Reklama

Najlepszy piekarz w Polsce

Niedziela częstochowska 5/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Choć od czasu przyznania tytułu "Piekarz Roku 2002" minęło już kilka miesięcy, jego ranga nie zmalała. Nie "przeterminowała się" również nasza radość i duma, że jej zdobywcą został częstochowianin, Lech Jędryka. Piekarza Roku mieliśmy już okazję prezentować na naszych łamach przy okazji opisywania działalności charytatywnej, jaką prowadzi firma Lecha Jędryki. Nagroda, o której dziś piszemy, jest przyznawana za całokształt dokonań w branży piekarniczej.
Ubiegłoroczny Konkurs odbył się w Jaworze, a samo wręczenie nagród miało miejsce we Wrocławiu - w związku z odbywającym się tam Światowym Zjazdem Organizacji Piekarniczych. W Jaworze poza wyśmienitymi produktami stoisko firmowe Lecha Jędryki prezentowało minispektakl pantomimiczny w wykonaniu wrocławskich artystów. Jego tytuł brzmiał Historia chleba, a traktował o tym, jak i z czego chleb powstaje. Był on prawdziwym hitem i wzbudził ogólne zainteresowanie tak klientów, jak i jurorów.
Warto nadmienić, że piekarnia L. Jędryki jest dziś czymś więcej niż tylko zakładem produkującym pieczywo. Właściciel i jednocześnie szef firmy bardzo poważnie traktuje swoje rzemiosło. To, co robi, jest dla niego nie tylko źródłem utrzymania, to również pewna misja. Często i chętnie gości u siebie szkolne wycieczki. Czeka tu na nie specjalnie przygotowany program edukacyjny. Nie jest to takie zwykłe "zwiedzanie" zakładu. Młodzi ludzie mogą obejrzeć film wideo prezentujący historię i współczesność piekarzy oraz uświadamiający, jak mocno zakorzeniony jest w tradycji polskiej szacunek do chleba i tych, dzięki którym codziennie możemy go spożywać. Po projekcji odbywa się jeszcze prelekcja na temat zasad zdrowego żywienia, znaczenia mikrobiologii w przemyśle piekarniczym i wartości odżywczych poszczególnych gatunków chleba. Taka lekcja jest więc czasem wykorzystanym maksymalnie i z pewnością długo pozostaje w pamięci uczniów.
Panu Lechowi gratulujemy kolejnego sukcesu i życzymy, aby Jasnogórska Matka wypraszała u Swego Syna dalsze łaski dla niego, jego rodziny i wszystkich, którzy firmę Lech Jędryka tworzą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wyrazy współczucia abp. Andrzeja Przybylskiego po śmierci górników

2025-12-23 11:10

[ TEMATY ]

abp Andrzej Przybylski

Vatican Media

Abp Andrzej Przybylski zapewnia o swojej modlitwie po wypadku w KWK Pniówek.

Szanowny Panie Prezesie,
CZYTAJ DALEJ

Premier Meloni odwiedziła muzeum Jana Pawła II w Kolegium Polskim w Rzymie

2025-12-23 08:27

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Watykan

Giorgia Meloni

Premier Włoch

Foto Presidentza del Consiglio

Premier Włoch w Muzeum św. Jana Pawła II w Kolegium Polskim w Rzymie

Premier Włoch w Muzeum św. Jana Pawła II w Kolegium Polskim w Rzymie

Nie wszyscy wiedzą, że kardynał Karol Wojtyła miał swoją siedzibę w Rzymie – małe mieszkanie w Kolegium Polskim na wzgórzu awentyńskim. Na parterze budynku zajmował się mały apartament z salonem, gabinetem oraz sypialnią z łazienką. Za każdym razem, gdy przyjeżdżał do Rzymu, kardynał zatrzymywał się właśnie tutaj - 14 października wyjechał stąd na drugie konklawe w 1978 r. i już nigdy tu nie mieszkał. Prawdę mówiąc wrócił, ale nie jako mieszkaniec Kolegium tylko jako Papież. Jego ubrania, dokumenty, zapiski i różne przedmioty pozostały w tym małym apartamencie.

Niestety, stary budynek Kolegium wymagał remontu, a prace postępowały powoli. Kardynał Stanisław Dziwisz, wieloletni sekretarz Jana Pawła II, spotkał się w tym roku z premier Włoch Giorgią Meloni i rozmawiał z nią, między innymi, o problemach związanych z remontem Kolegium i pomieszczeń, w których przez lata mieszkał kardynał Wojtyła. Premier zgodziła się wesprzeć renowację Kolegium i utworzenie muzeum Jana Pawła II w Rzymie dla upamiętnienia Roku Świętego 2025. W ten sposób w stolicy Włoch w odrestaurowanym Kolegium polskim powstał niewielkie, ale wyjątkowe muzeum poświęcone człowiekowi, który przez prawie 27 lat był Biskupem Rzymu.
CZYTAJ DALEJ

Wszystkie nowe wpisy na liście niematerialnego dziedzictwa to tradycje katolickie

Niedźwiedzie wielkanocne z Góry, procesja Bożego Ciała z tradycją dywanów kwietnych w Skęczniewie, procesja emaus i turki w parafii Dobra oraz wykonywanie pisanek techniką drapaną - krasek z Krasnegostawu zostały wpisane do krajowej listy niematerialnego dziedzictwa kulturowego. To pokazuje, jak wielki wpływ na kulturę polską wywierała i dalej wywiera wiara katolicka.

O czterech nowych wpisach na liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego poinformowało we wtorek ministerstwo kultury. Niedźwiedzie wielkanocne z Góry (woj. wielkopolskie) to tradycja, sięgająca 1913 r.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję