Kaznodzieja zwrócił uwagę na witraże zdobiące prezbiterium bierutowskiej świątyni, przedstawiające zaślubiny Józefa z Maryją, jego życie z Jezusem i moment śmierci. – Święty Józef jest patronem dobrej śmierci i w pewnym sensie również waszym patronem – mówił ks. Mitkiewicz do pracowników zakładów pogrzebowych. Podkreślił też, że ich zaangażowanie nie jest zwykłą pracą, ale posługą wobec rodzin zmarłej osoby.
Kościół w Bierutowie należy do grupy kościołów jubileuszowych, dlatego też ks. Mitkiewicz nawiązał do trwającego Roku Jubileuszowego, obchodzonego pod hasłem „Pielgrzymi nadziei”. Przywołał przy tym starotestamentowe przeżywanie takiego roku– Izraelici co pięćdziesiąt lat odpuszczali długi i darowali winy. Kościół przejął tę tradycję, bo jubileusz jest czasem łaski i odnowy. A my wszyscy jesteśmy pielgrzymami nadziei – przypomniał kapłan.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ksiądz Bartosz Mitkiewicz użył porównania konduktu pogrzebowego do pielgrzymki. -Jadąc po ciało zmarłego czy uczestnicząc w kondukcie, jesteście przewoźnikami nadziei. Nawet krótka droga od kaplicy do grobu staje się pielgrzymką, w której człowiek dotyka wieczności” – mówił kapłan przestrzegając przed popadnięciem w rutynę. - Dla was to może być trzeci czy czwarty pogrzeb w ciągu dnia, ale dla rodziny – jedyny i niepowtarzalny. Ludzie was obserwują. Największym zagrożeniem jest rutyna. Trzeba wciąż na nowo uświadamiać sobie, w czym uczestniczymy.
Po Eucharystii była okazja do indywidualnych rozmów i wymiany doświadczeń.