Reklama

Niedziela Kielecka

Mocni patroni kijskiej świątyni

Na fasadzie kościoła w Kijach, w niszach zobaczymy patronów świętych Piotra i Pawła, apostołów. Ich wizerunki i rzeźby znajdują się również we wnętrzu odrestaurowanej świątyni, której historia i rozwój związane są także z istniejącą tutaj w średniowieczu kasztelanią czechowską pełniącą funkcję polityczne i religijne. Kijska świątynia przechowuje również relikwie świętych Piotra i Pawła w relikwiarzu z XVIII wieku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwszy kościół w Kijach powstał ok. 1120 r., być może z fundacji ks. Henryka Sandomierskiego. Jan Długosz odnotował w kronice, że wzniósł go Piotr Dunin. Była to pokutna świątynia. Palatyn ks. Bolesława Krzywoustego winien był uprowadzenia księcia przemyskiego Wołodara. Po romańskim kościołku pozostały jeszcze fundamenty, a w północnej ścianie prezbiterium zachowało się romańskie okienko oraz fragmenty murów, w południowej ścianie – kamienny, zakończony półokrągłym łukiem portal z herbem Strzemię. W ciągu wieków świątynia zmieniała swój wygląd. Gruntownie została przebudowana i rozbudowana w XVII wieku, dzięki czemu zyskała rys barokowy. Od strony południowo-wschodniej w 1786 r. wybudowano dzwonnicę, na której zawieszono trzy dzwony.

Skarby świątyni

Wnętrze nawy głównej podzielone jest czterema przęsłami i nakryte sklepieniem kolebkowym z lunetami. Górę zdobią stiukowe dekoracje. Świątynia posiada dwie dobudowane kaplice. W XVII wieku z fundacji Krasuckich wybudowano kaplicę rodzinną, która jednak szybko popadła w ruinę. W 1776 r. ks. Ignacy Bieńkowski ufundował nową z rokokowym ołtarzem. Obecnie kaplicę zdobi obraz Najświętszego Serca Jezusowego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Po przeciwnej stronie, od północy, chorąży Racławski Józef Antoni Dembiński ufundował w 1733 r. drugą kaplicę dedykowaną swojemu patronowi – św. Józefowi. Ks. Ignacy Bieńkowski zakupił do niej ołtarz rokokowy wraz obrazem Świętej Rodziny, nie zachował się on jednak do naszych czasów. Dziś możemy oglądać w tym miejscu obraz Jezusa Ukrzyżowanego, a w zwieńczeniu – wizerunek św. Teresy. Przed wejściem do prezbiterium, przy ścianie tęczowej umieszczone są dwa boczne ołtarze. Po lewej stronie wspomniany ołtarz patronów z obrazem świętych Piotra i Pawła. Apostołowie ukazani się w klasyczny sposób z atrybutami, które często im towarzyszą. Piotr trzyma Pismo Święte i klucze, a Paweł Ewangelię i miecz. Na szczycie ołtarza – współczesny wizerunek św. Ojca Pio.

Po przeciwnej stronie – ołtarz św. Marii Magdaleny z obrazem przedstawiającym Pokutującą Magdalenę. W zwieńczeniu umieszczono obraz bł. ks. Józefa Pawłowskiego z grona 108 męczenników II wojny światowej. Ks. Pawłowski przed wojną, w 1920 r. pełnił przez kilka miesięcy obowiązki proboszcza parafii.

Słynący łaskami

Ołtarz główny zdobi od 1734 r. słynący łaskami wizerunek Matki Bożej z Dzieciątkiem w sukienkach pochodzący z XVII wieku, namalowany na wzór obrazu Matki Bożej Śnieżnej. Obraz otaczany jest do tej pory wielką czcią, a dawniej otrzymujący łaski z pośrednictwem Maryi zostawili tutaj różne wota, które znajdują w pobliżu ołtarza. W ołtarzu głównym swoje miejsce mają również rzeźby świętych Piotra i Pawła.

W świątyni możemy podziwiać zabytkowy, datowany na przełom XVII i XVIII wieku obraz – Męczeństwo św. Piotra, nieznanego artysty.

Na uwagę zasługują również obrazy świętych polskich patronów – św. Wojciecha, Kazimierza, Jacka, Stanisława Kostki, Jana Kantego. Ufundował je ks. Ignacy Bieńkowski. Autorem tych malowideł jest Kazimierz Mołodziński.

Zachowały się niektóre zabytkowe paramenty liturgiczne, jak gotycki kielich z ok. 1480 r. Na stopie wygrawerowano wyobrażenia Matki Bożej, świętych Doroty, Małgorzaty, Barbary i Katarzyny.

Chociaż nie brak w kościele malarskich i rzeźbiarskich odniesień do patronów kościoła, trzeba przyznać, że oprócz tych materialnych akcentów wystroju święci nie są w jakiś szczególny sposób czczeni. Odpust parafialny odbywa się tradycyjnie z procesją dookoła kościoła. Proboszcz ks. Wiesław Kita cieszy się, że świątynia do dziś przechowuje relikwie Apostołów, które trafiły zrządzeniem losu do kościoła w Kijach. Wierni mogą oddać cześć świętym Piotrowi i Pawłowi przez ucałowanie ich relikwii.

Bohater spod Grunwaldu

W historii Kij szczególne miejsce zajmuje tradycja związana z grunwaldzkim zwycięstwem. Otóż w świątyni możemy zobaczyć ornat będący repliką wykonanego z płaszcza wielkiego mistrza Ulryka von Jungingena. Znajduje się na nim charakterystyczny czarny krzyż obwiedziony złotem. Skąd wziął się on w Kijach? Miejscowość miała swojego bohatera pod Grunwaldem, któremu władze gminy i mieszkańcy w ostatnich latach wystawili pomnik. Był to słynny Mszczuj ze Skrzynna herbu Łabądź. To on miał przywieźć do kościoła trofeum. Do dziś zachował się piękny zwyczaj codziennego bicia w dzwony po modlitwie Anioł Pański dla uczenia tych rycerzy, którzy spod Grunwaldu do swoich domów nie powrócili. Historię bitwy pod Grunwaldem przypominają artyści podczas plenerowych widowisk, które wystawiane są w Kasztelanii – wzniesionej w nawiązaniu do istniejącej tutaj historycznie kasztelanii czechowskiej. Obiekt mający charakter budowli obronnej pełni dziś funkcje kulturalne i edukacyjne.

2017-01-12 10:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prostował ścieżki

Św. Jan Chrzciciel patronuje wielu kościołom w Polsce i na świecie. Ten niezłomny głosiciel nadejścia Mesjasza jest także patronem kościoła w Chodowie. W przeszłości ziemie te należały do bożogrobców, którzy chętnie za patrona swoich kościołów wybierali św. Jana. „Któryś przed swoim poczęciem był oznajmiony przez Anioła/Któryś był poświęcony już w żywocie Matki/Któryś otrzymał swoje imię z nieba/Który poświęciłeś się z najdoskonalszej miłości na służbę Jezusa Chrystusa” – takimi słowami zwracali się do św. Jana w litanii parafianie z Chodowa

Patron kościoła w Chodowie należy do najbardziej znanych świętych. Znają go katolicy, prawosławni i protestanci. Św. Jan chrzcił Jezusa i wzywał do nawrócenia, „prostował ścieżki Pańskie” i grzech nazywał grzechem. Nigdy nie szedł na kompromisy i nie ulegał władzy. Za głoszenie prawdy został ścięty z rozkazu Heroda. Pierwszy kościół drewniany w Chodowie powstał z fundacji biskupa krakowskiego Zawiszy z Kurozwęk w latach 1379-81, w tym czasie powstała również parafia. Kościół nie przetrwał do naszych czasów; spłonął w 1720 r. Szybko został odbudowany dzięki energicznemu proboszczowi Baltazarowi Wróblewskiemu. Już 3 lata po pożarze stanęła nowa świątynia. Ciężkie czasy nastały dla chodowskiej parafii w czasie zaboru rosyjskiego. Parafia została zlikwidowana na 80 lat. Mimo zaborów mieszkańcy Chodowa nie ustali w staraniach przywrócenia wspólnoty parafialnej. Jako pierwsi w tej sprawie głos zabrali miejscowi kolejarze. Jednak ówczesne władze odmówiły wykonania ich prośby. Nie wszystkim opadły z bezsilności ręce. Mikołaj Raj – uznawany za miejscowego bohatera – na początku XIX wieku udał się z pismem do namiestnika carskiego, aby uzyskać zgodę na utworzenie parafii. Namiestnik, widząc determinację Chodownianina, zgodę wydał. W krótkim czasie, w 1904 r. bp Tomasz Kuliński ponownie erygował parafię. Niestety, w 1931 r. parafię znów dotknęła klęska pożaru. Rok później rozpoczęła się budowa nowej świątyni, którą w 1938 r. konsekrował bp Franciszek Sonik.
CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb papieski - od tiary do prostoty. Reforma Jana Pawła II

2025-04-25 07:51

[ TEMATY ]

pogrzeb papieża

Vatican News

Ceremonia pogrzebu papieża, będąca jednym z najważniejszych rytuałów w Kościele katolickim, przeszła znaczące zmiany na przestrzeni wieków. Od uroczystości podkreślających majestat i władzę papieża, do współczesnych obrzędów skupiających się na jego roli jako pasterza i ucznia Chrystusa. Znaczących zmian dokonał Jan Paweł II.

Choć Karol Wojtyła jako biskup i kardynał nie wypowiadał się publicznie o pogrzebach papieży, jego wykształcenie filozoficzne i teologiczne oraz podejście do liturgii kształtowały przyszłe decyzje. Jako Jan Paweł II, dzięki głębokiej znajomości tradycji i potrzeb współczesnego świata, zreformował liturgię pogrzebową papieża w duchu prostoty, godności i wiary, wyznaczając kierunek na kolejne dekady.
CZYTAJ DALEJ

Portugalia: maratończyk biegnący do Auschwitz odwiedzi sanktuarium w Fatimie

2025-04-25 18:27

[ TEMATY ]

Fatima

Auschwitz

maratończyk

Agata Kowalska

Portugalski działacz społeczny i maratończyk Pedro Queirós, który w piątek rozpoczął studniowy bieg z portugalskiej stolicy, Lizbony do byłego obozu zagłady Auschwitz, odwiedzi sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie. Przed rozpoczęciem wyprawy biegacz wyjaśnił, że inicjatywa służy promowaniu pokoju na świecie, do czego zachęca również przesłanie z tego portugalskiego miejsca kultu maryjnego.

Zgodnie z planami 44-letniego aktywisty będzie mógł on dotrzeć do diecezji Leiria-Fatima już w sobotę, czyli w dniu pogrzebu papieża Franciszka. W dalszych planach maratończyka jest udanie się do Porto i Bragi, a następnie do Hiszpanii. W obu krajach na trasie podróży biegacza znajdą się miejsca kultu religijnego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję