Reklama

Niedziela Sandomierska

Udało się!

12 i 13 grudnia „Szlachetna Paczka” połączyła w skali kraju blisko milion Polaków, a wartość pomocy przekazanej sięgnęła 54 milionów zł. Oblicza się, że udało się pomóc ponad 84 tys. osób. Darczyńcą był również Papież Franciszek. Tym samym „Paczka” na dobre stała się tradycją przedświąteczną. Pytamy więc – do ilu rodzin w naszej diecezji dotarła w tym roku „Szlachetna Paczka”?

Niedziela sandomierska 1/2016, str. 4-5

[ TEMATY ]

szlachetna paczka

Archiwum ks. Adama Stachowicza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Projekt „Szlachetna Paczka” z roku na rok zyskuje coraz więcej zwolenników. Ta wspaniała i rosnąca w siłę inicjatywa tworzona jest przez ludzi, którzy raz spróbowali i nie przestaną pomagać. Każda osoba tworząca projekt jest ważna i każda doświadcza dobra, miłości i ogromnej życzliwości.

Na terenie naszej diecezji udało się zorganizować liderów i wolontariuszy w 12 miejscach: Stalowa Wola i okolice, Tarnobrzeg i okolice, Janów Lubelski i okolice, Nisko i okolice, Ostrowiec Świętokrzyski, Ożarów, Nowa Słupia, Sandomierz, Gminy: Gościeradów, Staszów, Raków i Opatów. Zajrzeliśmy do niektórych z nich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tarnobrzeg

Swój sztab i magazyn wolontariusze mieli w Liceum Ogólnokształcącym im. Mikołaja Kopernika. Beata Grzywacz, lider „Paczki”, informuje: – Mamy w tym roku 33 wolontariuszy. Dzięki darczyńcom obdarowaliśmy 48 rodzin. Najczęściej paczki robią szkoły, zakłady pracy oraz grupy znajomych czy rodziny. Zdarzają się również darczyńcy pojedynczy. Oprócz darczyńców z naszych okolic mieliśmy również ofiarodawców z Rzeszowa, Katowic i Wrocławia. Jedna paczka przyleciała nawet ze Stanów Zjednoczonych! Często zdarza się również, że wolontariusz jest jednocześnie darczyńcą – zaznacza Lider tarnobrzeskiego rejonu i dodaje – Dziękuję wolontariuszom, darczyńcom oraz wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób nam pomagali.

Darczyńcy chętnie opowiadają, dlaczego pomagają. Ich historie są nie mniej wzruszające. Szymon i Łukasz z Nowej Dęby paczki przygotowali pierwszy raz. – Kiedyś sam byłem w nieciekawej sytuacji i korzystałem z pomocy innych. Wiem, jak to wygląda, kiedy ma się wszystko i nagle wszystko się traci. Ani ja, ani żona nie mieliśmy wtedy pracy. Tylko fakt, że pomagali nam rodzice pozwolił przetrwać ciężkie chwile. Teraz jest nieźle, więc pomagamy – mówi p. Szymon. – I jeszcze jedno – wtrąca p. Łukasz: – Chcieliśmy pomóc, bo są tacy, którzy mogą, a nie pomagają. – Skrzyknęli więc znajomych. Prezenty przygotowywało w sumie 12 osób. Do rodziny pojechała pralka, odzież i żywność. Mama popłakała się z radości – relacjonują wolontariusze zawożący do rodziny paczki.

Reklama

Stalowa Wola

Tu wolontariusze rozwieźli paczki do 38 rodzin. Przy transporcie ofiarnie pomagali strażacy Państwowej Straży Pożarnej. Oni też użyczyli samochodu. Wśród darczyńców znalazł się Wydział Zamiejscowy Prawa i Nauk o Społeczeństwie KUL w Stalowej Woli razem z parafią akademicką św. Jana Pawła II. Wsparli oni matkę samotnie wychowującą trójkę dzieci. Przygotowali żywność, środki czystości, pomoce szkolne oraz buty. – Najpilniejszą rzeczą były łóżka dla dzieci, bo dotychczas spały na pożyczonych polówkach. Rodzina jest również wdzięczna za kołdry, poduszki, koce, ręczniki. Dzięki wielkiej ofiarności parafian, wykładowców, pracowników i studentów udało się zebrać wszystkie potrzebne produkty. Ponadto studenci Duszpasterstwa Akademickiego „Baszta”, obecni w projekcie od samego początku, pomogli przy pakowaniu otrzymanych darów. Jak dowiedzieliśmy się rodzina była zszokowana widokiem tak wielkiej hojności naszych serc. Przekazaliśmy łącznie 37 paczek – wylicza Damian Maciocha.

Jedną z wolontariuszek działających w tym rejonie jest Paulina Piekarz. Zapytana, dlaczego została wolontariuszem, podkreśla: – Z prostego powodu. Pomaganie innym oraz dawanie choć trochę radości i promyka nadziei, to moja pasja. Kiedy widzę uśmiech na twarzy drugiego człowieka jest to dla mnie najlepszy prezent świąteczny. – odpowiada Wolontariuszka. Natomiast na pytanie o pozyskiwanie darczyńców dodaje: – Darczyńcy zgłaszali się w większości sami, jednak duży wpływ na to miały działania promocyjne, np. pojawianie się na różnych miejskich spotkaniach wolontariuszy, ubranych w charakterystyczne „paczkowe” koszulki, z flagą „Paczki”, czy indywidualne rozmowy i opowiadanie innym o projekcie „Szlachetna Paczka” – wylicza Paulina.

Reklama

Bycie wolontariuszem, co podkreśla wielu z nich, samo w sobie jest wielką radością. Wolontariusz widzi obie strony: darczyńców i obdarowanych. Z jednej strony widzi zaangażowanie i chęć bezinteresownego pomagania, a z drugiej radość z otrzymanego wsparcia. To właśnie z ust wolontariuszy dało się często słyszeć słowa: – Obdarowane rodziny wyrażając swoją radość najczęściej mówiły, że nie spodziewały się tak dużej pomocy, że nigdy tak wiele nie dostały. Podkreślały jednocześnie, że to będą na pewno radosne święta, pierwsze od kilku lat.

Janów Lubelski

Tu „Szlachetna Paczka” swoją bazę znalazła przy parafii św. Jadwigi. Dzięki pomocy ks. proboszcza Jacka Beksińskiego mogłem spotkać się z licznym zespołem wolontariuszy i podejrzeć ich pracę. Oto jak lokalne działania „Paczki” opisuje Anna Szmidt: – Projekt realizujemy już po raz 7. Wolontariusze zorganizowali pomoc i wsparcie dla 63 rodzin z całego powiatu. Pomagamy rodzinom wielodzietnym, osobom starszym i samotnym, chorym i niepełnosprawnym oraz tym, których spotkało nieszczęście, np. śmierć jedynego żywiciela rodziny, nagła utrata pracy lub pożar domu. Podczas dostarczania paczek są łzy szczęścia, a także wielkie wzruszenie oraz uśmiech na twarzach dzieci i dorosłych. To wszystko sprawia, że chwile spotkania z rodziną są bezcenne. Nasi darczyńcy pomagają nam zmieniać świat na lepszy, a także wspólnie dajemy rodzinom ogromny impuls do zmiany. Społeczność Zespołu Szkół Technicznych – placówki, w której pracuję – od początku istnienia projektu organizuje paczki dla wybranej przez siebie rodziny. To piękne i niezapomniane przeżycie dla każdego z nas, uczniów i nauczycieli. Warto podkreślić, że od początku nauczyciele, uczniowie oraz absolwenci są wolontariuszami. Dużo janowskich instytucji, a także z ościennych gmin są darczyńcami dla naszych rodzin – cieszy się Koordynator przedsięwzięcia.

Reklama

Opatów

Baza rejonu mieściła się w Gminnym Ośrodku Kultury we Włostowie. Barbara Brzeska podkreśla: – W tym roku pomocą objęliśmy 55 rodzin. Spotkanie rozpoczęliśmy od wigilii, która niewątpliwie podniosła falę dobroci i życzliwości. Nie zabrakło wzruszeń i słów niosących niesamowitą siłę. Wielomiesięczne starania wolontariuszy oraz hojność darczyńców – ludzi dobrej woli – przyniosły wymierne korzyści – zaznacza Lider rejonu i dodaje: – Gdy kompletowaliśmy paczki dla poszczególnych rodzin, byliśmy podekscytowani i wzruszeni. Dzięki życzliwości Wójta Gminy Lipnik oraz Zakładu Gospodarki Komunalnej w Lipniku i użyczonym samochodom mogliśmy rozpocząć rozwożenie paczek do rodzin. Żadne słowa nie opiszą tych emocji. W każdym domu witały nas radość, łzy wzruszenia oraz niesamowite reakcje dzieci. Ich uśmiech wynagradzał wielomiesięczne starania. Darczyńcy co roku zaskakują wszystkich odpowiedzialnych za dostarczenie paczek. Ale wielkoduszność, zaangażowanie, determinacja w niesieniu mądrej pomocy i hojność najbardziej zaskakują obdarowane rodziny, mówi Barbara.

Podsumowując – podczas zbierania amteriałów wielokrotnie słyszełem, że bycie wolontariuszem „Szlachetnej Paczki” jest ogromnym wyzwaniem, ale i wielkim szczęściem. – Możemy patrzeć jak obdarowani zmieniają się dzięki pomocy. Akcja daje obdarowanym siły, aby stawać się lepszym człowiekiem i znajdować wyjścia ze swej trudnej sytuacji. Oby akcja się rozwijała i znajdowały się osoby, które będą ją podejmować.

2015-12-23 13:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z myślą o tych, którym zabrakło szczęścia. Rodziny ze Szlachetnej Paczki czekają na Twoją pomoc 

[ TEMATY ]

szlachetna paczka

Materiał prasowy

Już w najbliższą sobotę 16 listopada na stronie www.szlachetnapaczka.pl pojawią się historie tysięcy rodzin z całej Polski, do których w tym roku dotarli wolontariusze Szlachetnej Paczki. Darczyńcą przygotowującym paczkę może zostać każdy – wystarczy wybrać rodzinę z internetowej bazy dostępnej na stronie i wspólnie ze znajomymi czy przyjaciółmi spełnić konkretne potrzeby, te najpilniejsze, ale i marzenia osób potrzebujących, o które często nie chcą nawet prosić.  

Szlachetna Paczka to jeden z największych i najskuteczniejszych programów społecznych w Polsce. Mądra pomoc trafia do najbardziej potrzebujących w ramach Paczki już od 18 lat. Tylko w zeszłym roku w działania Szlachetnej włączyło się ponad 635 tyś. osób, a łączna wartość pomocy materialnej przekazanej rodzinom w potrzebie przekroczyła 47 miliona złotych.  

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: cnoty teologalne pozwalają nam działać jako dzieci Boże

2024-04-24 10:07

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

O znaczeniu cnót teologalnych: wiary, nadziei i miłości w życiu moralnym chrześcijanina mówił dziś Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej. Zaznaczył, że pozwalają nam one działać jako dzieci Boże.

Na wstępie papież przypomniał, że każdy człowiek jest zdolny do poszukiwania dobra, jednakże chrześcijanin otrzymuje szczególną pomoc Ducha Świętego, jaką są wspomniane cnoty teologalne. Cytując Katechizm Kościoła Katolickiego Franciszek podkreślił, że „są one wszczepione przez Boga w dusze wiernych, by uzdolnić ich do działania jako dzieci Boże i do zasługiwania na życie wieczne” (n. 1813).Dodał, iż wielkim darem cnót teologalnych jest egzystencja przeżywana w Duchu Świętym. Są one wielkim antidotum na samowystarczalność i zarozumiałość, czy pokusę wywyższania samych siebie, obracania się wokół swego „ja”.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: cnoty teologalne pozwalają nam działać jako dzieci Boże

2024-04-24 10:07

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

O znaczeniu cnót teologalnych: wiary, nadziei i miłości w życiu moralnym chrześcijanina mówił dziś Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej. Zaznaczył, że pozwalają nam one działać jako dzieci Boże.

Na wstępie papież przypomniał, że każdy człowiek jest zdolny do poszukiwania dobra, jednakże chrześcijanin otrzymuje szczególną pomoc Ducha Świętego, jaką są wspomniane cnoty teologalne. Cytując Katechizm Kościoła Katolickiego Franciszek podkreślił, że „są one wszczepione przez Boga w dusze wiernych, by uzdolnić ich do działania jako dzieci Boże i do zasługiwania na życie wieczne” (n. 1813).Dodał, iż wielkim darem cnót teologalnych jest egzystencja przeżywana w Duchu Świętym. Są one wielkim antidotum na samowystarczalność i zarozumiałość, czy pokusę wywyższania samych siebie, obracania się wokół swego „ja”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję