Reklama

Korespondencja z Rumunii

Polska i Rumunia jednym głosem

W wyjątkowo dobrej atmosferze przebiegało grudniowe spotkanie w Bukareszcie Witolda Waszczykowskiego – ministra spraw zagranicznych Polski oraz Lazăra Comănescu – ministra spraw zagranicznych Rumunii. Wyraźnie pokazało ono, że oba państwa mówią jednym głosem. I że jest to głos ważny w całym regionie

Niedziela Ogólnopolska 2/2016, str. 40

Milena Kindziuk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obaj ministrowie spraw zagranicznych podpisali w Bukareszcie dokument obejmujący najważniejsze dziedziny bliskiej współpracy dwustronnej na lata 2016-2020. Chodzi tu m.in. o kooperację w zakresie bezpieczeństwa, a także kultury i gospodarki, jak również o uzgadnianie wspólnych stanowisk na forum Unii Europejskiej. Jest to ukonkretnienie polsko-rumuńskiej Deklaracji o partnerstwie strategicznym z 2009 r.

Wzmocnić NATO w regionie

Rozmowy ministrów Waszczykowskiego i Comănescu pokazały, jak ważne dla Polski i Rumunii są kwestie dotyczące sposobów wzmocnienia bezpieczeństwa w Europie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Recepta jest jedna: trzeba zwiększyć obecność NATO w regionie – powiedział dziennikarzom tuż po spotkaniu Witold Waszczykowski. Lazăr Comănescu dodał: – Rozmawialiśmy o tym, że trzeba wzmocnić obecność sojuszników w naszym regionie.

Reklama

Partnerstwo strategiczne między Polską a Rumunią ma więc jasny cel: promowanie wizji silnego Sojuszu Północnoatlantyckiego. Jest to ważne zwłaszcza w kontekście budzących niepokój działań Rosji: aneksji Krymu i agresji wobec Ukrainy. Polska i Rumunia będą więc wspólnie dążyć do rozwijania swoich partnerstw strategicznych ze Stanami Zjednoczonymi. Paradoksalnie bowiem Rumunia jest państwem proamerykańskim, mimo że to kraj prawosławny – a więc mogłoby się wydawać, że prorosyjski, z uwagi na wiodącą rolę Cerkwi rosyjskiej w świecie prawosławnym. Tymczasem mieszkańcy Rumunii w ogóle nie znają i nie uczą się języka rosyjskiego, chętnie podkreślają natomiast swe związki z kulturą romańską (m.in. z francuską) i są z tego dumni. Do Polski też są nastawieni przyjaźnie.

Wizyta sentymentalna

Ważnym i wzruszającym momentem spotkania było odniesienie min. Waszczykowskiego do wcześniejszych ustaleń Rumunii z Polską, które podjął prezydent Lech Kaczyński.

– Moja wizyta jest sentymentalna, miałem okazję w 2009 r. towarzyszyć śp. prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, kiedy podpisywał tutaj pierwsze porozumienie o partnerstwie strategicznym. Dzisiaj mam okazję kontynuować to dzieło – podkreślił min. Waszczykowski.

Słowa te zbiegły się też z działaniami prezydenta Andrzeja Dudy, który w tym samym czasie uczcił w Warszawie Lecha Kaczyńskiego. Widać dzięki temu wspólny front działań polskiego rządu i prezydenta, co ma duże znaczenie dla polityki międzynarodowej i dla wizerunku Polski za granicą. Warto też tu wspomnieć, że przed wizytą min. Waszczykowskiego w Rumunii – w miniszczycie NATO w Bukareszcie uczestniczył prezydent Andrzej Duda, który wyznaczył kierunek wspólnych działań.

Mimo że wizyta Witolda Waszczykowskiego w Bukareszcie była robocza, to spotkał się z nim także prezydent Rumunii Klaus Iohannis, co nie jest powszechną praktyką w dyplomacji (prezydent spotyka się zazwyczaj tylko z prezydentami innych państw).

Widać więc, jak ważnym partnerem dla Rumunii jest Polska. I jak ogromne znaczenie ma wspólnota regionalna krajów między Morzem Bałtyckim a Morzem Czarnym i Morzem Adriatyckim.

* * *

Witold Waszczykowski, Minister Spraw Zagranicznych

Jestem bardzo zadowolony z tej wizyty, z przyjaznych relacji, jakie udało nam się nawiązać, i mam nadzieję, że będziemy to kontynuować w następnych miesiącach i latach.

W wielu kwestiach stanowisko Polski i Rumunii jest zbieżne, np. w tym, jak pomagać Ukrainie, Mołdawii, Białorusi – te kwestie możemy podjąć wspólnie. Nasze rozmowy dotyczyły także zbliżającego się szczytu NATO w Warszawie i większych gwarancji bezpieczeństwa dla krajów wschodniej flanki NATO. Jesteśmy tu elastyczni i gotowi na dyskusję. Uważamy, że ta dyskusja, która rozpoczęła się na szczycie w Walii, powinna być kontynuowana w lutym na spotkaniu ministrów obrony i powinna zakończyć się pozytywnymi rezultatami na szczycie w Warszawie.

mk

2016-01-05 08:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jaskinia Słowa (27 Niedziela Zwykła)

2025-10-04 09:00

[ TEMATY ]

Ewangelia komentarz

Jaskinia Słowa

Red.

Ks. Maciej Jaszczołt

Ks. Maciej Jaszczołt
Autor rozważań ks. Maciej Jaszczołt to kapłan archidiecezji warszawskiej, biblista, wikariusz archikatedry św Jana Chrzciciela w Warszawie, doświadczony przewodnik po Ziemi Świętej. Prowadzi spotkania biblijne, rekolekcje, wykłady.
CZYTAJ DALEJ

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II kanonizował siostrę Faustynę Kowalską 30 kwietnia 2000 roku.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.
CZYTAJ DALEJ

Tak dla życia, tak dla rodziny!

2025-10-05 20:47

Magdalena Lewandowska

Marsz przeszedł przez centrum Wrocławiu.

Marsz przeszedł przez centrum Wrocławiu.

Kilkaset osób wzięło udział we Wrocławiu w Marszu dla życia i rodziny, w tym roku pod hasłem „Przyszłość dzieci w naszych rękach”.

Marsz rozpoczął się Eucharystią w Bazylice Garnizonowej, a po niej na wrocławskim Rynku można było wysłuchać świadectw rodzin, które doświadczyły cudu przy narodzinach swoich dzieci. – U mojego syna Tomka na bardzo wczesnym etapie ciąży zostało zdiagnozowane wodogłowie. Diagnozy były coraz gorsze. Nie wiedzieliśmy nawet, czy przeżyje poród. Kiedy się urodził, jego mózg miał zaledwie 1 cm, a teraz ma 6 lat, chodzi, mówi, rozwija się. Jest tutaj ze mną – opowiadał Michał Zyznarski. Tłumaczył, że Tomek jest uzdrawiany przez Boga stopniowo, a każdy dzień jest dla rodziny cudem: – Diagnozy i rekomendacje od lekarzy nie były krzepiące, ale aborcja, którą nam proponowano, nie wchodziła w grę. Nie byliśmy i nadal nie jesteśmy w tym sami. Mamy przyjaciół i wspaniałych lekarzy wokół siebie. I dzisiaj świadczymy, że życie jest cudem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję