Reklama

Franciszek

Papież przywróci godność chorym

O przygotowaniach do pielgrzymki papieża Franciszka na Kaukaz, kondycji katolicyzmu w Gruzji, współpracy Kościoła katolickiego z prawosławiem i innymi wspólnotami religijnymi – z o. Pawłem Dylem, kamilianinem, rozmawia ks. Marek Łuczak

Niedziela Ogólnopolska 39/2016, str. 20-21

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Franciszek w Gruzji i Azerbejdżanie

O. Paweł Dyl MI

Wolontariusze z Warszawy pomagają przygotować mural na powitanie papieża Franciszka

Wolontariusze z Warszawy pomagają przygotować mural
na powitanie papieża Franciszka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez 16 lat swojego pobytu w Gruzji o. Paweł Dyl, kamilianin, z wielkim oddaniem wypełniał swój charyzmat posługi chorym i niepełnosprawnym, a jego działalność prowadzona we współpracy z wieloma polskimi wolontariuszami i specjalistami przyczyniła się również znacząco do zbudowania pozytywnego wizerunku Polski w Gruzji. Decyzją prezydenta RP Andrzeja Dudy, na wniosek ambasadora RP w Gruzji Andrzeja Cieszkowskiego dyrektor ośrodka rehabilitacyjnego prowadzonego przez Zakon Kamilianów w Tbilisi – o. Paweł Dyl w 2016 r. został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi.

Do najistotniejszych osiągnięć o. Pawła należą przede wszystkim: budowa dużego ośrodka rehabilitacyjno-opiekuńczego „Centrum św. Kamila” w Tbilisi, którego jest on dyrektorem od 2011 r., społeczna i materialna rehabilitacja wioski Chizabawra w Samcche-Dżawachetii, objęcie opieką uchodźców wewnętrznych, akcje zbierania żywności i odzieży dla najbardziej potrzebujących w Gruzji, a także inicjowanie i współrealizowanie licznych projektów rozwojowych w ramach programu Polska Pomoc, współfinansowanych ze środków MSZ RP.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

* * *

KS. MAREK ŁUCZAK: – Ojciec Święty Franciszek odwiedzi jeden z Waszych ośrodków...

Reklama

O. PAWEŁ DYL MI: – Tego zaszczytu dostąpił ośrodek dla osób niepełnosprawnych. Taki wybór ma w Gruzji wyjątkowe znaczenie. Przez lata w ramach Związku Radzieckiego niechętnie zwracano uwagę na problem niepełnosprawności. Uważano, że skoro komunistyczny kraj ma być miejscem naznaczonym jedynie szczęściem, to nie ma tam miejsca dla ludzi niesłyszących, niewidzących czy chromych. Takie osoby skazywano na śmierć. Dopiero teraz można ich spotkać na ulicach czy w ośrodkach. Papież Franciszek na pewno przywróci godność niepełnosprawnym przez poświęcenie im czasu, przez czułe błogosławieństwo, okazaną miłość.

– Pracujecie już tutaj wiele lat...

– Kamilianie w Gruzji pracują już od 1998 r. Prowadzimy ośrodek zdrowia, oprócz tego centrum rehabilitacyjne, dom pobytu dziennego dla niepełnosprawnych, gdzie opiekujemy się grupą 50 osób. Jako kamilianie staramy się przekazać im Dobrą Nowinę, że Pan Bóg kocha każdego człowieka, także chorego. Dla nas człowiek chory w szczególny sposób uobecnia Jezusa Chrystusa. Takie podejście do tego tematu jest bardzo ważne w kontekście gruzińskim, bo bardzo często choroba traktowana tu jest jako przejaw kary Bożej.

– W doniesieniach agencyjnych poruszających temat zbliżającej się pielgrzymki papieża Franciszka do Gruzji wspominana jest pielgrzymka Jana Pawła II. Czy jest ona pamiętana w społeczeństwie?

– Ostatnio miało miejsce ciekawe wydarzenie. W kościele Świętych Piotra i Pawła, dzięki staraniom księdza proboszcza, powstał pomnik Jana Pawła II. Warto jednak podkreślić, że jego budowę poprzedziła oddolna inicjatywa. Pierwsi wyszli z tym pomysłem wyznawcy Kościoła prawosławnego. Wśród świeckich tego wyznania Papież Polak jest bardzo szanowany. Wśród innych Gruzinów także możemy mówić o wyjątkowej popularności Jana Pawła II, który jest znany i – obok śp. Lecha Kaczyńskiego – darzony wielkim szacunkiem.

Reklama

– Jakie nastroje towarzyszą Kościołowi w związku z pielgrzymką Franciszka?

– Cały Kościół z niecierpliwością oczekuje tego spotkania, choć pamiętajmy, że jest to Kościół wyjątkowy. Jesteśmy zdecydowanie mniejszością. Różne są źródła mówiące o liczbie wiernych Kościoła katolickiego, ale w tym kontekście mówi się zaledwie o 1 ich procencie czy nawet o odsetku. W tej liczbie trzeba jeszcze rozróżnić trzy obrządki, co dodatkowo psuje wizerunek. Niestety, trzeba powiedzieć, że nie najlepsze relacje łączą nas z Kościołem prawosławnym. Chodzi tu przede wszystkim o hierarchię tego Kościoła – zupełnie inne stosunki panują między wyznawcami naszych Kościołów. Mieszkańcy Gruzji są bardzo otwarci. Często jednak zdarzają się naciski, by osoby biorące ślub w cerkwi, a będące wyznania katolickiego ochrzciły się ponownie w Kościele prawosławnym. Z punktu widzenia teologicznego taki obrzęd nie ma sensu, bo przecież katolicki chrzest jest ważny, ale to obrazuje skalę problemów i braku zbliżenia. Dzieje się tak, mimo iż staramy się szanować prawosławnych.

– Być może przyjazd papieża Franciszka skruszy te lody?

Reklama

– Na pewno dużym krokiem była już wizyta Jana Pawła II. Papież Franciszek ze swoją osobowością przyciąga także osoby, które nie odczuwają większej więzi z Kościołem. Media raczej milczą, bo nie chcą się narażać prawosławnym, ale zwykli ludzie wykazują duże zainteresowanie. Martwiliśmy się, że stadion przeznaczony na spotkanie z Namiestnikiem Chrystusowym nie wypełni się, a dziś wszystkie bilety są już rozdane.

– Czy czujecie wsparcie władz w związku z pielgrzymką?

– Na pewno u nas wsparcie to nie wygląda tak spektakularnie, jak w państwach europejskich. Bez wątpienia służby państwowe wezmą odpowiedzialność za zorganizowanie oficjalnych spotkań. Jednak ogromną rolę pełnią wolontariusze. Wielu z nich przyjechało nawet z Polski. Wkładają teraz duży wysiłek w wypisanie na jednym z murów ogromnego hasła „Błogosławieni miłosierni”. Wierzymy, że to hasło trafi do ludzkich umysłów i serc.

2016-09-21 08:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jedyna w Polsce piesza pielgrzymka rolników dotarła na Jasną Górę

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Bożena Sztajner/Niedziela

Na Jasną Górę dotarła piesza pielgrzymka rolników diec. zielonogórsko-gorzowskiej. To jedyna taka grupa w kraju. Od 34 lat pątnicy, a wśród nich mieszkańcy wsi, przemierzając setki kilometrów modlą się o to by na polskiej ziemi nie zabrakło chleba.

Jak podkreślają rolnicy modlitwa o dobre zbiory, pogodę, o to by miał kto pracować na roli jest bardzo ważna i konieczna. - Jeżeli rolnik nie będzie miał to nikt nie będzie miał. Jeżeli my nie zbierzemy plonów to będziemy głodni. Modlimy się przede wszystkim o pogodę, żebyśmy mogli pozbierać to co mamy na polu, żeby nie zabrakło w Polsce chleba – powiedziała Anna Kacprzak, która uprawia nie tylko rolę, ale i hoduje bydło. Zauważyła, że praca rolników i gospodarzy jest dziś bardzo trudna, mimo polepszającego się wciąż sprzętu. - Jesteśmy tak bardzo uzależnieni od pogody, ciągle w napięciu a mając też bydło pracujemy bardzo dużo i ciężko - dodała rolniczka.
CZYTAJ DALEJ

Czy moje „tak” powtarzam czynem każdego dnia?

2024-12-19 20:50

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

św. Ojciec Pio

Adwent z o. Pio

Red.

Bóg nieustannie posyła do nas swoich aniołów. Jednych, aby zapewnić nas o swojej miłości, innych, aby przekazać nam swoje słowo, jeszcze kolejnych, aby otoczyć nas troską i opieką. Wystarczy mieć otwarte oczy i serce, aby ich dostrzec. Czy jednak jak Maryja mam odwagę mówić Bogu w ich obecności „Niech mi się stanie według Twego słowa”?

Maryja w momencie Zwiastowania była młodą dziewczyną, nastolatką. Była już przyrzeczona Józefowi, a nawet zaślubiona, choć jeszcze nie zamieszkali razem. Wizyta anioła musiała być dla niej całkowitym zaskoczeniem, szokiem, a przekazane przez niego słowo jeszcze większym. Co odpowiedzieć? Zgoda oznacza niebezpieczeństwo śmierci. Jak zareaguje Józef? Jak postąpią najbliżsi? Kto mi uwierzy? Ufność i bezgraniczne oddanie się Bogu przezwycięża jednak wszelki lęk i obawy. Liczy się tylko jedno: wola Boga, zbawienna wola Boga i Jego plany.
CZYTAJ DALEJ

Małość jako droga do Boga: medytacja ojca Pasoliniego na Boże Narodzenie

2024-12-20 18:16

[ TEMATY ]

Watykan

rekolekcje adwentowe

kaznodzieja

Vatican Media

Ojciec Roberto Pasolini, franciszkanin kapucyn i kaznodzieja Domu Papieskiego, podczas swojej ostatniej medytacji adwentowej dla Kurii Rzymskiej w Auli Pawła VI skoncentrował się na teologicznej koncepcji „małości", jako kluczowego elementu w relacji człowieka z Bogiem. Rozważania, które nawiązywały do tematu „Drzwi nadziei" w kontekście nadchodzącego Roku Świętego, ukazały małość jako świadomy wybór Boga, otwierający przestrzeń dla autentycznych relacji i miłości.

Pasolini podkreślał, że Boże Narodzenie, w którym Jezus przychodzi na świat jako bezbronne dziecko, objawia prawdziwą wielkość Boga. Małość to nie słabość, lecz siła ukryta w pokorze i prostocie. Bóg, zniżając się do poziomu człowieka, pragnie budować relacje pełne zrozumienia i wolności. Wskazywał, że podobna postawa małości otwiera przestrzeń spotkania, pozwalając każdemu być sobą bez narzucania swojej woli drugiemu człowiekowi.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję