Reklama

Nowy numer „Moje Pismo Tęcza"

Nasze imiona zapisane są w Niebie

Niedziela Ogólnopolska 19/2016, str. 49

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zostaliśmy stworzeni na Boży obraz, ale jednocześnie każdy z nas jest wyjątkowy i niepowtarzalny. W chwili chrztu staliśmy się dziećmi Bożymi. Nasze imiona zostały zapisane w niebie. Pan Bóg zna nas po imieniu i każdy ma miejsce w Bożym Sercu. Ta bliskość jest owocem łaski chrztu. Trzeba więc sięgać do swojego źródła chrzcielnego i wciąż z niego czerpać. Gdy Jan Paweł II 7 czerwca 1979 r. odwiedzał rodzinne Wadowice, ukląkł przy chrzcielnicy swojego rodzinnego kościoła. To była dla niego bardzo ważna chwila. Powiedział wtedy: „Kiedy patrzę wstecz, widzę, jak droga mojego życia poprzez środowisko tutejsze, poprzez parafię, poprzez moją rodzinę, prowadzi mnie do jednego miejsca, do chrzcielnicy w wadowickim kościele parafialnym. Przy tej chrzcielnicy zostałem przyjęty do łaski Bożego synostwa i wiary Odkupiciela mojego, do wspólnoty Jego Kościoła, w dniu 20 czerwca 1920 r.”. Przez chrzest każdy z nas rodzi się po raz drugi, zostaje włączony w świętość Boga. Przy chrzcielnicy wszystko się zaczyna, to kolebka naszego życia na wieki.

Reklama

Papież Franciszek w katechezie wygłoszonej 8 stycznia 2014 r. pięknie powiedział o sakramencie chrztu: „Musimy rozbudzić pamięć naszego chrztu. Jesteśmy wezwani, by żyć naszym chrztem każdego dnia jako rzeczywistością aktualną w naszym życiu. Jeśli udaje nam się iść za Jezusem i trwać w Kościele pomimo naszych ograniczeń, słabości i grzechów, to dzieje się to jedynie ze względu na sakrament, w którym staliśmy się nowymi stworzeniami i zostaliśmy przyobleczeni w Chrystusa”. Chrzest to wielki dar na życie doczesne i wieczne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W roku 1050-lecia Chrztu Polski wyjątkowo ważna jest zachęta papieża Franciszka, aby poznać datę swojego chrztu i znaleźć chrzcielnicę, przy której przyjęliśmy chrzest. Wtedy właśnie zostaliśmy zanurzeni w Jezusowym nurcie zbawienia i otrzymaliśmy chrześcijański kod genetyczny, z którym zrodziliśmy się dla wieczności. Odpowiadając na prośbę Ojca Świętego, każdego roku obok urodzin możemy świętować najszczęśliwszy dzień swojego życia, w którym przyjęliśmy chrzest.

* * *

Zamawiajcie już teraz!
telefonicznie: (34) 365 19 17, wew. 351 lub elektronicznie: kolportaz.niedziela@niedziela.pl

„Moje Pismo Tęcza”, ul. 3 Maja 12, 42-200 Częstochowa
www.mojepismotecza.pl
e-mail: redakcja@mojepismotecza.pl

2016-05-04 10:33

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV do powołanych: Trzeba głosić pierwszeństwo Chrystusa

2025-12-12 13:22

[ TEMATY ]

Watykan

Leon XIV

Vatican Media

Ponieważ żyjemy w społeczeństwie hałasu, który wprowadza zamieszanie, dziś potrzebni są słudzy i uczniowie, którzy głoszą absolutne pierwszeństwo Chrystusa – wskazał Leon XIV w przesłaniu do księży, sióstr i braci zakonnych oraz seminarzystów latynoamerykańskich studiujących w Rzymie.

Papież przypomniał odbiorcom, że Jezusowe „Pójdź za mną”, czyli powołanie, to „absolutna inicjatywa Pana”, który powołuje uczniów bez ich żadnych wcześniejszych zasług, a patrzy przede wszystkim na to, aby powołanie, do którego ich zaprasza, było okazją do niesienia ewangelicznego przesłania grzesznikom i słabym.
CZYTAJ DALEJ

Rzym. Doktorat kapłana diecezji świdnickiej

2025-12-12 13:19

[ TEMATY ]

Rzym

Papieski Uniwersytet Gregoriański

studia Rzym

ks. Łukasz Bankowski

Archiwum prywatne

Ks. Łukasz Bankowski wraz biskupem i kapłanami po obronie doktoratu na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie.

Ks. Łukasz Bankowski wraz biskupem i kapłanami po obronie doktoratu na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie.

Na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie 11 grudnia odbyła się publiczna obrona rozprawy doktorskiej ks. Łukasza Bankowskiego.

Praca przygotowana na Wydziale Historii Kościoła została wysoko oceniona i zakończyła się uzyskaniem stopnia doktora.
CZYTAJ DALEJ

A jeśli to wcale tak nie było? Nowe spojrzenie na św. Józefa

2025-12-12 23:04

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

To jeden z tych momentów, kiedy tradycyjny obraz pobożności zderza się z pytaniem: „A jeśli to wcale tak nie było?”. Wystarczy wsłuchać się w dobrze znaną kolędę „Dzisiaj w Betlejem”: „…i Józef stary, i Józef stary, Ono pielęgnuje”. Śpiewamy to bezrefleksyjnie od lat. Tymczasem najnowsza książka ks. prof. Józefa Naumowicza pt. „Święta Rodzina z Nazaretu. Historia wielkiej miłości” proponuje nam obraz Józefa, który z „Józefa starego” zmienia się w silnego, młodego mężczyznę, który… adoptuje Syna.

Przez całe wieki w wyobraźni chrześcijan utrwalał się wizerunek Józefa-starca. W apokryfach uczyniono go wiekowym, nierzadko wdowcem z gromadką dzieci z poprzedniego małżeństwa – po to, by broń Boże nikt nie podważał dziewictwa Maryi. Do tego dołożono jeszcze żydowskie skojarzenie „sprawiedliwego” z kimś dojrzałym, sędziwym, doświadczonym. Świętość równała się starość. Proste? Owszem. Tylko, jak pokazuje ks. prof. Naumowicz, teologicznie bardzo uproszczone.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję