Reklama

Wczoraj • Dziś • Jutro

Arytmetyka wyborcza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najwyższa Izba Kontroli niedawno bardzo krytycznie oceniła działania Krajowego Biura Wyborczego, czyli tego organu państwowego, który ma obowiązek zapewnić sprawnie funkcjonujący system informatyczny do obsługi wyborów. System ten miał w istotny sposób wspomagać organizację i przeprowadzenie wyborów. Wśród wielu nieprawidłowości i błędów wytkniętych przez NIK jeden zwrócił szczególną uwagę Pana Niedzieli, a mianowicie ten, który mógł ułatwić osobom postronnym nieautoryzowany dostęp do systemu. Innymi słowy – ktoś, wykorzystując w nim lukę, mógł po prostu sfałszować wybory.

– Panie Niedziela, jakby Pan dokładnie czytał raport, toby Pan zauważył, że NIK nie znalazł dowodów świadczących o rzeczywistym wykorzystaniu tej luki w sposobie liczenia głosów. Mówiąc wprost, NIK nie podał w wątpliwość wyników ostatnich wyborów – kąśliwie odpowiedział Jasny Panu Niedzieli, gdy ten przybiegł do niego z tą rewelacją.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Oczywiście, NIK przyznaje, że w żaden sposób nie kontrolował Państwowej Komisji Wyborczej, odpowiedzialnej bezpośrednio za wybory, ale tylko dlatego, że to należy wyłącznie do kompetencji sądów. A prawdę mówiąc, PKW i KBW to przecież naczynia połączone – odpowiedział Niedziela.

– Drogi przyjacielu, sugerujesz zatem, że wybory prezydenckie mogą być przez kogoś sfałszowane? – Jasny myślał intensywnie. – A jeżeli tak, to przez kogo?

Reklama

– Mój ty racjonalny i pragmatyczny kolego, zgadnij. Władza czego chce...? Chce utrzymać władzę!

– To poważne oskarżenie – zaoponował Jasny. – Niech Pan jednak zauważy, że prezes NIK, sugerując, aby 10 maja liczyć głosy „bez szczególnego wsparcia informatycznego”, tej władzy nie poszedł na rękę...

– Oczywiście. Panie Jasny, nie słyszy Pan w głosach ludzi związanych z władzą narastającej paniki? Bo jak inaczej interpretować ich histeryczne pytania do PKW typu: „Powiedzcie jasno i wyraźnie, jak będziecie liczyć nasze głosy wyborcze?”?

– Jak? Wychodzi na to, Panie Niedziela, że ręcznie – zaśmiał się Jasny.

– Panie Jasny, przede wszystkim uczciwie – Niedziela odpowiedział bardzo poważnie i dodał: – Zarówno wasze, jak i nasze głosy wyborcze policzymy jednakowo. Przecież na zdrowy chłopski rozum jeden głos to jeden głos, a nie dwa albo trzy. Prawda?

Pan Jasny nie mógł się z tym nie zgodzić. Wszak arytmetyka była pierwsza w stosunku do informatyki.

2015-04-07 15:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najdłuższe w dziejach wybory papieża, czyli dlaczego powstała instytucja konklawe?

2025-04-24 10:29

[ TEMATY ]

konklawe

książki

śmierć Franciszka

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

„Przełom kardynalski” zrewolucjonizował wybory papieskie w kwestii tego, kto wybiera biskupa Rzymu. Jednak zreformowane przepisy wciąż nie nadążały za rzeczywistością. Nawet zawężone do kardynałów grono elektorskie nie było do końca odporne na ingerencje władzy świeckiej oraz na zabiegi wielkich rzymskich rodów. I jedni, i drudzy szybko odnaleźli się w nowej rzeczywistości. Ich reprezentantów było coraz więcej w gronie kardynałów i prawdę mówiąc, na tę chorobę jeszcze przez wieki będzie szukane lekarstwo.

Nie brakowało także podwójnych elekcji, a więc i antypapieży. Czas sede vacante wciąż się przedłużał, zanim po śmierci papieża zdołano wybrać nowego. Ale źródło tych problemów było już inne: o ile w pierwszym tysiącleciu był to raczej brak stałych reguł, o tyle później błędy wynikały z nieprzestrzegania przyjętych zasad. Potrzebne było coś jeszcze, co miało temu zaradzić. Tym pomysłem było cum clave, klauzura, zamknięcie na klucz. Z biegiem lat pomysł ten nadał wyborom papieskim niepowtarzalną nazwę: konklawe.
CZYTAJ DALEJ

Ogłoszono treść rogito, aktu wkładanego do trumny Franciszka

2025-04-25 21:22

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Vatican News

O godzinie 20 rozpoczęła się ceremonia zamknięcia trumny Franciszka w Bazylice Watykańskiej. Do trumny został włożony m.in. dokument zwany rogito, czyli „Akt przejścia do Domu Ojca Jego Świątobliwości Franciszka”, który krótko przedstawia życiorys Papieża oraz jego dokonania w trakcie sprawowania posługi Piotrowej.

„Wędrując z nami jako pielgrzym nadziei, przewodnik i towarzysz drogi ku ostatecznemu celowi, do którego wszyscy jesteśmy powołani — Niebu, 21 kwietnia Roku Świętego 2025, o godzinie 7:35 rano, gdy światło Paschy oświetlało drugi dzień Oktawy, w Poniedziałek Wielkanocny, umiłowany Pasterz Kościoła Franciszek przeszedł z tego świata do Ojca. Cała wspólnota chrześcijańska, szczególnie ubodzy, oddawała chwałę Bogu za dar jego odważnej i wiernej służby Ewangelii i mistycznej Oblubienicy Chrystusa” – zaczyna się tekst dokumentu.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek i ludzie starsi: starość nie jest do wyrzucenia

2025-04-26 18:37

[ TEMATY ]

starość

papież Franciszek

ostatnie orędzie

pixabay.com

Ostatnie orędzie Papieża Franciszka, Urbi et Orbi, odczytane w Niedzielę Wielkanocną na Placu Świętego Piotra to jego testament. Choć sam był słaby fizycznie, wybrzmiało mocno to, o co upominał się w ciągu całego 12-letniego pontyfikatu: prawa marginalizowanych i bezbronnych, w tym dzieci nienarodzonych, chorych i osób starszych. Te ostatnie mają nie tylko prawa, ale niezastąpioną rolę do odegrania zwłaszcza w dzisiejszym świecie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję