"Maryjne szkło" i inne skarby przyrody na wystawie w Polkowicach
Cienkie szybki, za które wkładano dawniej obrazki Matki Bożej, wycinano z gipsu krystalicznego - stąd jego nazwa Marienglass. Określenie "ładny gips" pasuje do niego jak ulał. Jak on wygląda? Można
to zobaczyć na wystawie zorganizowanej w Biurze Informacji Turystycznej w Polkowicach. Prezentowane są tutaj także inne eksponaty pozyskane z kopalń Legnicko-Głogowskiego Okręgu Miedzi.
Są to m. in.: przybierająca kształty anielskich skrzydeł sól kamienna naciekowa, bajecznie kolorowy bornit oraz Paleoniscus sp. - skamieniała ryba, która świadczy niezbicie, że tutejsze złoża powstały
w wyniku osuszenia się potężnego morza w okresie permskim. Było ono bardzo zasolone. Związki metali ciężkich wytrącone zostały w wyniku wysokiego ph wody. Morze to byłoby rajem dla wędkarzy, gdyby przetrwało
do naszych czasów. Ale stało się inaczej. Skamieniała ryba, prezentowana na wystawie w Polkowicach, to wielka rzadkość. Morze permskie rozlewało się około 280 milionów lat temu i zajmowało m.in. tereny,
na których wyrastają obecnie takie "miedziowe miasta", jak Lubin, Głogów i Polkowice. Jak z tego wynika, skały zawierające miedź tworzyły się w warunkach głębokomorskich. Odkryte zostały w 1957 r. przez
inż. Jana Wyżykowskiego. Postanowiono je eksploatować. Stanowią one około 10 procent zasobów światowych złóż miedzi. Uzyskanie miedzi i towarzyszącego mu srebra i złota nie jest jednak proste. Minerały
te występują w złożu w formie rozproszonej, dlatego rudę miele się, praży i flotuje. W wyniku procesu wzbogacania uzyskuje się koncentrat miedziowy. Z niego dopiero wyodrębniane są miedź, srebro i złoto.
O opłacalności wydobycia rudy można mówić wtedy, gdy zawiera ona od pół procenta miedzi. W Okręgu Legnicko-Głogowskim jest jej do dwóch procent. Niewielu wie, że w kopalni Sieroszowice jest też tyle soli,
iż opłaca się eksploatować ją kombajnami.
Dzięki wystawie w Biurze Informacji Turystycznej można zobaczyć okazy tzw. soli wtórnej, powstałej w ciągu ostatnich kilkunastu lat w mokrych korytarzach kopalnianych. Są one pomarańczowe, czerwone
lub zielone. Na pomarańczowo i czerwono barwią je związki żelaza, na zielono zaś związki miedzi. Okazy białe przypominają do złudzenia... skrzydła anioła. Minerały miedziowe są bajecznie kolorowe. Taki
jest m.in. bornit, który potrafi mienić się kolorami tęczy.
"To najbarwniejszy z siarczków - uważa Jacek Bogdański, geolog, autor opisywanej wystawy. - Wygląda to mniej więcej tak, jakby na wodzie rozlał się nagle olej. Chalkozyn jest szary, kowelin ma kolor
indygo, a chalkopiryt złocistożółty. Jest to jeden z trzech minerałów nazywanych złotem głupców (pozostałe dwa to piryt i markasyt)".
Okazy pochodzą z kolekcji prywatnej osoby z Lubina. Próbki skał i rud dostarczył KGHM "Polska Miedź" SA. W przyszłości Dolnośląska Organizacja Turystyczna, dzięki której powstała ta ekspozycja, zamierza
prezentować też ekspozycje czasowe ze zbiorów dolnośląskich kolekcjonerów w polkowickim Centrum Informacji Turystycznej. Centrum mieści się w Rynku 26, tel. (076) 749-63-33, tel./fax: (076) 749-63-99.
Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa abp Andrzej Przybylski.
Tak mówi Pan wszechmogący: «Biada beztroskim na Syjonie i dufnym na górze Samarii. Leżą na łożach z kości słoniowej i wylegują się na dywanach; jedzą oni jagnięta z trzody i cielęta ze środka obory. Improwizują na strunach harfy i jak Dawid wynajdują instrumenty muzyczne. Piją czaszami wino i najlepszym olejkiem się namaszczają, a nic się nie martwią upadkiem domu Józefa. Dlatego teraz ich poprowadzę na czele wygnańców, i zniknie krzykliwe grono hulaków».
Od 2008 roku na skrzyżowaniach miast i ulic na świecie rozbrzmiewa Koronka do Miłosierdzia Bożego. Podobnie będzie w najbliższą niedzielę 28 września o 15:00, gdy wierni znów staną razem w rocznicę beatyfikacji ks. Michała Sopoćki, aby modlić się o pokój i miłosierdzie dla świata. „Co roku udaje się nam gromadzić sporą rzeszę wiernych na całym świecie” – powiedział Radiu Watykańskiemu-Vatican News Tomasz Talaga, współorganizator akcji „Koronka na ulicach miast świata”.
Inicjatywa publicznej modlitwy Koronką do Miłosierdzia Bożego zapoczątkowano w 2008 roku w Łodzi. Impulsem stał się 28 września 2008 roku i beatyfikacja ks. Michała Sopoćki, spowiednika św. siostry Faustyny Kowalskiej. Jak podkreślił Tomasz Talaga, choć sama modlitwa trwa zaledwie kilkanaście minut, jej znaczenie jest duże, ponieważ odbywa się w przestrzeni publicznej. Wierni wychodzą na ulice, by prosić Boga o miłosierdzie dla rodzin, wspólnot i całych miejscowości.
Spotkanie Młodych na Ślęży - zainicjowane przez Arcybiskupa Józefa Kupnego, Metropolitę Wrocławskiego – w sobotę 27 września odbyło się już po raz ósmy. W związku z tym mam do przekazania naszej młodzieży pewną refleksję.
Dziś młodzieży często brakuje ideałów, których nieustannie poszukują. Dorośli nie zawsze pomagają w tych poszukiwaniach. Mass-media często ogłupiają i prowadzą ich na bezbożną drogę. Św. Stanisław Kostka - patron spotkań młodych na szczycie Ślęży jest również wzorem do naśladowania dla dzieci i młodzieży. Dlaczego warto naśladować tego świętego? Św. Stanisław w swoim krótkim życiu realizował w pełni swoje człowieczeństwo w oparciu o Ewangelię. Stał się świętym wzorem i zachętą do naśladowania. Wzrastał w chrześcijańskim klimacie domu rodzinnego. Przyświecały mu zawsze wielkie ideały - „Ad maiora natus sum” tzn. „Urodziłem się, by dążyć do rzeczy wyższych”. Realizował je konsekwentnie z godną podziwu odwagą i wytrwałością. Świadomy swego powołania zakonnego, wbrew wszelkim trudnościom ze strony rodziny i otoczenia, osiągnął swój cel. Zmarł w Rzymie w 1568 roku w opinii świętości. Młodość jest podobna do wiosny, pełnej zapachu kwiatów, śpiewu ptaków. Jest okresem, w którym wszystko rodzi się do życia. Jest w niej tyle nadziei, że będzie lepiej. Jednocześnie wiosna jest okresem ciężkiej pracy, bez której nie ma plonów jesienią. Młodość - tak samo jak wiosna – jest piękna. Jest czasem marzeń. Ale musi być też czasem ciężkiej pracy nad sobą, nad swoim umysłem i nad swoim sumieniem. Przed młodymi ludźmi jest mnóstwo szans – możecie zostać wielkimi ludźmi, lekarzami, profesorami czy kapłanami. Macie możliwości chodzenia do szkoły i macie prawo korzystania z tego wszystkiego, co szkoła wam oferuje. Jednak trzeba się uprzeć i przykładać do nauki. Św. Jan Paweł II mówił: „Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.