U zbiegu ulic Smoleńsk i Felicjanek w Krakowie stoi niewielki kościół pw. Bożego Miłosierdzia. Do tej świątyni przychodzą co tydzień osoby, które ukochały to miejsce i od lat, właśnie tutaj gromadzą się na modlitwie. W tym roku, 25 października kościółek na Smoleńsku obchodzi szczególny jubileusz 350-lecia konsekracji.
Przygotowania
– W 1665 r., w trakcie potopu szwedzkiego świątynia i leżący nieopodal szpital dla ubogich zostały zrównane z ziemią. Po odbudowaniu kościoła nastąpiła jego ponowna konsekracja, której rocznicę właśnie obchodzimy – mówi ks. Krzysztof Halaczek, duszpasterz tego miejsca. – Przed jubileuszem odprawialiśmy nowennę miesięcy, w ramach której raz w miesiącu, w niedziele, odprawiane były Msze św. z okolicznościowymi kazaniami, a po nich adorowaliśmy Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Słowo Boże głosili diakoni Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie, a ostatnią nowennową homilię wygłosił ks. prof. Jacek Urban, kanonik kapituły katedralnej na Wawelu, znakomity historyk, który przybliżył zebranym ciekawą historię kościoła i miejsca, na którym stoi – podkreśla ks. Halaczek.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Istotnie, historia przytoczona przez ks. prof. Urbana ukazuje niezwykłe losy świątyni, która kilkaset lat przed zatwierdzeniem kultu Bożego Miłosierdzia już w XVI wieku nosiła takie właśnie wezwanie. – Autor najstarszego przewodnika po kościołach Krakowa, wydanego w roku 1603, o naszym kościele napisał: „kappella Miłosierdzia Bożego na Smoleńsku nad Rudawą, ale bardzo zaniedbana i popsowana”. A więc już u progu XVII wieku znajdujemy potwierdzenie, że pierwszym tytułem tego kościoła było Miłosierdzie Boże, a to oznacza, że jest to prawdopodobnie najstarszy kościół pod tym wezwaniem na ziemiach polskich – mówił ks. Urban w homilii.
Zniszczenia
Nowy kościół (po jego zniszczeniu pod koniec XVI wieku przez wojska arcyksięcia Maksymiliana Habsburga) został odbudowany, tym razem z kamienia, ze składek wiernych w latach 1624-27, a potem rozbudowany dzięki wsparciu penitencjarza wawelskiego, ks. Jana Wróblewskiego. Obok wybudowano szpital dla biednych, którym m. in. miała służyć ta świątynia. Najazd Szwedów spowodował ponowne zniszczenie kościoła, a także szpitala i całej okolicy. Oba te miejsca zostały jednak szybko odbudowane, a kościół ponownie konsekrowano.
Budynku nie oszczędzały także klęski żywiołowe, był kilkakrotnie zalewany przez powódź, czego ślady są widoczne w świątyni do dzisiaj (w kościele znajduje się tablica wskazująca poziom wody podczas powodzi w 1813 r.). Zawsze jednak znajdowały się osoby, które z własnej inicjatywy pomagały w odbudowie świątyni.
Dzieła miłosierdzia
Oprócz szpitala dla ubogich przy kościele Bożego Miłosierdzia na Smoleńsku został założony pierwszy krakowski klasztor Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, które tu stworzyły Dom Schronienia dla Kobiet Upadłych. Kobiety, które zgłaszały się do sióstr, właśnie w tym miejscu odprawiały pokutę za grzechy.
Reklama
Przez wiele lat świątynia była niedostępna, a Msze św. odprawiano tu tylko raz w roku – w święto Podwyższenia Krzyża św. Dziś jednak kościół Bożego Miłosierdzia, choć nie jest świątynią parafialną, otwarty jest dla wszystkich, a Msze św. odprawiane są tutaj codziennie.
– Istnieje wspólnota sympatyków tego kościoła, którzy mieszkają w jego okolicy i przychodzą tu od lat – mówi ks. Krzysztof Halaczek. – Ale spotykam tu także osoby, które w sposób szczególny ukochały to miejsce i przyjeżdżają w każdą niedzielę, nawet z Nowej Huty. Ta świątynia to ich przystań przy sercu Boga – przy Bożym Miłosierdziu.
Od wielu lat kościółek na Smoleńsku jest ośrodkiem duszpasterskim wspólnoty Ormian, którzy gromadzą się w nim na Eucharystii odprawianej w tym obrządku. – Od czterech lat świątynia służy także Ruchowi Światło-Życie, który w każdą pierwszą środę miesiąca organizuje w tym miejscu adoracje z modlitwą uwielbienia – mówi ks. Halaczek i dodaje: – Natomiast każdego 27. dnia miesiąca o godz. 19.00 odprawiane są tu również Msze św. w intencji rychłej beatyfikacji sł. Bożego ks. Franciszka Blachnickiego (27 luty 1987 r. to dzień śmierci ks. Blachnickiego – przyp. red.)
W kościele Bożego Miłosierdzia znajduje się wiele dzieł sztuki, ufundowanych przez XVII-wiecznych mieszczan krakowskich. Wśród tych zabytków jest krucyfiks w ołtarzu głównym czy figury świętych Stanisława i Wojciecha. Jest tu także obraz Bożego Miłosierdzia pędzla Stanisława Batowskiego Kaczora (pisaliśmy o nim w „Niedzieli Małopolskiej” nr 17/2014).
Modlitwa
Reklama
– W tym roku z okazji jubileuszu dla obrazu Miłosierdzia Bożego przygotowany został specjalny ołtarz – wyjaśnia ks. Krzysztof. Przed tym wizerunkiem w każdy czwartek po Mszy św. wieczornej odprawiane jest nabożeństwo do Bożego Miłosierdzia.
W pierwsze soboty miesiąca natomiast odbywa się nabożeństwo, w czasie którego jego uczestnicy modlą się w różnych intencjach przez wstawiennictwo św. Jana Pawła II. – To często prośby z życia codziennego, a z dużej ilości nie tylko próśb, ale i podziękowań wynika, że jest to wstawiennictwo bardzo skuteczne – mówi z uśmiechem ks. Halaczek. W kościele, obok relikwii Krwi, znajduje się także wyjątkowa relikwia polskiego Papieża – ornat, w którym Ojciec Święty odprawiał Mszę św. na Błoniach podczas pierwszej pielgrzymki do Ojczyzny.
Kościół Bożego Miłosierdzia doczekał się także swojego profilu na facebooku, gdzie uzupełniane są informacje na temat bieżących wydarzeń, odbywających się w tym miejscu. Można tu także znaleźć treść jubileuszowej homilii ks. prof. Jacka Urbana, do której przeczytania gorąco zachęca ks. Krzysztof.
* * *
Msze św. i nabożeństwa w kościele Bożego Miłosierdzia przy ul. Smoleńsk:
Dni powszednie – Msze św. godz. 6.45 (oprócz czwartków)
Czwartki – godz. 17 (po Eucharystii nabożeństwo do Bożego Miłosierdzia)
Niedziele – godz. 8, 9, 10