Reklama

Z zakonnej kuchni

Faworki

Czas karnawału nie może się obyć bez przepysznych pączków i faworków. Choć nie należą one do najlżejszych, nie ma lepszej pory niż zimowe miesiące do przyrządzania tych łakoci i zajadania się nimi. Nasz organizm, aby zrównoważyć bilans energetyczny, potrzebuje więcej kalorii.

Niedziela Ogólnopolska 5/2016, str. 58

Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dobra rada

Aby faworki były kruche i nie rozpadały się, należy smażyć je w szerokim rondlu, w niewielkiej ilości tłuszczu i wkładać tylko po kilka sztuk, by swobodnie pływały. Tajemnica dobrych faworków to jak najcieńsze rozwałkowanie ciasta – po usmażeniu są wówczas delikatne, kruche i mają bąbelki.

Składniki:

• 50 dag mąki

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

• 8 żółtek

• 5 dag masła

• 3 łyżki gęstej śmietany

• szczypta soli



• 2 łyżki spirytusu lub octu 6 proc.

• 15 dag cukru pudru

• 60 dag smalcu do smażenia

Wykonanie:

Mąkę przesiać, posiekać z zimnym masłem. Dodać żółtka, śmietanę, sól. Wlać spirytus lub ocet. Zagnieść ścisłe ciasto. Gdy zacznie odstawać od miski, przełożyć na stolnicę. Raz za razem dość mocno uderzać w ciasto wałkiem. Rozpłaszczającą się kulę zwijać, składać i znowu uderzać, aż ciasto się napowietrzy. Czynność powtórzyć kilka razy. Przełożyć ciasto do miski, przykryć ściereczką i odstawić w chłodne miejsce na ok. godzinę.

Podzielić ciasto na części. Po kolei rozwałkowywać na grubość ok. 1 mm (stolnicę i wałek oszczędnie posypywać mąką). Rozwałkowane placki pokroić na pasy 3 cm x 10 cm. W środku każdego kawałka zrobić nacięcie (3-4 cm) i przełożyć przez nie jeden koniec paska.

W rondlu mocno rozgrzać tłuszcz. Wkładać faworki partiami po kilka, żeby swobodnie pływały. Po chwili smażenia odwracać je na drugą stronę. Gdy będą złote z obu stron, wyjmować je i układać na papierowych ręcznikach. Faworki posypać przez sito cukrem pudrem.

Wykonanie: Graziako

2016-01-27 09:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święta Rita w sercu wiernych z Góry

2025-09-23 22:05

ks. Łukasz Romańczuk

Ks. Wiesław Mąkosa przy figurze św. Rity

Ks. Wiesław Mąkosa przy figurze św. Rity

W parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Górze coraz mocniej szerzy się kult św. Rity. 22 września minął rok, kiedy zainaugurowano nabożeństwa ku czci świętej z Cascii. Dziś już św. Rita ma swoją kapliczkę w Górze.

Pierwsze nabożeństwo do św. Rity odbyło się 22 września 2024 roku. - Miałem taką potrzebę serca - mówi ks. Wiesław Mąkosa, wikariusz, dodając: - Zaproponowałem księdzu proboszczowi Henrykowi Wachowiakowi, aby takie nabożeństwo odbywało się w naszej parafii. Zgodził się bez zastanowienia. Była to dla mnie wielka radość, zwłaszcza, że wtedy byłem nowym księdzem w parafii, bo zaledwie kilkanaście dni wcześniej tutaj przybyłem. Nabożeństwo cieszy się dużym zainteresowaniem, bo przychodzi około 120 osób, nie tylko z naszej parafii. Na każde nabożeństwo kupuję róże, które wierni zabierają po poświęceniu i po nabożeństwie do domu.
CZYTAJ DALEJ

Łowicz: bp Wojciech Osial udzielił promocji ponad 50 szafarzom nadzwyczajnym

2025-09-24 08:28

[ TEMATY ]

bp Wojciech Osial

Karol Porwich/Niedziela

Ponad pięćdziesięciu mężczyzn z różnych parafii diecezji łowickiej zostało w sobotę 20 września włączonych do grona szafarzy nadzwyczajnych Komunii Świętej. Uroczystości przewodniczył w katedrze łowickiej biskup Wojciech Osial. Kandydaci przygotowywali się do tej posługi przez kilka miesięcy i odtąd mogą zostać skierowani do pomocy w parafiach.

Potrzeba nowych szafarzy staje się w diecezji coraz wyraźniejsza, co związane jest zarówno z dużą liczbą wiernych w mniejszych wspólnotach, jak i z malejącą liczbą kapłanów. Posługa świeckich, wspierających duszpasterzy w udzielaniu Komunii Świętej, ma na celu nie tylko odciążenie duchownych, ale także budowanie wspólnoty parafialnej.
CZYTAJ DALEJ

Przebaczył mordercy swoich rodziców

2025-09-24 16:20

[ TEMATY ]

pokój

przebaczenie

Balans Bieli

slonme/pl.fotolia.com

Kiedy miał pięć lat, brutalnie zamordowano mu mamę i tatę. Teraz biskup Mounir Khairallah często mówi, że przynosi z Libanu przesłanie przebaczenia.

Mówiąc o przebaczeniu maronicki biskup Mounir Khairallah nie porusza się jedynie w sferze pojęć - jest „praktykiem przebaczenia”. 13 września 1958 roku, mając niespełna pięć lat, stracił rodziców, którzy zostali brutalnie zamordowani. Stało się to w przededniu święta Podwyższenia Krzyża Świętego, które obchodzone jest w Libanie w szczególny sposób. Był to ogromny dramat dla niego i trzech braci, gdzie najmłodszy miał niecały rok.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję