Reklama

Edytorial

edytorial

Zawalczmy o mocnych ojców

Niedziela Ogólnopolska 11/2015, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Bożena Sztajner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każda rodzina potrzebuje ojca. Niedawno przypominał o tym papież Franciszek podczas środowych katechez. Nazwał sierotami tych, z którymi ojcowie nie przebywali w dzieciństwie i w młodości, np. nieustannie uciekając w pracę czy też nie podejmując swoich męskich, dojrzałych zadań, pozostając w rodzinie pod opieką żony, na równi z dziećmi. Papież Franciszek wyjaśnia, że ludzkość przeszła od paternalizmu do braku ojca, co prowadzi do społecznego osierocenia całej generacji. Za wzór ojca stawia się św. Józefa, o którym ostatnio jest głośno, nie tylko dlatego, że 19 marca w Kościele obchodzimy jego uroczystość. Trzeba także wiedzieć, że cały miesiąc marzec jest poświęcony św. Józefowi. Redakcja pisma diecezji kaliskiej „Opiekun” zwraca uwagę, że św. Józef długo był jakby zapomniany. Tłumaczy się to tym, że Bóg niejako ukrył go, aby na nowo odsłonić światu w czasach najtrudniejszych. To Jan Paweł II zauważył, że właśnie nadeszły te czasy, a wymagają one od św. Józefa – cichego opiekuna Maryi i Jezusa – szczególnej opieki nad Kościołem. Jan Paweł II wydał nawet w 1989 r. adhortację apostolską „Redemptoris custos”, poświęconą św. Józefowi.

Obecnie ludzie zwykle chcą być kumplami. Coraz mniej jest nawet przywódców politycznych gotowych dźwigać odpowiedzialność taką, jak ojcowie w rodzinach. Choroba sieroca dotyka więc szeroko sfer społecznych. Również kapłańskie ojcostwo wymaga wielkiej odwagi, przekraczania nieraz ekstremalnych granic. Znam takiego mężczyznę, który musiał stoczyć ostrą walkę ze sobą, aby nauczyć się bycia duchowym ojcem. To słynny dominikanin Jan Góra, opowiadający przy różnych okazjach, jak „startował” do zakonnego ojcostwa. Na początku kapłańskiej drogi przeżył epizod, który pomógł mu zostać już na zawsze ojcem dla młodych ludzi. Gdy zaraz po święceniach przybył do Poznania, do duszpasterstwa młodzieżowego, podczas jednego z pierwszych spotkań klepnął jakąś dziewczynę w plecy, proponując: „Mów mi Dzidek. Robimy tu duszpasterstwo”. A dziewczyna mu odpowiedziała, że kolegów to ma w klasie, a on ma być dla niej i dla innych ojcem. Nie rozumiał wtedy, czego ona chce oraz czego chcą inni, zwracający się do niego: „Ojcze”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Młody zakonnik długo nie mógł sobie z tym poradzić. Wszystko mu się wyjaśniło po przeczytaniu poematu Karola Wojtyły „Promieniowanie ojcostwa”. Mówi, że szalał, gdy czytał tę książkę, autorstwa przyszłego papieża. To opowieść o ucieczce przed ojcostwem, pokazująca jednocześnie, że ojcostwo jest miarą wielkości mężczyzny i wypełnieniem człowieczeństwa w człowieku. Pod wpływem tej lektury o. Jan Góra kupił bilet lotniczy i poleciał do Rzymu, aby Janowi Pawłowi II podziękować za „Promieniowanie ojcostwa”, które nauczyło go bycia ojcem i stało się, obok Ewangelii, scenariuszem jego życia. Teraz mówi, że ojcostwo to szczyt dojrzałości mężczyzny i że młodzi ludzie z duszpasterstwa w pewnym sensie zrodzili go jako ojca.

Wiele osobistych kryzysów wiary można dzisiaj uznać za konsekwencję braku ojców, których zadaniem jest wprowadzanie w dojrzałą wiarę i zanoszenie dzieci w ramiona Boga Ojca. Wyrazem ojcostwa w wierze jest też gotowość do udzielania błogosławieństwa – to przecież gest nie tylko kapłański, ale również rodzicielski: ojcowski czy matczyny. Warto więc zawalczyć o mocnych ojców i stawać im na drodze, aby nas błogosławili.

2015-03-10 12:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Anioły z Hagii Sophii

Niedziela Ogólnopolska 31/2020, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Najbardziej rozpoznawalna na Wschodzie świątynia Mądrości Bożej – Hagia Sophia była znakiem pokojowego współistnienia chrześcijan i muzułmanów. Była... do 24 lipca 2020 r., kiedy to zamieniono ją w meczet.

Służą, strzegą i prowadzą. Zachowują od życiowych niebezpieczeństw, towarzyszą na modlitwie, pomagają zawrócić ze źle obranej drogi. Wielu z nas w różnych sytuacjach doświadczyło przedziwnej obecności tych Bożych wysłanników, którzy dowodzą, że dobry Bóg się o nas troszczy, prowadzi nas, ratuje, umacnia. Nie bez powodu mawia się, że są zwiastunami troskliwej miłości Boga. Te szczególne przeżycia wiary sumuje się pod ogólnym pojęciem: Opatrzność Boża, ale można je także streścić w pojęciu: Anioł Stróż.

CZYTAJ DALEJ

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa sosnowieckiego przez bp. Artura Ważnego

2024-04-25 15:40

[ TEMATY ]

diecezja sosnowiecka

bp Artur Ważny

diecezja.sosnowiec.pl/ks. Przemysław Lech, ks. Paweł Sproncel

- Pokój wam wszystkim, którzy trwacie w Chrystusie – słowami z 1 Listu św. Piotra Apostoła bp Artur Ważny pozdrowił wszystkich zebranych na auli w Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu. W spotkaniu, które odbyło się przed południem 25 kwietnia br. wziął udział abp Adrian Galbas SAC, administrator apostolski diecezji sosnowieckiej oraz pracownicy instytucji diecezjalnych, m.in.: kurii, sądu biskupiego, archiwum, Caritasu i mediów diecezjalnych.

To pierwsza oficjalna wizyta biskupa nominata na terenie diecezji sosnowieckiej. Bp Ważny miał więc okazję do wstępnego zapoznania się z pracownikami lokalnych instytucji kościelnych.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: nie możemy ustawać w głoszeniu Ewangelii

2024-04-25 19:23

[ TEMATY ]

Ewangelia

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

Wielu powie, że głoszenie Ewangelii to niemożliwe zadanie. Trzeba nam jednak ją głosić i się nie zniechęcać, choć przeszkód i problemów tak dużo - uważał bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej, w święto św. Marka Ewangelisty. Zachęcił także wiernych, aby „pozostawali wierni sobie i wierni Bogu”.

W święto św. Marka Ewangelisty, ucznia Pana Jezusa, towarzysza św. Piotra i św. Pawła, apostoła - misjonarza, bp Milewski stwierdził, że dzięki jego Ewangelii poznajemy czyny miłości Boga wobec ludzkości. Naoczny świadek życia Jezusa swoją księgę zaadresował do ludzi do środowiska chrześcijan, którzy nie urodzili się Żydami. Symbolem ewangelisty stał się skrzydlaty lew, zwierzę symbolizujące potęgę i działanie, moc i odwagę, siłę ducha.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję