Reklama

Wiara

Wyzwania miłosierdzia
Męski punkt widzenia

Prostota

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mężczyźni potrafią łatwo pogubić się wśród swoich zabawek: gadżetów, gazet, nowych urządzeń, bajerów. Nadmiar rzeczy potrafi skutecznie okraść nasze rodziny z czasu, który się im należy. Nie mówiąc o środkach, które na nie przeznaczamy. Nasze życie staje się zabałaganione, relacje skomplikowane i koniec końców nie wiemy, jak się z tego wydostać. Odpowiedzią jest powrót do prostoty.

Reklama

Św. Paweł pozbawia złudzeń: „Wielkim zaś zyskiem jest pobożność wraz z poprzestawaniem na tym, co wystarczy. Nic bowiem nie przynieśliśmy na ten świat; nic też nie możemy [z niego] wynieść. Mając natomiast żywność i odzienie, i dach nad głową, bądźmy z tego zadowoleni!” (1Tm 6, 6-8). Jeśli nie potrafimy poprzestać na tym, co potrzebne, zaczynamy wpadać w wir pożądań: rzeczy, doświadczeń, przeżyć, ludzi. Chcemy wciąż więcej i więcej. Coraz trudniej jest nam uzasadnić przed sobą i bliskimi konieczność posiadania tego lub tamtego. Zaczyna nas drażnić, kiedy ktoś mówi nam, że mamy zbyt wiele. A jednocześnie mamy wciąż mniej i mniej wewnętrznej wolności. Okazuje się, że często nasze myśli krążą wokół rzeczy, które nabyliśmy. Wiele energii poświęcamy na troskę o nie, doglądamy ich, pilnujemy, strzeżemy. Martwimy się, że ktoś nam je odbierze, więc niechętnie się dzielimy i zamykamy się coraz bardziej na ludzi. Niezauważalnie rzeczy stają się ważniejsze niż ludzie. Gorzka to prawda i trudno się do niej przyznać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zastanów się, czemu poświęcasz więcej myśli: żonie, która na ciebie czeka, czy domowi, który akurat budujesz lub remontujesz? Dzieciom, które cię potrzebują, czy firmie, którą właśnie rozkręcasz? Troszczysz się bardziej o relacje z twoimi bliskimi czy o stan karoserii twojego samochodu? Jak wielu mężczyzn potrafi zrobić karczemną awanturę o zbyt mocne zatrzaśnięcie drzwi samochodu, a zapomina np. o ważnych dla żony rocznicach... Wielu z nas potrafi grzecznie wyjaśnić dziecku, że nie ma dla niego czasu, bo zajmuje się ważnymi sprawami w swojej pracy. Oszukujemy się, usprawiedliwiając taki stan rzeczy. A w istocie znów chodziło o nas samych, o nasze nieuporządkowane przywiązania i pożądania. Lekarstwem na to jest powrót do prostoty.

Dlatego, bracie, rzucam ci kolejne wyzwanie: zobacz, co masz w swoich szafach, garażu lub piwnicy. Na każdą rzecz popatrz pod kątem użyteczności i odpowiedz sobie na proste pytania: Czy używałem tej rzeczy w ostatnim roku? Czy dana rzecz zabiera mi mój cenny czas? Jeśli na którekolwiek pytanie odpowiedź będzie twierdząca – pozbądź się tej rzeczy. Zostaw to, co niezbędne. Następnie przejdź do zrewidowania swoich zajęć. Zastanów się, z czego mógłbyś zrezygnować, aby mieć więcej czasu dla swoich bliskich. Może popchnie cię to do ograniczenia czasu, jaki spędzasz przy Internecie lub przed telewizorem? Może okaże się, że nie musisz brać dodatkowej pracy do domu? Uciesz się z wolności, którą odkryjesz w prostocie!

* * *

Michał Piekara
Psychoterapeuta, prowadzi działalność misyjną, lider męskiej wspólnoty Przymierze Wojowników, ojciec pięciorga dzieci
Dział rodzinny – kontakt: rodzina@niedziela.pl

2016-03-09 08:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miłosierdzie – jak karetka dla umierającego

Co jakiś czas pojawiają się „mody” na określone prawdy teologiczne. Zawsze chodzi o tego samego Boga, ale pewne akcenty bywają przesuwane. Współcześnie bez cienia wątpliwości największą „karierę” w świecie zrobiło Boże Miłosierdzie

Można się o tym przekonać, patrząc na mapę świata. Od Filipin po Stany Zjednoczone, w niemal wszystkich zakątkach globu jak grzyby po deszczu wyrastają kościoły pod wezwaniem Bożego Miłosierdzia. Praktycznie wszędzie też pojawiają się na ścianach obrazy Jezusa Miłosiernego z najbardziej chyba znanym zdaniem napisanym w języku polskim: „Jezu, ufam Tobie”. Do tego faktu trzeba jeszcze dodać fenomen „Dzienniczka” s. Faustyny, polskiego dzieła przetłumaczonego na niemal wszystkie języki świata.
CZYTAJ DALEJ

Ronald Hicks arcybiskupem Nowego Jorku. Zastępuje kard. Dolana

2025-12-18 17:44

[ TEMATY ]

Nowy Jork

Papież Leon XIV

Bp Ronald Hicks

@Vatican Media

Ronald Hicks, nowo mianowany arcybiskup Nowego Jorku

Ronald Hicks, nowo mianowany arcybiskup Nowego Jorku

Biskup Ronald Hicks, został mianowany przez Papieża Leona XIV nowym arcybiskupem Nowego Jorku. Zastępuje w tej funkcji kardynała Tymothy’ego Dolana, który osiągnął wiek emerytalny i złożył rezygnację na ręce Ojca Świętego. Nowy arcybiskup dorastał niedaleko miejsca, gdzie wychowywał się obecny Papież. Przez kilka lat współpracował z kard. Blase Cupichem.

Nominowany przez Papieża nowy arcybiskup ma 58 lat, święcenia kapłańskie przyjął w 1994 roku, a sakrę biskupią otrzymał w 2018 roku. Oo 2020 roku był biskupem diecezji Joliet w amerykańskim stanie Illinois. Wcześniej, od 2015 roku pomagał kardynałowi Blase’owi Cupichowi w kierowaniu Archidiecezją Chicago jako biskup pomocniczy i wikariusz generalny.
CZYTAJ DALEJ

"Wesołych świąt" (tylko za bardzo nie wiadomo jakich), czyli... neutralne światopoglądowo Boże Narodzenie

2025-12-18 21:09

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Karol Porwich/Niedziela

Portal niedziela.pl w rozmowie z naszym redaktorem naczelym - ks. Mariuszem Bakalarzem o świeckości Bożego Narodzenia.

Agata Kowalska: Porozmawiajmy o Bożym Narodzeniu, ale w trochę innym wymiarze. W wymiarze takiego, można rzec, zeświecczenia tychże świąt. Czy ksiądz, a szerzej – Kościół w Polsce - faktycznie obserwuje odchodzenie wiernych od religijnego wymiaru świąt Bożego Narodzenia?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję