Reklama

Niedziela Legnicka

Parszowice pamiętają. 30. rocznica śmierci bł. ks. Jerzego

[ TEMATY ]

ks. Jerzy Popiełuszko

Ks. Waldemar Wesołowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ZOBACZ FOTOGALERIĘ

W niedzielę 19 października obchodziliśmy 30. rocznicę śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Został zamordowany przez komunistycznych funkcjonariuszy za obronę praw człowieka, zwłaszcza ludzi pracy oraz za działalność patriotyczną. To wydarzenie zostało upamiętnione w kościele w Parszowicach koło Ścinawy, gdzie ks. Jerzy odprawił jedną ze swoich pierwszych Mszy św. w kapłańskim życiu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od 9 lat gromadzą się w świątyni nie tylko parafianie, ale także Solidarność Zagłębia Miedziowego, Sybiracy oraz wszyscy, którym bliska jest postać błogosławionego Męczennika. W tym roku modlitwie przewodniczył ks. Władysław Jóźków, wieloletni kapelan Sybiraków. Obecni byli także przedstawiciele parlamentarzystów, władz powiatu lubińskiego i gminy Ścinawa. Na uroczystość przywędrowali również członkowie Stowarzyszenia Wędrowiec z Lubina oraz sztafeta biegaczy ze Ścinawy. Stronę muzyczną zapewnił chór parafii św. Maksymiliana Kolbe z Lubina. Nie zabrakło też księży z dekanatu i okolic. Obecny był również ks. Alfons Jurkiewicz, który przed laty przygotowywał prymicje ks. Jerzego, oraz ks. Wiesław Migdał, który poznał ks. Jerzego podczas służby wojskowej w Bartoszycach.

O szczególnym związku ks. Jerzego z kościołem w Parszowicach przypomina tablica pamiątkowa ufundowana przez parafian. 4 czerwca 1972 roku ks. Jerzy odprawiał w tej świątyni jedną ze swoich pierwszych Mszy św. po święceniach kapłańskich. A od 2010 roku w kościele tym znajdują się również relikwie bł. ks. Jerzego.

Jak powiedział ks. Alfons Jurkiewicz, ówczesny proboszcz: - Prymicje były przygotowywane dla ks. Bogdana Liniewskiego, który często bywał w Parszowicach, spędzał tu wakacje i święta, gdyż tu mieszkali jego krewni. Nawet nie wiedziałem, że przyjedzie również jego przyjaciel, ks. Jerzy Popiełuszko. Tak więc odbyły się prymicje dwóch neoprezbiterów. Do dziś żyją ludzie, którzy nie tylko pamiętają tę uroczystość, ale też brali w niej czynny udział, np. składając życzenia i kwiaty nowowyświęconym kapłanom. Ks. Jurkiewicz wspomina dalej: - Ks. Jerzego zapamiętałem od razu. Był inny niż wszyscy. Szczupły, niezwykle skupiony, spokojny, z wielkim przejęciem sprawował Mszę św. i widać było, że jeszcze długo po niej, już podczas obiadu, jeszcze myślami był przy ołtarzu.

Reklama

Ks. Jerzego osobiście poznał również ks. Wiesław Migdał, proboszcz parafii św. Maksymiliana Kolbe z Lubina. -Pełniliśmy służbę wojskową w jednostce w Bartoszycach w 1966 roku. Dzisiaj jestem dumny z tego, że znałem tego człowieka i że mogę uczestniczyć w takiej uroczystości. Był to człowiek prawy, szczery, prosty w zachowaniu, ale równocześnie konsekwentny i wielki, jeśli chodzi o wiarę, bronił tej wiary najpierw w wojsku, potem w pracy duszpasterskiej - wspomina ks. Migdał i dodaje: - Jego śmierć była bolesna, ale dla Kościoła chwalebna.

W homilii mszalnej ks. Władysław Jóźków przypomniał postać ks. Jerzego oraz najważniejsze momenty jego życia, zarówno w domu rodzinnym, potem w wojsku i w pracy duszpasterskiej, jaką podjął po święceniach. Szczególnie podkreślił jego zaangażowanie w duszpasterstwo ludzi pracy, umiłowanie prawdy i Ojczyzny. Wskazał również na obecność krzyża w jego życiu już od dnia narodzin. Urodził się bowiem 14 września, w uroczystość Podwyższenia Krzyża św. Podzielił się też osobistym wspomnieniem z dnia pogrzebu ks. Jerzego. - Wiadomość o śmierci męczeńskiej wstrząsnęła całą Polską, ale też i światem. Brałem udział w pogrzebie ks. Jerzego w Warszawie z grupą działaczy Solidarności z Legnicy. Tysiące ludzi z Polski i świata. Niekończąca się kolejna ludzi, którzy chcieli oddać cześć leżącemu w trumnie kapłanowi. Tuż przed rozpoczęciem Mszy św. na chwilę otwarto trumnę i zobaczyłem zmasakrowane ciało ks. Jerzego. To był przejmujący widok.

Reklama

- Dziś możemy się uczyć od ks. Jerzego męstwa, odwagi, prostoty, umiłowania Kościoła i Ojczyzny, a także miłosierdzia. Powtarzane przez niego słowa - Zło dobrem zwyciężaj - są aktualnie i dzisiaj, i są wskazówką dla nas, w codziennym postępowaniu w każdej sytuacji życia - podkreślali księża obecni na uroczystości.

Tegorocznym uroczystościom towarzyszyła również wystawa zdjęć związanych z pobytem ks. Jerzego w Parszowicach, jego działalnością duszpasterską, śmiercią i beatyfikacją. Wspólna modlitwa zakończyła się koncertem pieśni patriotycznych w wykonaniu chóru parafialnego z Lubina.

2014-10-22 13:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy o taką Polskę walczył ks. Jerzy Popiełuszko?

W tym roku gościem specjalnym obchodów 33. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych był związany z ruchem solidarnościowym biskup senior Edward Frankowski - gość z diecezji sandomierskiej. 31 sierpnia przewodniczył Mszy św. w bazylice katedralnej i wygłosił homilię, nagrodzoną przez zebranych brawami. Organizatorem obchodów była świętokrzyska „Solidarność”.

CZYTAJ DALEJ

Matka Boża Włoszczowska

Niedziela kielecka 18/2014, str. 4-5

[ TEMATY ]

Matka Boża

Autorstwa Mqrcin79 - Praca własna, commons.wikimedia.org

Po raz pierwszy na kartach historii Włoszczowa pojawiła się w 1154 r., kiedy to Henryk Sandomierski przekazał Joannitom z Zagości małą wieś o nazwie Vloszczova. Miejscowość przechodziła z rąk do rąk, by w XVI wieku trafić w posiadanie możnego rodu Szafrańców.

Od połowy tego wieku notuje się wzrost znaczenia Włoszczowy. Dzięki Hieronimowi Szafrańcowi, staroście chęcińskiemu, w 1539 r. król Zygmunt I Stary nadaje jej prawa miejskie. Włoszczowa rozwija się, lecz nie jest to rozwój gwałtowny. Na początku XIX wieku jest znowu wsią, a utracone prawa miejskie w latach insurekcji kościuszkowskiej odzyskuje w 1815 r. Kilkadziesiąt lat później, w 1867 r., staje się centrum utworzonego powiatu. Szybko zwiększa się liczba mieszkańców, wśród których znaczny procent to Żydzi. Według ks. Jana Wiśniewskiego „Nad szarzyzną małomiasteczkowych domów góruje tu starożytna świątynia i nowozbudowany gmach miejscowego gimnazjum”. Aż trudno uwierzyć, że jeden z takich szarych małomiasteczkowych domów był miejscem, w którym nastąpiły wydarzenia na trwale zmieniające historię miejscowości. Aby je poznać, trzeba cofnąć się kilkaset lat.

CZYTAJ DALEJ

Świętych obcowanie w praktyce

2024-05-28 21:37

[ TEMATY ]

relikwie

bł. kard. Stefan Wyszyński

parafia św. Łukasza na Tarchominie

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Do parafii św. Łukasza Ewangelisty na Kępie Tarchomińskiej uroczyście wprowadzono relikwie bł. kard. Stefana Wyszyńskiego.

Koncelebrowanej Mszy św. w liturgiczne wspomnienie bł. Prymasa Tysiąclecia przewodniczył i homilię wygłosił ks. prałat dr Maciej Miętek, kanclerz kurii diecezji warszawsko-praskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję