Reklama

Wiadomości

Halloweenowe zabawy mobilizują do pokazania wartości chrześcijaństwa

- Zwracamy uwagę na zło spektakularne, a nie zauważymy zła, które dzieje się wokół nas na co dzień. Tymczasem jest ono większym zagrożeniem niż straszenie dynią – stwierdzili uczestnicy debaty „Gdzie jest szatan”, zorganizowanej 29 października br. przez Pallotyńską Fundację Misyjną SALVATTI.pl, na 1 Piętrze Centrum Myśli Jana Pawła II. W gronie panelistów zasiedli: o. Radosław Broniek, dyrektor Dominikańskiego Ośrodka Informacji o Sektach i Nowych Ruchach Religijnych, Michał Kondrat, reżyser, twórca filmu „Mateo” i dr Włodzimierz Szyszkowski, psychiatra, wykładowca seminaryjny, współpracujący z egzorcystami.

[ TEMATY ]

Halloween

fiddle Pics/Foter/CC BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W przeddzień Wszystkich Świętych katolicy niepokoją się, że to chrześcijańskie święto zostanie wyparte przez Halloween i że halloweenowe zabawy z dynią otwierają ludzi na działanie złego ducha. – To święto ma pogańskie korzenie, ale opętanie przez szatana nie dzieje się z dnia na dzień. Może się zdarzyć, jeśli człowiek w dłuższej perspektywie otwiera się na zło – mówił o. Radosław Broniek. Dodał, że w refleksji nad działaniem szatana w świecie nie możemy pomijać wolnej woli człowieka, która wcale nie musi ulegać podszeptom szatana. Ostrzegał, by nie popadać w paranoję i nie doszukiwać się szatana w przedmiotach codziennego użytku czy symbolach. Dla zilustrowania przytoczył historię kobiety, która chciała wyrzucić wycieraczkę sprzed drzwi swojego domu, ponieważ dopatrzyła się na niej obrazu odwróconego krzyża.

Część uczestników debaty zgodziła się, że za mało protestujemy przeciwko takim przejawom zła, jak choćby programy w telewizji, szerzące konsumpcjonizm, który pokazuje, że drugiego człowieka możemy traktować instrumentalnie, jako przedmiot konsumpcji. A to ma znacznie bardziej szkodliwe skutki, zarówno dla społeczeństwa jak i dla indywidualnego rozwoju.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dr Włodzimierz Szyszkowski zauważył, że obecnie powstaje wiele książek, które „tropią” szatana, nadmiernie koncentrując się na walce z nim. O wiele ważniejsze – jak podkreślał – jest staranie się o dobre uczynki na co dzień. – Najważniejszą kwestią nie jest to, czy nasze dziecko pójdzie na zabawę z halloweenową dynią. O wiele istotniejsze jest, jaki stosunek do tego będzie miała rodzina. Wśród moich pacjentów, którzy otarli się o satanizm, w ponad 90 proc. są to ludzie z patologicznych rodzin, w których szwankują wzajemne relacje – wyjaśniał psychiatra. Michał Kondrat przestrzegał przed halloweenowymi igraszkami. – Nie każdy, kto przebiera się za duchy i straszy dynią może zostać opętany przez szatana, ale jest takie ryzyko. Jeśli słyszę, że jakaś marka samochodu jest wadliwa, to jej nie kupuję, nawet jeśli jest szansa, że trafi mi się dobry egzemplarz – porównywał reżyser. Przytaczał dane, według których w Stanach Zjednoczonych w halloweenową noc ma miejsce najwięcej zabójstw i samobójstw. Pozostali paneliści zaprotestowali, twierdząc, że potrzeba więcej informacji na temat tego typu zdarzeń, by wyciągać tak dalece idące wnioski.

O. Broniek przyznał, że współczesna popkultura jest bardzo dobrym nośnikiem treści magicznych, antychrześcijańskich. To jednak jest okazja dla chrześcijan, by na tym tle wyraźniej pokazywać ludziom wartość i niezwykłość świąt chrześcijańskich. – Zamiast zwalczać Halloween, lepiej zaproponować np. Noc Wszystkich Świętych, żeby przybliżyć sylwetki świętych i pokazywać, co jest skarbem w naszej wierze. - Jeśli popatrzymy na historię chrześcijaństwa, łatwo dostrzeżemy, że dogmaty kształtowały się w zderzeniu z herezjami. Nasza wiara wykuwała się w polemikach – przypomniał dominikanin. Debata została zorganizowana w ramach cyklu comiesięcznych debat społecznych Fundacji SALVATTI. Pl, które w pisują się projekt „Przestrzeń dialogu”, realizowany przez Centrum Myśli Jana Pawła II.

2014-10-30 13:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrześcijanie nie obchodzą Halloween

Tytuł tego artykułu właściwie nie jest prawdziwy. Jest w nim zawarte pobożne życzenie. Chrześcijanie, niestety, coraz częściej obchodzą to „święto”, które ani nie jest świętem, ani też nie da się pogodzić z wiarą w Chrystusa.

Są takie elementy amerykańskiej popkultury, które raz za razem wdzierają się do niegdyś konserwatywnej kulturowo Polski. Wcześniej św. Mikołaj został zastąpiony przez zlaicyzowaną maskotkę Coca-Coli, następnie walentynki wyparły wspomnienie św. Walentego, a teraz Halloween próbuje młodemu pokoleniu wywrócić w głowie sens uroczystości Wszystkich Świętych oraz Dnia Zadusznego.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa: pokaz słynnego filmu Krzysztofa Żurowskiego "Duszochwat" o św. Andrzeju Boboli

2024-05-16 19:24

[ TEMATY ]

film

Warszawa

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Pokaz znanego filmu "Duszochwat", w reżyserii Krzysztofa Żurowskiego, ukazującego niezwykłe dzieje i męczeństwo św. Andrzeja Boboli SJ, odbędzie się 19 maja o godz. 19.00 w Kinie Duchowym Carmelitanum w klasztorze karmelitów bosych przy ul. Solec 51 w Warszawie. Po projekcji filmu odbędzie się spotkanie z reżyserem.

Film Krzysztofa Żurowskiego ma charakter poetyckiej impresji na temat życia świętego i dziejów jego kultu.

CZYTAJ DALEJ

O ducha służby, miłosierdzia - rozpoczęły się rekolekcje pracowników Służby Zdrowia

O ducha służby, miłosierdzia, cierpliwości i pokoju modlą się na Jasnej Górze w przededniu Pięćdziesiątnicy, czyli uroczystości Zesłania Ducha Świętego, uczestnicy dwudniowych rekolekcji środowiska medycznego. Odbywają się one po raz 44., zostały zapoczątkowane przez bł. ks. Jerzego Popiełuszko. - Uczył nas, nawet swoją postawą, jak mieć serce dla człowieka - mówią pielęgniarki, które pamiętają pielgrzymki z bł. ks. Jerzym.

Maria Labus z Katowic dyplom pielęgniarski otrzymała w 1958r. Jedną z pierwszych pielgrzymek, które zapamiętała to ta, której towarzyszył bł. ks. Jerzy. - To śmieszne co powiem, ale wydawało mi się, że to taki młody ksiądz – przyznała przytaczając jednocześnie swój obraz błogosławionego księdza kiedy siedział na stopniach ołtarza z ręką na policzku. - Cichutki, nigdy nie wiedział dlaczego się go ludzie czepiają o kwestie polityczne – opowiadała pielęgniarka dodając, że bł. ks. Popiełuszko kierował się sercem i służbą Bogu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję