Reklama

Kościół

Proboszcz z Gazy: bomby ucichły, ludzie są wyczerpani i niepewni

Po wejściu w życie zawieszenia broni w Strefie Gazy proboszcz parafii Świętej Rodziny w mieście Gaza, ks. Gabriel Romanelli, ponownie zwrócił się do opinii publicznej z przesłaniem wideo. W nagraniu opublikowanym w nocy z piątku na sobotę zakonnik potwierdził, że od piątku w południe nie ma już bombardowań. „Tak, wojna naprawdę się skończyła” - powiedział ks. Romanelli. Po raz pierwszy od dwóch lat nie słychać już wybuchów; dotychczas przerwy nigdy nie trwały dłużej niż kilka godzin.

2025-10-11 13:53

[ TEMATY ]

proboszcz z Gazy

bomby ucichły

ludzie wyczerpani

PAP

Strefa Gazy

Strefa Gazy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jednocześnie kapłan opisał sytuację jako niezwykle napiętą. Ludzie są wyczerpani, wielu z nich odczuwa sprzeczne emocje. „Panuje radość i ulga, ale jednocześnie strach” - powiedział ks. Romanelli. Ten ostatni wynika przede wszystkim z faktu, że dotychczas podjęto jedynie pierwszy krok w procesie pokojowym. „Mamy nadzieję, że wszystkie zaplanowane etapy zostaną zrealizowane” - stwierdził.

Zgodnie z porozumieniem wynegocjowanym przez USA, Hamas ma uwolnić wszystkich zakładników w ciągu 72 godzin, w tym przekazać szczątki zabitych. W zamian Izrael zobowiązał się do uwolnienia prawie 2000 palestyńskich więźniów i wycofania się z części Strefy Gazy. Według źródeł amerykańskich, częściowe wycofanie zostało zakończone w piątek. Zawieszenie broni początkowo zakłada wycofanie ze 180 z 365 kilometrów kwadratowych Strefy Gazy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Romanelli poinformował, że wielu ludzi, którzy wcześniej uciekli na południe Strefy Gazy, wraca teraz do swoich domów na północy. „Obrazy w mediach są bardzo poruszające” - powiedział. Otwarto kilka dróg łączących, w tym centralną ulicę Salah ad-Din i nadmorską drogę Al-Raszid. Według Palestyńskiej Agencji Obrony Cywilnej, od czasu rozpoczęcia zawieszenia broni około 200 000 osób przedostało się do północnej części Strefy Gazy. Jednak wielu z nich wróciło do zniszczonych domów lub całkowicie zdewastowanych nieruchomości.

Reklama

Nawet w samej parafii panuje ogromny niepokój. Wiele rodzin straciło domy w ostatnich dniach wojny, w tym dziesięć rodzin ze społeczności katolickiej. Oprócz strat materialnych, nadal istnieje wiele nieopatrzonych obrażeń. Chociaż szerzy się poczucie wdzięczności za ponowne połączenie wielu rodzin, obawy o przyszłość pozostają ogromne.

„Zadajemy sobie teraz pytanie: Co dalej? Co teraz zrobimy?” - powiedział ks. Romanelli. Wiele osób straciło nie tylko domy, ale i cały swój dobytek. Nadzieja pokładana jest teraz w szybkich dostawach żywności, leków i pomocy humanitarnej. Organizacja Narodów Zjednoczonych ogłosiła, że ​​w niedzielę rozpocznie masowe dostawy pomocy.

Życie Kościoła również pozostaje ograniczone. Trzy szkoły chrześcijańskie zostały zniszczone, a szkoła parafialna nadal służy jako schronienie. Zajęcia odbywają się jedynie w formie improwizowanej. Niemniej jednak parafia stara się zapewnić dzieciom jakąś formę stabilizacji.

Pod koniec nagrania w tle słychać dzwony kościelne parafii w Gazie. Ks. Romanelli wyjaśnił, że dzwony te dzwonią codziennie o godz. 20:00, aby oznajmić „Godzinę Papieża”, jako znak solidarności z papieżem Franciszkiem, który zmarł tej wiosny. „Parafia modli się za niego każdego wieczoru”, powiedział, i pozostaje wdzięczna za jego wsparcie. Papież Franciszek pozostawał w codziennym kontakcie telefonicznym z ks. Romanellim - obaj pochodzą z Argentyny.

Duchowny odniósł się również do napiętej sytuacji na Zachodnim Brzegu. Stwierdził, że sytuacja ludności palestyńskiej jest tam również trudna i niepewna. Zaapelował o dalsze modlitwy o pokój w całym regionie, „w tym za Izrael i jego naród”, a także o wsparcie materialne.

Zgodnie z porozumieniem, najbliższe dni będą realizacją kolejnych kroków wcielania w życie planu pokojowego. Według źródeł izraelskich, przekazanie zakładników ma nastąpić najpóźniej we wtorek. Rząd Izraela zapowiedział, że w przypadku powodzenia porozumienia, rozpocznie proces uwalniania uwięzionych Palestyńczyków i dalsze rozszerzanie pomocy. Międzynarodowa misja obserwacyjna, z udziałem Stanów Zjednoczonych, Egiptu, Kataru i Turcji, będzie monitorować przestrzeganie porozumień.

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Proboszcz z Gazy: zostajemy na miejscu. Chcemy nadal służyć wszystkim

[ TEMATY ]

strefa gazy

Parafia Świętej Rodziny

proboszcz z Gazy

służyć wszystkim

zostajemy

Vatican Media

Ojciec Romanelli zapowiada, że on i inni księżą oraz siostry zakonne pozostaną w Gazie mimo działań wojennych

Ojciec Romanelli zapowiada, że on i inni księżą oraz siostry zakonne pozostaną w Gazie mimo działań wojennych

Proboszcz i inni zakonnicy z parafii Świętej Rodziny w Strefie decydują się nadal „służyć potrzebującym, starszym, chorym” w Gazie, pomimo działań wojennych. Wojna trwa, bombardowania nie ustają, ludzie potrzebują wszystkiego, ale – jak mówi zakonnik Mediom Watykańskim – „jesteśmy w rękach Pana i ufamy, że z pomocą tak wielu dobrych ludzi na świecie to się zatrzyma”.

CZYTAJ DALEJ

Jan Paweł II - największy z Polaków

Niedziela Ogólnopolska 21/2017, str. 18-19

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

urodziny

©Wydawnictwo Biały Kruk/Adam Bujak

Gdyby św. Jan Paweł II żył, 18 maja obchodziłby urodziny. Jego wpływ na nas pozostaje wielki i błogosławiony. Papież Polak głosił Ewangelię z nową mocą, będąc we wszystkim wierny nauczaniu Jezusa. Gdy wspominam postać św. Jana Pawła II, to najpierw staje mi przed oczami jego wielka miłość do nas, jego rodaków, i do Polski.

Ta miłość wręcz przynaglała naszego Papieża do pielgrzymek do Polski. Także w Rzymie cieszyliśmy się szczególną troską. W „polskich” audiencjach, organizowanych czasem co kilka dni w Watykanie, uczestniczyły w sumie setki tysięcy osób. Gdziekolwiek Jan Paweł II rozmawiał z rodakami – w Polsce, w Rzymie czy w czasie spotkań z Polonią rozsianą po całym świecie – wszędzie okazywał swoją radość i wzruszenie. Przytulał, znajdował słowa otuchy, patrzył z czułością i troską. W czasie stanu wojennego organizował międzynarodową pomoc dla Polski. Gdy była taka potrzeba, to – jak mądrze kochający ojciec – przestrzegał nas przed naszymi słabościami. Mobilizował do nawrócenia i wierności Chrystusowi. Mówił z bólem o tym, co go w jego Ojczyźnie i w postawach Polaków niepokoiło czy wręcz bolało. Odnosił się do nas jak zatroskany i współcierpiący przyjaciel, a nie jak chłodny, zewnętrzny obserwator. Nie próbował nawet ukrywać swojej wielkiej miłości do Ojczyzny. W czasie czwartej pielgrzymki wręcz wykrzyczał swój niepokój o los Polski: „Może dlatego mówię tak, jak mówię, ponieważ to jest moja matka, ta ziemia! To jest moja matka, ta Ojczyzna! To są moi bracia i siostry! I zrozumcie, wy wszyscy, którzy lekkomyślnie podchodzicie do tych spraw, zrozumcie, że te sprawy nie mogą mnie nie obchodzić, nie mogą mnie nie boleć! Was też powinny boleć!” (Kielce, 3 czerwca 1991 r.). Te słowa zawsze mnie wzruszają. Cała postawa św. Jana Pawła II w odniesieniu do rodaków i Ojczyzny świadczyła o tym, że w każdej chwili gotowy był oddać życie w obronie swojego ukochanego Narodu.
CZYTAJ DALEJ

Znak nadziei dla świata bez nadziei [Felieton]

2025-10-22 23:42

ks. Łukasz Romańczuk

Sanktuarium św. Rity w Smolnej

Sanktuarium św. Rity w Smolnej

Dziś miałem możliwość uczestniczenia we Mszy świętej i nabożeństwie do św. Rity w jej sanktuarium w Smolnej. W świątyni o bardzo pięknym kolorze wnętrza, który nadaje temu miejscu odpowiedni klimat do modlitwy. Patrząc, w jaki sposób kult św. Rity szerzy się w archidiecezji wrocławskiej oraz fakt, że za każdym razem, 22 dnia miesiąca w Smolnej jest pełne sanktuarium, ta święta przyciąga do siebie ludzi wierzących.

Podczas homilii ks. Mariusz mówił o postawie cierpliwości i pokory względem zanoszonych próśb, a sama św. Rita, która jest patronką od spraw beznadziejnych i trudnych, uczy ufać wtedy, gdy wszystko wydaje się stracone.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję