W ostatnim dniu wakacji spłonął XVIII-wieczny drewniany kościół pw. św. Doroty w Łodzi-Mileszkach. Pomimo sprawnie prowadzonej akcji gaśniczej (z ogniem walczyło 17 zastępów ochotniczej i państwowej straży pożarnej) nie udało się uratować zabytkowej świątyni. Ocalała jedynie dzwonnica.
Pożar kościoła w Mileszkach dotknął miasto i archidiecezję łódzką. Wybudowany w 1766 r. kościół był jednym z najstarszych zabytków Łodzi. Jego kompleksowy remont przeprowadzono w latach 1997– 2000. Wymieniono wtedy zniszczone elementy budynku, zamontowano instalacje: przeciwpożarową i antywłamaniową, odnowiono żyrandole i inne elementy wystroju. Od początku 2007 r. kościół był iluminowany i wieczorami można było go oglądać w pełnej krasie.
W ołtarzu głównym świątyni znajdowała się płaskorzeźba Koronacja Najświętszej Marii Panny, słynąca cudami (od 1665 r. istniała „Księga cudów” – zaginęła w czasie II wojny światowej), obok widniały rzeźby św. Wojciecha i św. Stanisława z początku XVII wieku. W zwieńczeniu kościoła znajdowały się rzeźby gotyckie: Matki Bożej z Dzieciątkiem i św. Doroty z początku XV wieku. Bramki ołtarza zdobiły statuy: Matki Bożej i św. Jana z grupą Ukrzyżowania z połowy XVI wieku, ołtarze boczne zaś – barokowe obrazy św. Anny i św. Walentego. Nad głównym wejściem usytuowany był chór muzyczny z 8-głosowymi organami. Pożar strawił wszystko doszczętnie.
Mieszkańcy Mileszek od dnia tragedii uczestniczą w Mszach św. w znajdującej się naprzeciw spalonej świątyni remizie OSP. Wspierają duchowo proboszcza – ks. Janusza Banachowskiego oraz jego poprzednika – ks. Tadeusza Jajkowskiego, który przez ponad 30 lat pracował w parafii, a po przejściu na emeryturę nadal jej służy, wspierają także siebie nawzajem. Eucharystię w dniu pożaru sprawował bp Marek Marczak, który przez kilka lat pomagał duszpastersko w parafii. Jego słowa: „Kościół jest w waszych sercach, wy wszyscy jako wspólnota jesteście Kościołem” głęboko zapadły w serca ludzi z Mileszek. Teraz wierzą, że jako wspólnota ducha dadzą radę odbudować świątynię i że ich modlitwy oraz solidarność pomogą przejść przez ten trudny dla parafii czas.
Patriarcha moskiewski Cyryl odpowiedział na pojawiające się wśród rosyjskich prawosławnych krytyki jego nadmiernego, zdaniem niektórych, zbliżenia z katolikami. Zapewnił wiernych, że z tą współpracą nie wiążą się ustępstwa doktrynalne.
Cyryl I oznajmił, że nieporozumienia dotyczące współpracy z katolikami mają źródło w niedostatecznym informowaniu przez media o charakterze tej współpracy. Podkreślił, że historia wzajemnych kontaktów obciążona jest, jak stwierdził, „działaniami unitów, od których ucierpieli liczni prawosławni na Ukrainie, co budzi słuszny niepokój wielu parafian prawosławnych”.
– Nigdy nie zrobiłem niczego niezgodnego z prawdą i nie zamierzam zamiatać spraw pod dywan – mówi bp Sławomir Oder, przewodniczący zespołu ds. opracowania dokumentów komisji badającej wykorzystywanie seksualne w rozmowie z „Niedzielą”.
Rafał Stachurski / Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej
- Jej przykład może nas inspirować do miłości i służby, choć żyjemy w innych czasach, choć stają przed nami inne wyzwania – o św. Kindze w dniu jej liturgicznego wspomnienia mówił kard. Stanisław Dziwisz. Arcybiskup krakowski senior przewodniczył porannej Mszy św. w kaplicy poświęconej patronce górników w Kopalni Soli „Wieliczka”.
24 lipca w liturgii przypada wspomnienie św. Kingi. To właśnie dlatego tego dnia porannej Mszy św. w kaplicy poświęconej patronce górników w Kopalni Soli „Wieliczka” przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz. – Gromadzimy się w tym niezwykłym miejscu, 100 metrów pod ziemią. (…) Kaplica jest miejscem modlitwy i kultu Bożego, słusznie więc ogarnia nas podziw dla zmysłu wiary tych, którzy w ten sposób chcieli podkreślić, że Bóg jest i powinien być wszędzie tam, gdzie człowiek żyje i pracuje, trudzi się i czyni sobie ziemię poddaną, podejmując w ten sposób zadanie przekazane mu przez Stwórcę i Pana nieba i ziemi – mówił na początku homilii arcybiskup krakowski senior. Zauważył przy tym, że położenie kaplicy św. Kingi „przemawia do naszej wyobraźni”, gdyż przypomina, że człowiek żyje w świecie stworzonym przez Boga i oddanym mu do dyspozycji, ale nie na zawsze. – Ziemia bowiem dla każdego człowieka jest wstępnym etapem wędrówki i przygotowania się do nieskończenie większej rzeczywistości, którą nazywamy niebem i która będzie życiem bez końca z Bogiem w Jego królestwie, przygotowanym nam od założenia świata – wyjaśnił kard. Stanisław Dziwisz.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.