Reklama

Dwie audiencje: przy grobie św. Jana Pawła II i w bibliotece papieża Franciszka

Prezydent Andrzej Duda odbył dwudniową wizytę w Watykanie. Głównym celem jego pobytu była audiencja u papieża Franciszka. Prywatna rozmowa dotyczyła m.in. pielgrzymki do naszego kraju w 2016 r. oraz 1050. rocznicy chrztu Polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polska delegacja przybyła do Watykanu w niedzielę 8 listopada br. Prezydent Andrzej Duda wraz z żoną Agatą, córką Kingą, towarzyszącymi osobami oraz rzymskimi pielgrzymami uczestniczył we Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra.

Modlitewna audiencja

Eucharystii przewodniczył abp Zygmunt Zimowski – przewodniczący Papieskiej Rady ds. Służby Zdrowia i Duszpasterstwa Chorych, koncelebrowało prawie 60 kapłanów. W wygłoszonej homilii Ksiądz Arcybiskup obecność Prezydenta RP przy grobie Papieża Polaka nazwał „modlitewną audiencją u św. Jana Pawła II”. Zauważył, że Andrzej Duda przybywa do Ojca Świętego, aby rozmawiać z nim o naszej Ojczyźnie i prosić o błogosławieństwo dla niej i dla swojej służby narodowi. Przybywa do grobu – ołtarza św. Jana Pawła II, aby zanurzyć się w głębokiej zadumie przy jego relikwiach i wsłuchać się jeszcze raz w słowa, które Papież z rodu Polaków wypowiedział w Warszawie w 1979 r.: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi”. – Słowo „odnowić” wyraża troskę o Rzeczpospolitą. Chodzi nie tylko o odnowę materialną, choć przecież ważną, ale przede wszystkim o odnowę moralną i duchową. Chodzi o to, aby naród żył chrześcijańskimi wartościami – wyjaśniał. „Bądźcie ludźmi sumienia! Polska potrzebuje dziś ludzi sumienia!” – te słowa wygłoszone przez Jana Pawła II w Skoczowie przypomniał abp Zimowski i zwrócił uwagę, że są one nadal bardzo aktualne. – Nie wolno nam nigdy i pod żadnym pretekstem, służąc Ojczyźnie i naszym rodakom, działać wbrew sumieniu lub porzucać je – podkreślił. Andrzej i Agata Dudowie złożyli przy grobie św. Jana Pawła II biało-czerwone kwiaty i w ciszy się modlili.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Papież pragnie odwiedzić Kraków oraz Jasną Górę i Auschwitz

Następnego dnia, 9 listopada, polska delegacja przybyła na audiencję do papieża Franciszka. W asyście papieskich szambelanów prezydent Duda udał się na spotkanie z papieżem Franciszkiem do prywatnej biblioteki. Dwudziestominutowa prywatna rozmowa dotyczyła m.in. Światowych Dni Młodzieży w Krakowie oraz 1050. rocznicy chrztu Polski. Andrzej Duda poinformował, że spotkanie przebiegło w „bardzo dobrej atmosferze”. Poruszono sprawy dotyczące zarówno naszego kraju, jak i sytuacji europejskiej. Prezydent zapoznał papieża Franciszka m.in. z najnowszą sytuacją polityczną w Polsce po niedawnych wyborach parlamentarnych oraz ze stanem przygotowań do sformowania nowego składu Rady Ministrów. W darze od Ojca Świętego prezydent otrzymał papieski medal oraz egzemplarze encykliki „Laudato si’” i adhortacji apostolskiej „Evangelii gaudium” po polsku, Andrzej Duda wręczył mu natomiast obraz Matki Bożej Częstochowskiej.

Reklama

Na spotkaniu z dziennikarzami Andrzej Duda powiadomił, że podczas rozmowy o przygotowaniach do Światowych Dni Młodzieży w Krakowie w 2016 r. papież Franciszek wyraził chęć przybycia nie tylko do Krakowa. – Powiedział, że chciałby odwiedzić także Częstochowę i pomodlić się w Auschwitz. Prezydent stwierdził, że zapewne w stosownym czasie zostanie ogłoszony komunikat Stolicy Apostolskiej.

Rozmowę na temat spraw europejskich zdominowały dwie kwestie: uchodźców oraz problem wciąż napiętej sytuacji na Ukrainie – relacjonował. – Rozmawialiśmy o tym, czego chcemy chyba wszyscy – aby na Ukrainie zapanował trwały pokój. Poruszyłem tę kwestię z Ojcem Świętym, ale więcej rozmawiałem na ten temat z kard. Pietro Parolinem, sekretarzem Stanu Stolicy Apostolskiej – poinformował prezydent Duda. – Sprawą jednoznaczną dla Ojca Świętego i jego współpracowników, dla mnie także, jest to, że na Ukrainie jest potrzebny trwały pokój. Nie można dopuścić do tego, by istniała tam sytuacja zamrożonego konfliktu. Nie można też akceptować łamania prawa międzynarodowego. Demokratyczny świat nie powinien się na to godzić – przyznał Andrzej Duda.

Odznaczenie Polaków pracujących w Watykanie

Podczas uroczystości w Ambasadzie RP przy Stolicy Apostolskiej prezydent Andrzej Duda wręczył odznaczenia państwowe Polakom pracującym w Watykanie. Wśród wyróżnionych znaleźli się m.in.: kard. Stanisław Ryłko, abp Zygmunt Zimowski i ks. prał. Sławomir Oder. Prezydent podziękował wszystkim odznaczonym za lata służby dla polskiego państwa, również służby duchowej dla Polaków, oraz za pomoc w trudnych czasach, gdy Polska nie była państwem suwerennym. – Polacy zawsze znajdowali wsparcie w Stolicy Apostolskiej, najsilniejsze z pewnością wówczas, gdy na Stolicy Piotrowej zasiadł Polak, dziś święty – Jan Paweł II – zauważył Andrzej Duda. Szczególne słowa podziękowania skierował pod adresem uczestniczącego w uroczystości abp. Szczepana Wesołego, długoletniego duszpasterza Polonii. Zwracając się bezpośrednio do odznaczonych, wyraził pragnienie, by dalej „odgrywali swą wielką rolę”, bo choć nie musimy dziś walczyć o suwerenność, to jednak cały czas musimy zabiegać, aby była zachowana, byśmy ją dobrze rozumieli i o niej pamiętali. W imieniu odznaczonych głos zabrał kard. Ryłko, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich, który zaznaczył, że wszyscy wyróżnieni ogromnie cenią sobie gest Prezydenta RP: – Przyjmujemy to odznaczenie nie tyle jako zaadresowane do nas osobiście, ile jako wyraz uznania ze strony władz naszej Ojczyzny dla misji Kościoła i Stolicy Apostolskiej – powiedział. Nawiązał też do zbliżającego się spotkania papieża Franciszka z młodzieżą świata w Krakowie. Jak zauważył, w trosce o młodych droga Kościoła spotyka się z drogą władz państwowych. – Młodzi to nasza wspólna sprawa. Światowe Dni Młodzieży w Krakowie to bezcenna inwestycja w młode pokolenie Polaków, tzn. w przyszłość naszej Ojczyzny – podkreślił kard. Ryłko.

Na podst. korespondencji z Rzymu i KAI

2015-11-18 08:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

43. rocznica zamachu na Jana Pawła II

2024-05-12 22:59

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

43 lata temu, 13 maja 1981 roku, miał miejsce zamach na życie Jana Pawła II. Podczas audiencji generalnej na placu św. Piotra w Rzymie, o godz. 17.19 uzbrojony napastnik Mehmet Ali Agca, oddał w stronę Ojca Świętego strzały.

Wybuchła panika, a papieża, ciężko ranionego w brzuch i w rękę natychmiast przewieziono do kliniki w Gemelli, gdzie rozpoczęła się kilkugodzinna dramatyczna walka o jego życie. Cały świat w ogromnym napięciu śledził napływające doniesienia. Wszyscy zadawali sobie pytanie, czy Jan Paweł II przeżyje. Dziś miejsce zamachu na papieża upamiętnia płytka w bruku po prawej stronie przy kolumnadzie Placu św. Piotra.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję