Reklama

Wiara

Autostrada do nieba

Istnieją różne drogi dojazdu do celu, ale bez wątpienia najlepsze z nich to autostrady, które gwarantują najbezpieczniejsze i szybkie dotarcie do celu

Niedziela Ogólnopolska 4/2016, str. 30-31

[ TEMATY ]

wiara

kalafoto/Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Autostrady mają co najmniej po dwa pasy ruchu w obydwu kierunkach i bezkolizyjne skrzyżowania, są podzielone na odcinki i dobrze oznakowane, więc mają jasną perspektywę celu. Najbardziej popularne autostrady mają nazwy, jak np. słynna włoska „Autostrada Słońca”. Autostrada komunikuje miasta i w tym wymiarze linearnym mierzona jest w kilometrach lub milach. A jak jest z autostradą do nieba? Jak można ją nazwać? Jak ją zmierzyć? Jaki jest jej przebieg?

Droga, która łączy Boga z człowiekiem

Jezus Chrystus uczy nas, że jest Drogą, Prawdą i Życiem i że nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przez Niego. To On w pełni objawił nam Ojca miłosiernego i ukazał Go w sobie samym. Jezus Chrystus jest obliczem miłosierdzia Ojca. Wydaje się, że tajemnica wiary chrześcijańskiej znajduje w tym słowie swoją syntezę. Ono stało się żywe, widoczne i osiągnęło swoją pełnię w Jezusie. Jak uczy papież Franciszek – Ojciec bogaty w miłosierdzie, gdy objawił Mojżeszowi swoje imię: Bóg miłosierny i litościwy, cierpliwy, bogaty w łaskę i wierność, sprawił, że człowiek mógł nieprzerwanie poznawać Jego boską naturę na różne sposoby i w wielu momentach historii. W pełni czasów, gdy wszystko było gotowe według Jego planu zbawienia, zesłał On swojego Syna, narodzonego z Maryi Dziewicy, aby objawić nam w sposób ostateczny swoją miłość. Kto widzi Syna, widzi też i Ojca. Jezus z Nazaretu swoimi słowami, gestami i całą swoją osobą objawia miłosierdzie Boga. Potrzebujemy nieustannie kontemplować tę tajemnicę miłosierdzia. Jest ona dla nas źródłem radości, ukojenia i pokoju. Jest warunkiem naszego zbawienia. Miłosierdzie: to jest słowo, które objawia Przenajświętszą Trójcę. Miłosierdzie: to najwyższy i ostateczny akt, w którym Bóg wychodzi nam na spotkanie. Miłosierdzie: jest podstawowym prawem, które mieszka w sercu każdego człowieka, gdy patrzy on szczerymi oczami na swojego brata, którego spotyka na drodze życia. Miłosierdzie: to droga, która łączy Boga z człowiekiem, ponieważ otwiera serce na nadzieję bycia kochanym na zawsze, pomimo ograniczeń naszego grzechu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dwa pasy ruchu

Autostrada do nieba to „droga miłosierdzia”, którą Bóg zbudował i stale buduje z miłości do każdego z nas przez całą historię zbawienia. Autostrada miłosierdzia między sercem każdego człowieka a Bogiem została „oddana do użytku” przez wydarzenie paschalne w Jezusie Chrystusie. Miłosierna miłość Boga nie ma granic, Jego nieskończone miłosierdzie jest autostradą do nieba, na którą jesteśmy wezwani, aby dotrzeć nią do domu Ojca. Ta autostrada ma dwa pasy ruchu od Boga do nas: to łaski i dary dla naszego ducha i ciała i ma dwa pasy ruchu w kierunku nieba: to uczynki miłosierdzia względem duszy i względem ciała.

Głodnych nakarmić, grzeszących upominać

Ruszamy na pierwszy odcinek autostrady miłosierdzia: pas zewnętrzny to głodnych nasycić, a wewnętrzny – to grzeszących upominać. Wielkim pragnieniem Ojca Świętego jest to, abyśmy w czasie Roku Świętego Miłosierdzia nie tylko rozważali, ale też wypełniali uczynki miłosierdzia, wszak Pan Jezus mówi do nas: wy dajcie im jeść, i jednocześnie uczy nas: upomnij swego brata, jeśli widzisz, że źle czyni. Nigdy w historii świata nie brakowało, nie brakuje i pewnie nie zabraknie tych, którzy są głodni chleba, głodni prawdy, miłości, ciepła – wszak człowiek zna różne rodzaje cierpienia, któremu na imię głód... Nie może więc zabraknąć wyobraźni miłosierdzia pośród tych, którzy nazywają siebie chrześcijanami, aby nieść pomoc głodnym, ulgę cierpiącym w różnych wymiarach głodu. Największym nieszczęściem człowieka jest grzech, tym bardziej więc konieczna jest delikatna pomoc niesiona w upomnieniu grzeszących. Tutaj każdy z nas musi zapatrzeć się w Chrystusa i jak On z delikatnością, ale i stanowczością w miłości upominać grzeszących, aby im ukazać miłosiernego Ojca i pomóc do Niego powrócić.

Cel – dom Ojca

Papież Franciszek uczy, że dziś są chwile, w których jeszcze mocniej jesteśmy wzywani, aby utkwić wzrok w Miłosierdziu, byśmy sami stali się skutecznym znakiem działania Ojca i przewodnikiem dla innych w zapatrzeniu się i czynieniu miłosierdzia, wskazując na autostradzie do nieba cel – dom Ojca...

2016-01-20 09:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czego brakuje w moim życiu z Bogiem?

[ TEMATY ]

modlitwa

wiara

Matka Boża

Stock.Adobe

Modlitwa jest darem Boga, który na co dzień – niestety – bardzo często zdarza się nam marnować. Chcemy się modlić, ale kompletnie nam to nie wychodzi. Co gorsza, mamy wrażenie, że po modlitwie nic się nie zmienia. Moje życie jest dokładnie takie samo – szare, monotonne i niepoukładane.

Modlitwa nie jest jednak tylko darem – to również sztuka. Jeśli chcemy doświadczać jej cudownych owoców, musimy się jej najpierw nauczyć. Najlepszą zaś nauczycielką modlitwy, jaką zostawił nam Pan Jezus, jest Jego Matka. O lekcji uwielbienia, jakiej Maryja udziela nam w swoim hymnie Magnificat opowiada o. Teodor Knapczyk OFM w książce “Siedem słów Maryi”.

CZYTAJ DALEJ

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

[ TEMATY ]

Fatima

objawienia fatimskie

Family News Service

Karol Porwich/Niedziela

Maryja ukazywała się w Fatimie raz w miesiącu od 13 maja do 13 października 1917 roku. Z objawieniami fatimskimi i ich historią związane są fascynujące fakty, wciąż niestety mało znane lub zapomniane. Przypominamy kilka z nich.

Cud słońca, którego świadkami były dziesiątki tysięcy ludzi. Małe dzieci, którym w odległej portugalskiej wiosce objawiała się Maryja. Matka Boża przekazała im trzy tajemnice fatimskie. Dwie z nich zostały upublicznione w 1941 roku, trzecia zaś na ujawnienie czekała aż do 2000 roku. Te fakty są powszechnie znane. Ale co właściwie wydarzyło się na wzgórzach w środkowej Portugalii 105 lat temu? I jakie znaczenie ma to dla Kościoła w XXI wieku? Mija właśnie 105 lat odkąd trojgu pastuszkom ukazała się Matka Boża.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa: pokaz słynnego filmu Krzysztofa Żurowskiego "Duszochwat" o św. Andrzeju Boboli

2024-05-16 19:24

[ TEMATY ]

film

Warszawa

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Pokaz znanego filmu "Duszochwat", w reżyserii Krzysztofa Żurowskiego, ukazującego niezwykłe dzieje i męczeństwo św. Andrzeja Boboli SJ, odbędzie się 19 maja o godz. 19.00 w Kinie Duchowym Carmelitanum w klasztorze karmelitów bosych przy ul. Solec 51 w Warszawie. Po projekcji filmu odbędzie się spotkanie z reżyserem.

Film Krzysztofa Żurowskiego ma charakter poetyckiej impresji na temat życia świętego i dziejów jego kultu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję