Zanim w warszawskiej archikatedrze spotkał się z siostrami zakonów klauzurowych, nawiedził grób swojego mentora – kard. Stefana Wyszyńskiego. Wśród sióstr znalazła się laureatka Pokojowej Nagrody Nobla, a obecnie święta Matka Teresa z Kalkuty, na której obecność zwrócił wszystkim uwagę.

Gdy na Zamku Królewskim spotkał się z przedstawicielami władz PRL, od szefa Rady Państwa gen. Wojciecha Jaruzelskiego usłyszał sporo o światowym pokoju, którego potrzebowała Polska i porozumieniu, którego granice wyznacza „poszanowanie polskiej racji stanu, akceptacja socjalistycznych pryncypiów państwa”. Papież miał głębszą niż generał wizję pokoju. Był to dla niego nie tylko stan bez wojny, ale także ład moralny, oparty na przestrzeganiu praw człowieka.

– Jeśli chcecie mieć pokój, pamiętajcie o człowieku. Pamiętajcie o jego prawach, które są niezbywalne, pamiętajcie o jego prawie do wolności religijnej, stowarzyszania się i wypowiadania swoich poglądów – powiedział generałowi, odpowiedzialnemu za wprowadzenie pięć lata wcześniej stanu wojennego. Apel o przywrócenie społeczeństwu pełnych swobód, z którym zwrócił się do niego Papież, odbił się szerokim echem.

Reklama

Burza nad Grzybowskim

Kongres Eucharystyczny Jan Paweł II otworzył w kościele Wszystkich Świętych we wczesnych godzinach wieczornych pierwszego dnia pielgrzymki. Na pl. Grzybowskim i w okolicy – jak relacjonował po latach Paweł Zuchniewicz, autor wielu opracowań o św. Janie Pawle II – zgromadziły się setki tysięcy wiernych. W czasie Mszy św. wygłosił homilię, w której mówił o polskiej drodze do Eucharystii.

Nawiązał do kazań ks. Jerzego Popiełuszki, który trzy lata wcześniej został zamordowany przez oficerów SB. – Przez krzyż idzie się do zmartwychwstania. Innej drogi nie ma. I dlatego krzyże naszej ojczyzny, krzyże nasze osobiste, naszych rodzin, muszą doprowadzić do zwycięstwa, do zmartwychwstania, jeżeli łączymy je z Chrystusem – mówił. Pobyt Papieża w kościele Wszystkich Świętych upamiętnia pomnik znajdujący się przy wejściu. To nie był koniec pracowitego dnia: przy kolacji spotkał się z działaczami Prymasowskiej Rady Społecznej. Było to w Domu Arcybiskupów Warszawskich, gdzie się zatrzymał i skąd następnego dnia udał się do Lublina.

Triada Norwida

Gdy po spotkaniach w Łodzi, 13 czerwca Papież wracał do Warszawy, podróżował śmigłowcem. W stołecznym kościele Świętego Krzyża już czekali przedstawiciele duszpasterstw środowisk twórczych z całego kraju. Przez dobre pół godziny przechodził przez świątynię (próbując porozmawiać choćby z częścią ze zgromadzonych ok. 1500 artystów i dziennikarzy), wreszcie wygłosił homilię, która uznano potem za jeden z najważniejszych jego tekstów o kulturze i jej związkach z wiarą.

Odwołując się do norwidowskiej triady piękno – praca – zmartwychwstanie, wskazał w niej, za Cyprianem Norwidem, artystom i intelektualistom sens ich powołania. Tworząc piękno, uczestniczą w dziele Zbawienia. Mają tworzyć wspólnotę narodową, uzdrawiać polską pracę – zagrożoną przez kryzys wartości ludzkich, humanistycznych, moralnych, ale także – za kard. Wyszyńskim – „lizać rany człowieka pobitego, leczyć naród, leczyć ludzi”.

Reklama

Słowa Papieża zabrzmiały w tej świątyni – która od lat jest symbolem związków między kulturą i chrześcijaństwem w Polsce – także następnego dnia, gdy odtworzono przemówienie Papieża do chorych, słuchaczy radiowej Mszy św.

M jak miłość

Szczególnie pracowity był program ostatniego dnia pielgrzymki. Jan Paweł II rozpoczął go od nawiedzenia grobu ks. Jerzego Popiełuszki. W kościele św. Stanisława Kostki towarzyszyli Papieżowi m.in. pracownicy Huty Warszawa. Przy płycie nagrobnej modlił się i rozmawiał z rodzicami i braćmi Księdza, potem poświęcił dzwon z wizerunkiem Kapłana i napisem „Bóg, Honor, Ojczyzna”, którego dźwięk towarzyszył Papieżowi, gdy opuszczał okolice świątyni.

Mszę św. na zakończenie II Krajowego Kongresu Eucharystycznego połączono z beatyfikacją bp. Michała Kozala, zamęczonego w KL Dachau. Kanwą homilii Jana Paweł II stały się słowa przewodnie Kongresu „Do końca ich umiłował”. Bp. Kozala wskazał jako jednego z tych, którzy życiem potrafili nadać sens tym słowom. Podczas Mszy św. stu misjonarzy i misjonarek otrzymało od Ojca Świętego krzyże misyjne. Kończąca uroczystości procesja eucharystyczna przeszła ulicami: Marszałkowską, Królewską, Krakowskim Przedmieściem do pl. Zamkowego.

Tego dnia po raz pierwszy w czasie swoich pielgrzymek do ojczyzny Jan Paweł II wprost skrytykował ideologiczne i polityczne aspekty komunizmu. – Po tysiącu lat chrześcijaństwo w Polsce musiało podjąć wyzwanie, jakie zawiera się w ideologii dialektycznego materializmu, gdzie wszelka religia zostaje zakwalifikowana jako czynnik alienujący człowieka – powiedział.

2017-06-08 11:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co św. Jan Paweł II mówił do młodych o Jezusie?

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

młodzi

Arturo Mari/Biały Kruk

Św. Jan Paweł II znany był ze swojego świetnego kontaktu z młodymi ludźmi. Co ważnego powiedział im o Jezusie? Co dzisiejsza młodzież może czerpać z tych słów? Oto kilka cytatów JPII, które inspirują do dziś!

Drodzy przyjaciele, jeśli nauczycie się odkrywać Jezusa w Eucharystii, będziecie potrafili odkrywać Go także w waszych braciach i siostrach, w szczególności w najbardziej ubogich. Eucharystia przyjmowana z miłością i czczona żarliwie staje się szkołą wolności i miłosierdzia, prowadząc do realizacji przykazania miłości. Jezus przemawia do nas wspaniałym językiem daru z siebie i miłości aż do ofiary ze swojego życia. Czy to łatwa mowa? Nie, wy to wiecie! Zapomnieć o sobie nie jest łatwo; to każe odejść od miłości zaborczej i narcystycznej, aby otworzyć człowieka na radość miłości, która jest darem. Ta eucharystyczna szkoła wolności i miłosierdzia uczy pokonywania powierzchownych emocji, by zakorzenić się w tym, co prawdziwe i dobre; uwalnia od zasklepienia się w sobie i usposabia do otwarcia się na innych; uczy przejścia od miłości emocjonalnej do miłości trwałej. Miłość bowiem to nie tylko uczucie; to akt woli, który polega na stałym wyborze dobra innych ponad dobro własne: „Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich” (J 15, 13) (OSDM 2004, 5).

CZYTAJ DALEJ

Turniej ATP w Rzymie - Hurkacz awansował do ćwierćfinału

2024-05-14 19:33

[ TEMATY ]

tenis

Hubert Hurkacz

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Rozstawiony z numerem siódmym Hubert Hurkacz wygrał z Argentyńczykiem Sebastianem Baezem (nr 17) 5:7, 7:6 (7-4), 6:4 w 1/8 finału tenisowego turnieju ATP rangi Masters 1000 na kortach ziemnych w Rzymie. Polak zanotował aż siedemnaście asów serwisowych.

Było to pierwsze spotkanie tych zawodników. Hurkacz grał o awans do trzynastego ćwierćfinału turnieju Masters 1000. Rywal po raz pierwszy stanął przed taką szansą.

CZYTAJ DALEJ

Matko Tęskniąca, módl się za nami...

2024-05-14 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Jak pokazuje historia, kult Madonny Powsińskiej rodził się szybko, choć początkowo miał charakter tylko lokalny. Ale rósł wraz z rozbudową świątyni, a świadectwem cudów i łask, jakich za Jej pośred­nictwem doświadczali wierni, były wota gromadzone co najmniej od połowy XVII w.

Rozważanie 15

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję