Reklama

Homilie

Homilia

Co Bóg złączył, człowiek niech nie rozdziela

Niedziela Ogólnopolska 40/2015, str. 32-33

[ TEMATY ]

małżeństwo

Lsantilli / Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Punkt wyjścia Liturgii Słowa stanowi opowiadanie o stworzeniu kobiety, zamieszczone w pierwszej księdze Biblii, czyli Księdze Rodzaju. Jego trzon stanowią słowa: „Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam”. Znamienne, że nie wypowiedział ich mężczyzna, nieświadomy jeszcze swego położenia i skupiony na sobie, lecz Bóg. To właśnie Bóg uświadamia mężczyźnie, że potrzebuje on drugiego człowieka, bo inaczej grozi mu samotność. Ponieważ samotność jest wrogiem mężczyzny, Bóg podejmuje działanie, które ma jej skutecznie zapobiec. „Procesja” zwierząt dobitnie uświadamia mężczyźnie, kim naprawdę jest, oraz rodzi potrzebę drugiej osoby.

Następuje obraz Boga jako lekarza – i to trzech specjalności. Jak anestezjolog (w starożytności znano sposoby usypiania do ciężkich operacji) Bóg pogrążył mężczyznę w głębokim śnie. Jak chirurg wyjął jedno z jego żeber. Jak chirurg plastyczny miejsce to zapełnił ciałem. A potem z żebra, które wyjął z mężczyzny, „zbudował” kobietę. Mężczyzna został „ulepiony”, natomiast kobieta – „zbudowana”. W tym miejscu występuje ten sam hebrajski czasownik „banah”, który gdzie indziej w Piśmie Świętym odnosi się do zbudowania świątyni jerozolimskiej. Jest to bardzo ważny biblijny drogowskaz, jak mężczyzna powinien patrzeć na kobietę oraz jak należy traktować pierwszą parę ludzką – jako wzorcową dla instytucji małżeństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pytanie postawione Jezusowi przez faryzeuszy kolejny raz podstępnie wystawiało Go na próbę. Skoro starotestamentowe prawodawstwo dopuszczało oddalenie żony przez wręczenie jej tzw. listu rozwodowego, co stanowi praktykę przyjętą w świecie żydowskim do dzisiaj, jak to pogodzić z trwałością małżeństwa? Odpowiedź Jezusa uwypukla napięcie między rzeczywistością naznaczoną słabościami i grzechem, w czym znajduje wyraz zatwardziałość ludzkich serc, a ideałem zamierzonym przez Boga, który znalazł wyraz w akcie stworzenia. Gdy uczniowie jeszcze raz zapytali Jezusa o trwałość małżeństwa, Jego odpowiedź nie pozostawiła żadnych wątpliwości: „Kto oddala żonę swoją, a bierze inną, popełnia cudzołóstwo względem niej. I jeśli żona opuści swego męża, a wyjdzie za innego, popełnia cudzołóstwo”. Jezus nie wyklucza tych, którzy łamią więzi małżeńskie, ale nie sankcjonuje ich postępowania godzącego w porządek ustalony przez Boga.

Reklama

Chrześcijańskie małżeństwo nie jest jedynie związkiem mężczyzny i kobiety. Ich wzajemne więzi wzbogaca i umacnia „Trzeci”, czyli Jezus Chrystus. Autor Listu do Hebrajczyków wyjaśnia, że Chrystus „za wszystkich zaznał śmierci”. Jego zbawcza moc odnosi się do każdej dziedziny ludzkiego życia. Chrystus jest przewodnikiem naszego zbawienia, udoskonala nas przez cierpienie. Małżeństwo również niesie ze sobą wymiar cierpienia, od którego nie należy beztrosko lub tchórzliwie uciekać. Skoro Bóg wskazuje wzniosłe horyzonty miłości i wierności, to zarazem daje siłę, by podjąć wysiłek ich osiągania. Skoro Bóg ukazuje drogę życia, to zarazem bierze za rękę i nią prowadzi.

Polecamy „Kalendarz liturgiczny” – liturgię na każdy dzień

Jesteśmy również na Facebooku i Twitterze

2015-09-30 08:47

Ocena: 0 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rodzina Bogiem silna

Niedziela zamojsko-lubaczowska 14/2013, str. 4

[ TEMATY ]

rodzina

małżeństwo

Archiwum Małgorzaty Godzisz

Urszula i Tadeusz Legiedziowie podczas rozmowy z Małgorzatą Godzisz

Urszula i Tadeusz Legiedziowie podczas rozmowy z Małgorzatą Godzisz

MAŁGORZATA GODZISZ: - Jakie były Wasze początki na drodze Domowego Kościoła?

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymi ze Słowacji

2024-05-04 22:26

Małgorzata Pabis

    Już po raz 17. do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach przybyła doroczna pielgrzymka katolików ze Słowacji organizowana przez „Radio Lumen”.

    Uroczystej Eucharystii, sprawowanej na ołtarzu polowym w sobotę 4 maja, przewodniczył bp František Trstenský, biskup spiski. W pielgrzymce wzięło udział ponad 10 tysięcy Słowaków.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję