Pielgrzymka maturzystów diecezji toruńskiej, odbywająca się w Wielkim Poście, stanowiła okazję, by powrócić do domu Ojca, czyli nawrócić się. Przewodnikiem na tej drodze był bp Józef Szamocki, a także ks. dr Artur Szymczyk – diecezjalny duszpasterz młodzieży i ks. Piotr Pawlukiewicz – rekolekcjonista, duszpasterz oraz rodzice, duszpasterze, dyrektorzy szkół, wychowawcy, nauczyciele i katecheci.
Dojrzałość serca
W przededniu matury bp Józef Szamocki mówił młodym o miłości i miłosierdziu Boga, o tym, że jest On kochającym Ojcem. Człowiek, gdy zgubi się, dopóki żyje, zawsze może powiedzieć: – Wstanę i pójdę do domu mojego Ojca. Obraz kochającego Ojca to ten, który powinien towarzyszyć przez całe życie. – Wielki Post i nasza pielgrzymka to czas refleksji nad przyszłością, która ukazuje się w ziemskim powrocie do domu Ojca, to czas dojrzewania serca, to czas odzyskania radości – mówił Biskup Józef. To droga odkrywania prawdy o miłości, dobrym Ojcu oraz łaski. A najważniejsza matura to dojrzałość – podkreślił Ksiądz Biskup. W tym duchu życzył maturzystom, by z czystym sercem szli przez życie z pewnością, że zmierzają we właściwym kierunku.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Kim jestem?
Ks. Piotr Pawlukiewicz podał receptę na szczęśliwe życie. Wyjaśnił młodym, że celem istnienia jest niebo, tzn. spotkanie z Jezusem. Aby ten cel osiągnąć, należy spojrzeć w oczy Chrystusowi i uczynić to sercem, zobaczyć Go, czasem przyjdzie pokłócić się z Nim. I co ważne nie grać. Być szczerym, stając wobec Boga w prawdzie. Odpowiedzieć sobie na pytanie: – Kim jestem? Zobrazował to opowiadaniem o chłopaku, który inaczej zachowują się, gdy rozmawia z matką, inaczej, gdy spotka się z dziewczyną i jeszcze inaczej, gdy jest wśród kolegów. Gdy zapytał go: – W którym przypadku jesteś prawdziwy? Usłyszał: – Nie wiem…
Drugi istotny element to małżeństwo. Aby było ono trwałe i szczęśliwe, ks. Piotr zwracał uwagę na różnice między kobietą a mężczyzną. Zachęcał, by umieli pięknie się różnić oraz uczyli się sobie nawzajem.
Reklama
Dajcie się zaskoczyć Bogu
Ks. dr Artur Szymczyk wyjaśnia, że hasło nawiązuje do myśli przewodniej roku przygotowań do Światowych Dni Młodzieży w Krakowie w 2016 r., a są to słowa: „Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą” (Mt 5, 8). Dla tych licznych młodych (ok. 2,5 tys.) pobyt u tronu Matki jest wypełniony modlitwą o Boże błogosławieństwo na czas zbliżających się egzaminów maturalnych i o to, by dokonali dobrego wyboru, jeżeli chodzi o drogę życiową, a także w intencjach osobistych. – Przyjeżdżają tu, by doświadczyć wewnętrznego uwolnienia i pokoju, które Matka Boża wyjednuje dla nich. Wierzą, że jest to miejsce wyjątkowe i mogą prosić Ją o opiekę.
Dlatego młodzi zawierzali Bogu i Matce Bożej nie tylko czas zdawania egzaminów, lecz także całą swoją przyszłość, wybór zawodu i stanu. Stąd modlili się w czasie koncelebrowanej Mszy św., której przewodniczył i homilię wygłosił Józef Szamocki (oprawę liturgiczną przygotowała młodzież z Grudziądza), nabożeństwa różańcowego w Kaplicy Cudownego Obrazu (młodzi z Nowego Miasta Lubawskiego), Drogi Krzyżowej na wałach (z Brodnicy) oraz wysłuchali konferencji ks. Piotra Pawlukiewicza w sali o. Augustyna Kordeckiego. Jak sami mówią: – Przybyliśmy tu, aby oddać Maryi nasze życie, podziękować za każde dobro, ale także, aby wsłuchać się w delikatny głos Matki, odnaleźć właściwą drogę życiowego powołania oraz uprosić siły do odważnego świadczenia o Chrystusie w dorosłym życiu.
Na zakończenie Biskup Józef przedstawił Karola, który 2 lata temu wraz z maturzystami z diecezji toruńskiej pielgrzymował na Jasną Górę. Teraz stanął w białym habicie paulina i z radością spoglądał na Bazylikę jasnogórską wypełnioną młodzieżą z jego diecezji. I do niej apelował: – Dajcie się zaskoczyć Bogu. Bóg jest fajny. Zaufajcie Mu!