Większość jego kapłańskiego życia poświęcona była sprawom misji i ewangelizacji – już jako młody kapłan pracował w Pallotyńskim Sekretariacie Misyjnym w podwarszawskich Ząbkach, od 1984 r. studiował misjologię na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie (uzyskał doktorat w tej dziedzinie), a 2 stycznia 1990 r. rozpoczął pracę w Papieskim Dziele Rozkrzewiania Wiary i w Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów. To jedna z najważniejszych watykańskich dykasterii – kieruje dziełem ewangelizacji narodów na całym świecie i koordynuje współpracę misyjną.

Ks. Tadeusz Wojda pracował w tej kongregacji przez 27 lat, pełniąc w niej funkcję kierownika biura (od 2007 r.), a następnie podsekretarza (od 2012 r.), aż do 12 kwietnia 2017 r., kiedy to papież Franciszek mianował go arcybiskupem białostockim. Długoletnia praca w Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów sprawiła, że współpracował z trzema papieżami: Janem Pawłem II, Benedyktem XVI i Franciszkiem, zaznajomił się dobrze z działaniem Kurii Rzymskiej, ale przede wszystkim poznał Kościół powszechny, szczególnie na kontynentach misyjnych, w Azji i Afryce. Służbę dla Stolicy Apostolskiej starał się zawsze godzić z pracą duszpasterską – był kapelanem rzymskiej wspólnoty sióstr boromeuszek oraz działał duszpastersko w Centrum Edukacji Fizycznej dla Niepełnosprawnych, prowadzonym przez Włoski Czerwony Krzyż.

Spotkałem Księdza Arcybiskupa nominata Tadeusza Wojdę w Wielki Czwartek, 13 kwietnia 2017 r., w święto kapłańskie, dlatego naszą rozmowę zacząłem od przypomnienia jego powołania.