Reklama

Niedziela Przemyska

Zaczęło się od Pasterki…

Z okazji święta mediów kilka wspomnień i nieco więcej słów o radiowym „dziś” rozgłośni archidiecezji przemyskiej FARA
Drogich Czytelników „Niedzieli Przemyskiej” zachęcamy do słuchania RADIA FARA

Niedziela przemyska 38/2016, str. 4-5

[ TEMATY ]

radio

Archiwum Radia Fara

Ekipa radiowa podczas Pieszej Pielgrzymki Przemyskiej na Jasną Górę

Ekipa radiowa podczas Pieszej Pielgrzymki Przemyskiej na Jasną Górę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Radio Ave Maria w Jarosławiu, stworzone przez ks. prał. Mariana Rajchla, nadało pierwszy program 25 grudnia 1993 r. Była to transmisja Pasterski z kościoła Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Od tego momentu program radiowy nabierał kształtu i mocy. Mimo trudności – kadrowych i finansowych – Radio się rozwijało i stawało się coraz bliższe ludziom. Za kilka lat (w październiku 1997 r.) powstało Radio Fara w Krośnie. Szybko zyskało grono wiernych słuchaczy. Podobnie, jak w Jarosławiu, nie brakowało także ludzi dobrego serca, którzy swoją pasją, talentem, zainteresowaniami, ale i groszem, wspierali działalność lokalnej rozgłośni.

I tak z dwóch katolickich stacji – jarosławskiego Ave Maria i krośnieńskiego Radia Fara – powstała Rozgłośnia Archidiecezji Przemyskiej Radio FARA z siedzibą w Przemyślu. Od 19 września 2001 r. – nieprzerwanie do dziś centrala Radia znajduje się w Przemyślu. Działają także 2 studia emisyjne w Jarosławiu i Krośnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Misja ewangelizacja

Przez lata (a zważywszy na zbliżający się srebrny jubileusz studia w Jarosławiu – lat to już niemało) w radiu zmieniło się dosłownie wszystko. Poza jednym – misją, którą jest ewangelizacja – nowa ewangelizacja. Stale szukamy nowych pomysłów przekazywania Dobrej Nowiny współczesnemu człowiekowi. Chcemy, by nasz program, zachowując naukę Kościoła, wychodził naprzeciw oczekiwaniom słuchaczy. Stąd w ramówce programy dla dorosłych, młodzieży, ale i dzieci. Ujmujemy je w audycjach cyklicznych, formacyjnych, kulturalnych, muzycznych oraz dyskusjach. Jako dziennikarze stawiamy wiele pytań i poszukujemy odpowiedzi u ludzi doświadczonych, by naszym słuchaczom dawać mądre wskazówki i pomagać w odkrywaniu dobra, które – choć nieraz ciche – może dzięki radiu wyjść z ukrycia, by słuchaczom dodawać radości i nadziei. To jest sens naszej pracy!

Cudze chwalicie...

A my chwalimy swoje! Tak, lokalne przedsięwzięcia interesują nas najbardziej. Dlatego z radiowym mikrofonem jesteśmy nie tylko w Przemyślu, Krośnie i Jarosławiu. Strachocina, Polańczyk, Łańcut, Czarna k. Ustrzyk, Miejsce Piastowe… – to tylko przykłady miejsc, gdzie jesteśmy regularnie. Niejednokrotnie nawet jednego dnia udaje nam się transmitować na żywo uroczystości z różnych miejsc diecezji. Wiemy, że wielu słuchaczy to właśnie ceni u nas najbardziej.

Reklama

I nie sposób nie wspomnieć pielgrzymki. Od 4 do 15 lipca Radio FARA towarzyszy przemyskim pątnikom w drodze na Jasną Górę. Co roku doświadczamy, jak wielu jest tych, którzy pragną, a z różnych przyczyn nie mogą pielgrzymować pieszo. Dla nich animujemy pielgrzymowanie duchowe, tworząc pomost między pielgrzymami a tymi, którzy pozostali w domu z krzyżem cierpienia, obowiązkami rodzinnymi czy zawodowymi, są na emigracji... sercem na pielgrzymce.

Z nadzieją patrzymy w przyszłość

Każdego dnia dbamy o rozwój naszej Rozgłośni. Pomagają nam w tym ofiary, zbierane na potrzeby Radia FARA w kościołach naszej diecezji z okazji Dnia Środków Społecznego Przekazu. Za ofiarność składamy serdeczne „Bóg zapłać”. Ona nas buduje i zachęca do odważnych marzeń, nowych planów. Chcemy być jeszcze bliżej diecezjan, dlatego – z nadzieją patrząc w przyszłość – prosimy o wsparcie Radia i zapraszamy do współpracy. Choć może ona przybierać różne formy, dziś najcenniejsze są dla nas informacje o wydarzeniach, które odbywają się na terenie naszej diecezji, jesteśmy oczywiście otwarci na propozycje audycji i wszelakie pomysły ludzi dobrej woli.

Nie do przecenienia jest każda modlitwa w intencji dzieła, jakim jest Radio FARA. I o tę modlitwę, w imieniu całej Redakcji, na zakończenie proszę.

* * *

Modlitwa w intencji Radia Fara

Panie Jezu, Prawdo Jedyna,
Ty posłałeś uczniów, aby w Twoje Imię
głosili zbawienie aż po krańce ziemi,
umacniaj tych, którzy poświęcają się
dziełu ewangelizacji na falach Radia FARA
i udziel im łaski wierności Twojemu Słowu.
Nauczycielu Dobry, Ty objawiłeś nam miłość
Ojca, błogosław słuchaczom naszej Rozgłośni
i naucz ich co mają czynić,
aby osiągnąć życie wieczne.
Matko Boża, Maryjo, najdoskonalsza
Uczennico Pańska, bądź dla nas wzorem
radosnego posłuszeństwa Słowu Boga.
Święty Janie z Dukli, żarliwy kaznodziejo
naszej ziemi, wypraszaj nam umiejętność
słuchania Boga na modlitwie i dawania
świadectwa Ewangelii słowem i życiem.
Błogosławiony Janie Balicki, pokorny sługo
Miłosierdzia, naucz nas mówić z prostego
serca o Bożym upodobaniu w tym
co ciche i niewidoczne dla oczu. Amen.

* * *

„Jeśli nasze serca i nasze działania są inspirowane przez miłość, przez Bożą miłość, to nasza komunikacja będzie nośnikiem Bożej mocy”.
Bardzo mnie te słowa Franciszka, zapisane z Orędziu na 50. Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu, przekonują.
Bo choć historię naszej diecezjalnej rozgłośni tylko częściowo znam ze swojego doświadczenia (początki zaś z opowieści) to bez najmniejszej wątpliwości mogę powiedzieć: to dzieło by się nie udało, gdyby nie serca i działania wielu ludzi, inspirowane przez Bożą miłość.

2016-09-14 14:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Moduł europejski

Niedziela Ogólnopolska 30/2015, str. 41

[ TEMATY ]

radio

Artur Stelmasiak

Stanowisko prestiżowe, pensja porównywalna z zarobkami prezydenta USA...

To jest Moduł – mówił mi znany polityk polskiej prawicy o swoim koledze. Cóż to znaczy? – dopytywałem. To nic nie znaczy – padła odpowiedź. To tyle, co jeden w mnożeniu i zero w dodawaniu. Przedstawił też sprawę obrazowo. Jeśli Miśki wykupią w kampanii wyborczej z partyjnych funduszy za grube miliony bilbordy umieszczone w krzakach, których w ogóle nie widać, to oni dzielą kasę, a winę zwalają na Moduła. On nie tylko bierze to na siebie, ale jeszcze idiotycznie się cieszy, że jego nazwisko, nieprzekręcone, ukazuje się w mediach. We wspomnianej bohaterskiej partii nie ma już ani Moduła, ani Miśków, ani znanego mownego polityka. A obraz ten mam przed oczami, gdy przeglądam doniesienia medialne z tzw. mediacji przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska. Wybrała go kanclerz Niemiec Angela Merkel przy aprobacie innych przywódców Unii Europejskiej. Stanowisko prestiżowe, pensja porównywalna z zarobkami prezydenta USA... Ale gdy szczyt przywódców UE słabo zorganizowany, to Tuska besztają. Jak waży się sprawa Ukrainy, to zarzucają mu, że jest niewidoczny. Gdy na spotkanie eurogrupy nie zaprosi przewodniczącego Parlamentu Europejskiego, to w Strasburgu europosłowie jeżdżą po nim jak po łysej kobyle, choć większość zdaje sobie sprawę, że to nie on podejmuje decyzje i ustala listę gości. Po długich negocjacjach z premierem Grecji chwalono Tuska w brytyjskich mediach jako ojca kompromisu. Gdy jednak inne media sposób prowadzenia rozmów z Grecją określają jako szantaż i upokorzenie greckiego unijnego partnera, niejako automatycznie odium z kanclerz Niemiec i prezydenta Francji przechodzi na zadowolonego z siebie, czytającego z kartki europejskiego Moduła. To dość sprytna i dla niektórych wygodna konfiguracja, ale czy aby na pewno do zaakceptowania dla wszystkich obywateli Unii Europejskiej?

CZYTAJ DALEJ

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent Duda w Poznaniu: jesteśmy częścią Europy nie od 20 lat, ale od ponad tysiąca

2024-05-01 18:26

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Jakub Kaczmarczyk

Od chrztu Polski rzeczywiście jesteśmy częścią Europy, nie od 20 lat, od ponad tysiąca lat, od 966 roku. To jest nasza wielka tradycja, to jest tradycja, na której zbudowane zostało polskie państwo, nasza państwowość - mówił w Poznaniu prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda, który odwiedził katedrę i kościół NMP in Summo, zbudowany w miejscu grodu Mieszka I i pierwszej na ziemiach polskich chrześcijańskiej kaplicy.

Wizyta prezydenta 1 maja miała miejsce w 20. rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Andrzej Duda w przemówieniu przed katedrą poznańską podkreślił, że znajduje się w miejscu szczególnym, które jest kolebką naszej państwowości.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję