Pięć dziewczyn z klasy maturalnej Liceum Ogólnokształcącego im. Komicji Edukacji Narodowej w Stalowej Woli: Angelika Grzywacz, Aleksandra Suduł, Katarzyna Chamot, Patrycja Borska i Sabina Sęk postanowiły zwrócić uwagę społeczeństwa na sprawę niepełnosprawności. Angelika Grzywacz tłumaczy: – Chcemy pokazać wszystkim, że osoby niepełnosprawne, to fantastyczni ludzie spełniający swoje marzenia, dążący do celu i chcący żyć normalnie, mimo przeciwności. Poprzez nasz projekt chcemy uświadomić ludzi, jak powinni normalnie zachowywać się względem niepełnosprawnych i pokazać im, że tak naprawdę niczym nie różnią się od pełnosprawnych.
Projekt nazwały: „Ciche Anioły”. Na specjalnie założonym przez nie fanpage, na jednym z portali internetowych finalistka „Miss Polski na wózku” Kinga Kąkol tak o nich pisze: „Piątka dziewczyn ze Stalowej Woli utworzyła projekt, który ma na celu przełamanie wizerunku osób niepełnosprawnych, abyśmy byli postrzegani jako pełnowartościowi ludzie. W ramach tego projektu dziewczyny biorą udział w ogólnopolskiej olimpiadzie »Zwolnieni z Teorii«, obalając stereotypy o niepełnosprawności”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
– Projekt jest reklamą społeczną. W ramach olimpiady przeprowadzałyśmy zajęcia tematyczne w różnych grupach wiekowych. Np. warsztaty z dziećmi i młodzieżą ze Szkoły Specjalnej nr 6 w Stalowej Woli oraz w Szkole Podstawowej w Pysznicy, podczas których odbyło się wspólne malowanie aniołów. Uczestniczyłyśmy również w zajęciach Fundacji Aktywnej Rehabilitacji w Rzeszowie. Do naszej akcji zapraszamy wiele ciekawych osób z różnych środowisk, które dostrzegają ten problem. I tak nasze działania poparli aktorzy z Teatru Studio: Mateusz Damięcki, Krzysztof Stelmaszczyk, Modest Ruciński, Marcin Bosak, a także youtuber Piotr Urbański oraz komentator sportowy Mateusz Święcicki. Nasze działania objął patronatem prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny oraz Fundacje „Podaj Dalej”, „Integracja”, „Stowarzyszenie Równowaga”, portal „niepełnisprawni.pl”, „Dobra Kawiarnia” oraz magazyn „Nasze sprawy” – wylicza jedna z działaczek. Wsparł ich również poseł na Sejm Rafał Weber. Osoby wspierające proszone są o zrobienie sobie zdjęcia z ich logo.
Angelika zapytana jak szukają osób, które ich wspierają i czy jest to trudne, odpowiada: – Do znanych osób po prostu piszemy. Każda z nas kogoś szuka i stara się do tej osoby dotrzeć. Piszemy do bardzo wielu osób. Sama napisałam ok. 200 wiadomości, z czego odezwało się może 6-7 osób, więc wcale nie jest to takie proste. Mamy też fantastyczną panią psycholog, która pomogła nam w kontaktowaniu się z Teatrem Studio i właśnie dzięki pani Kasi i panu Modestowi Rucińskiemu (aktorowi tego teatru) do naszej akcji włączyły się tak fantastyczne osoby – podkreśla maturzystka z LO im. KEN.
„Zwolnieni z Teorii”, to specyficzna olimpiada. Biorący w niej udział mają pracować w grupie i stworzyć projekt o dowolnej tematyce, o czymś co ich interesuje, albo o problemie, który dostrzegają w społeczeństwie. Tematyka jest dowolna. W zeszłym roku dziewczyny tworzyły dwa projekty: „Uśmiech – Stalowa Zasada” oraz „Dajmy szansę zagubionym” o narkomanach.
Obecny projekt zaczęły 1 grudnia ub.r. Angelika opowiada: – Jednego dnia na przerwie wymyśliłyśmy z koleżanką, że można zrobić jakiś projekt, bo szkoda, żeby nam czas zleciał, tym bardziej, że miałyśmy już doświadczenie i zebrałyśmy grupę. Pomysłów na tematykę nam nie brakowało, ale od razu pomyślałyśmy o niepełnosprawnych i tak zostało. Jednym z czynników był fakt, że dwie z nas planują iść na psychologię i to nam się przyda. Następnego dnia w bibliotece zastanawiałyśmy się co chcemy konkretnie zrobić, jak to osiągnąć, do kogo chcemy dotrzeć, itd. Najtrudniejsze było właśnie wymyślenie dobrej i chwytliwej nazwy. Wymyślałyśmy różne i żadna nie była do końca odpowiednia. Już pod koniec jedna z koleżanek tak pod nosem powiedziała „Ciche Anioły” i stwierdziłyśmy – super! Niepełnosprawne osoby są właśnie takimi „Cichymi Aniołami”. Korzystają z życia, pokonują trudności w codziennym życiu i prawie nigdy się nie skarżą, a wręcz przeciwnie stanowią przykład dla nas jak czerpać z życia – mówi współorganizatorka. Dziewczyny zaprojektowały też logo swojego projektu, to znak drogowy symbolizujący inwalidę ze skrzydłami.
Sama Olimpiada trwa do końca marca. Dziewczęta planowały zakończyć projekt do połowy lutego, jednak tak się nie stanie. Jak podkreślają: „dużo pracy jeszcze przed nami”. By wesprzeć projekt, wystarczy polubić ich stronę na facebooku www.facebook.com/cicheanioly/. Należy też na koniec zaznaczyć, że z tego projektu nie uzyskują żadnych korzyści materialnych.