Reklama

Niedziela Kielecka

Klerycy udają się na staż misyjny do Kazachstanu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czterech kleryków z Wyższego Seminarium Duchownego w Kielcach (Wojciech Rutczyński, Damian Liwocha, Łukasz i Tomasz Chowaniec) udają się w lipcu na trzytygodniowy staż misyjny do Kazachstanu. To pierwsza tego typu inicjatywa w historii kieleckiego Seminarium, pozwalająca klerykom z Ogniska Misyjnego na przeżycia prawdziwego doświadczenia misyjnego i poznanie od kuchni pracy misyjnej.

Klerykom będzie towarzyszył ks. Łukasz Zygmunt – dyrektor Misyjnego Dzieła Diecezji Kieleckiej. – Czeka nas wielka przygoda ewangelizacyjna i życiowa – mówią podekscytowani wyjazdem i szczęśliwi, że spotkają Rodaków z parafii Kokczetaw, gdzie pracuje ks. Wojciech Skorupa pochodzący z naszej diecezji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kokczetaw to parafia z korzeniami polskimi. Nowa świątynia wybudowana w dużej mierze staraniem diecezji kieleckiej, konsekrowana była przez bp. Kazimierza Ryczana. – Mieszkają tutaj potomkowie zesłańców polskich z roku 1936 deportowani z terenów Ukrainy. Są tutaj dwie kaplice dojazdowe. Jedziemy, by spotkać się z nimi, pomóc w posłudze liturgicznej, w pracach fizycznych choćby przy budowie ogrodzenia kościelnego – mówi Wojciech Rutczyński.

– Na miejscu będziemy mogli poznać pracę ks. Wojciecha. Dla nas to okazja do dzielenia się własnym świadectwem wiary. Trzeba także powiedzieć o aspekcie poznawczym. Kazachstan to ogromny kraj, odmienny kulturowo, religijnie, różnorodny przyrodniczo. Pobyt tam będzie na pewno fascynujący. Będziemy mieli okazję zwiedzić wiele miejsc. Po powrocie wykorzystamy wszystkie swoje doświadczenia i będziemy dzielić się nimi z innymi w Ognisku Misyjnym – mówią klerycy.

Klerycy już od dłuższego czasu przygotowują do wyjazdu. W toku jest nauka języka rosyjskiego. – Mamy systematyczne zajęcia z lektorką języka rosyjskiego. Uczymy się przede wszystkim praktycznego języka i zwrotów potrzebnych w życiu codziennym, ale także słownictwa potrzebnego w liturgii, w kościele, tak by móc aktywnie działać na miejscu – opowiadają.

Reklama

Podróż nie byłaby możliwa, gdyby nie hojność i życzliwość wspólnot parafialnych, z których pochodzą klerycy. Kleryk Wojciech Rutczyński – pochodzący z parafii Szczekociny, szef Ogniska Misyjnego w Seminarium kieleckim, razem z kolegami odwiedzili parafię św. Bartłomieja. Posługiwali podczas Mszy św. i opowiadali o idei wyjazdu na staż misyjny. Klerycy byli również w parafii św. Wojciecha w Kielcach, odwiedzili parafię w Jędrzejowie, Bodzentyn i Małogoszcz oraz bł. bp. Jerzego Matulewicza w Kielcach. Spotkania w kościołach były okazją do animacji misyjnej. Rozprowadzali misyjne różańce i „Modlitewniki misjonarza”, wydane przez Wydawnictwo „Jedność”. – Opowiadając o pracy misjonarzy, naszej działalności w Seminarium na rzecz misji, zachęcaliśmy młodzież, dzieci, osoby starsze, rodziny do modlitwy za misje, ale także prosiliśmy o modlitwę za nas, którzy udajemy się na staż misyjny oraz naszych misjonarzy.

Mieszkańcy parafii na apel kleryków odpowiedzieli otwartym sercem i wielką ofiarnością. Zebrane podczas kwesty środki finansowe starczą na bilety i pokrycie niezbędnych kosztów, ale również na zakupienie upominków dla parafii Kokczketaw. – Planujemy zawieźć potrzebny w parafii sprzęt liturgiczny do kościoła w Kokczetawie i ornaty. Będzie to nasz dar serca, ale przede wszystkim dar diecezjan, którzy tak ofiarnie odpowiedzieli na nasz apel. Po powrocie z pewnością odwiedzimy parafie ponownie. Przygotowujemy materiał audiowizualny i podzielimy się swoimi wrażeniami i doświadczeniami z Kazachstanu – zapowiadają. Grupa udaje się do Kazachstanu 3 lipca.

2017-05-25 11:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Misja na Jamajce kwitnie

Niedziela kielecka 9/2024, str. IV

[ TEMATY ]

misje

Jamajka

Archiwum

W misji pomagają lekarze z całego świata

W misji pomagają lekarze z całego świata

Zaczynali 25 lat temu od karczowania zarośniętego drzewami i krzakami kamienistego wzgórza. Każdy, kto temu się przyglądał, pewnie zastanawiał się po co? Po co tych dwóch kapłanów z dalekiej Polski przyjechało właśnie tam, w to miejsce na pustkowiu, z dala od ludzkich osiedli. Tak właśnie zaczynała się historia parafii w Maggotty na Jamajce, kwitnącej parafii.

Wierni z parafii Maggotty na Jamajce na początku br. obchodzili jubileusz 25-lecia powstania ich wspólnoty. Wraz z nimi tę radość dzielił m.in. biskup pomocniczy diecezji kieleckiej Andrzej Kaleta. – Cel mojego wyjazdu był duszpasterski, wyjątkowy, dlatego, że uczestniczyłem w świętowaniu radości tego młodego Kościoła, 25-lecia zainicjowania misji na tej wyspie. Ćwierć wieku temu przybyli tam dwaj księża z diecezji kieleckiej: ks. Marek Bzinkowski oraz Andrzej Bełtowski. Pojechaliśmy tam i mimo iż ta daleka podróż była nieco męcząca, to dała mi bardzo dużo radości i satysfakcji. Co innego, gdy się wie o pewnych rzeczach z opowiadania, a co innego, gdy się to zobaczy, dotknie i w tym się uczestniczy – mówi bp Kaleta.

CZYTAJ DALEJ

Kapucyn o imieniu Pio

[ TEMATY ]

O. Pio

Archiwum "Głosu Ojca Pio"

Stygmatyk z Pietrelciny znany jest powszechnie jako charyzmatyczny spowiednik i wybitny kierownik duchowy. Na sprawowane przez niego Msze święte przybywały tłumy. Był także zakonnikiem, bratem mniejszym kapucynem. Czym charakteryzowało się jego podejście do zakonu, w którym wzrastał duchowo, cierpiał i umarł szczęśliwy?

Francesco (Franciszek) Forgione – przyszły Ojciec Pio – dzięki danym mu od Boga duchowym wizjom, jeszcze przed wstąpieniem do zakonu zrozumiał, że jego życie będzie walką, duchową walką z wrogiem zbawienia i nieprzyjacielem człowieka – diabłem. Jednakże w kampanii tej zajął miejsce po stronie Zwycięzcy, a poprzez mistyczne widzenia poznał także, że zawsze może liczyć na Boże wsparcie, które wyprowadzi go z każdej trudności.

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Madrycie - Świątek awansowała do finału

2024-05-02 17:32

[ TEMATY ]

tenis

Iga Świątek

Turniej WTA

PAP/Daniel Gonzalez

Iga Świątek

Iga Świątek

Liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek łatwo wygrała z Amerykanką Madison Keys 6:1, 6:3 i awansowała do finału turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. Mecz trwał godzinę i 11 minut.

Polka nadspodziewanie łatwo poradziła sobie ze znakomicie spisującą się w stolicy Hiszpanii doświadczoną Amerykanką (nr 18), która wyeliminowała m.in. swoją rodaczkę Coco Gauff (nr 3) i Tunezyjkę Ons Jabeur (nr 8).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję