Reklama

Aspekty

Szkoła ludzkiej miłości

Okres Adwentu i Świąt Bożego Narodzenia to niezwykły czas, w którym wokół nas dzieje się wiele dobrego. To czas, w którym każdy: słabszy, chory, samotny czy bezdomny powinien zostać ogarnięty miłością. Stąd spotkania wigilijne i piękne inicjatywy podejmowane dla takich osób. I to o nich będzie mowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotkania organizuje diecezjalna Caritas, ale także parafie. W tym roku odbyły się kolejno 17 grudnia w Gorzowie Wlkp., dzień później w Zielonej Górze i 19 bm. w Czerwieńsku. Warto jednak przyjrzeć się temu, jak wyglądały w ubiegłych latach.

„Nie jesteś sam”

Reklama

Pod takim hasłem diecezjalna Caritas zorganizowała spotkanie wigilijne dla osób bezdomnych 17 grudnia 2010 r. w kościele pw. Ducha Świętego w Zielonej Górze. Patronat nad spotkaniem objął biskup diecezji zielonogórsko-gorzowskiej Stefan Regmunt. Wówczas na uroczystą kolację zostało zaproszonych ok. 100 osób szukających ciepła i życzliwości drugiego człowieka. Tego dnia i tego wieczoru nie zabrakło dla nich miejsca przy stole. Były to głównie osoby bezdomne, zamieszkujące na terenie Zielonej Góry, na co dzień szukające schronienia w Noclegowni im. Ojca Stefana Modesta Glorieux. Na stole wigilijnym znalazły się tradycyjne potrawy świąteczne. Ponadto każdy z uczestników wieczerzy otrzymał paczkę z żywnością, którą mógł zabrać ze sobą. Oczywiście, nie zabrakło choinki i wspólnego kolędowania, które pośród blasku świec choć na chwilę pozwoliły zapomnieć o niedoli dnia codziennego. Podczas składania życzeń i łamania się opłatkiem niemal wszystkim zakręciła się łezka w oku. Wówczas w uroczystości udział wzięli Hanna Kielich, dyrektor Noclegowni dla Osób Bezdomnych im. Ojca Stefana Modesta Glorieux, oraz ówczesny dyrektor naszej diecezjalnej Caritas – ks. Marek Kidoń. Do wspólnego kolędowania zachęcał wszystkich młodzieżowy zespół „Alter Ego”, którego muzyka miała wpływ na wspaniały świąteczny nastrój.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W roku ubiegłym

Reklama

Na ubiegłoroczne zorganizowane przez naszą diecezjalną Caritas po raz trzeci spotkania opłatkowe dla osób bezdomnych, samotnych, ubogich i opuszczonych zostali zaproszeni podopieczni Parafialnych Zespołów Caritas oraz parafii w Zielonej Górze i Gorzowie. Zaproszenie otrzymały także zamieszkujące noclegownie osoby bezdomne, korzystające na co dzień z pomocy diecezjalnej Caritas. Łącznie spotkania w Zielonej Górze i Gorzowie zgromadziły wówczas ponad 200 osób. Każdą z wieczerzy poprzedziła Msza św.: w Zielonej Górze w kaplicy Rokitniańskiej przy parafii pw. Ducha Świętego, w Gorzowie w katedrze. Obu Eucharystiom przewodniczył wówczas bp Paweł Socha. Zebranych gości: Księdza Biskupa, księży proboszczów, pracowników i wolontariuszy, a przede wszystkim podopiecznych Caritas zebranych najpierw przy ołtarzu Pańskim, a następnie przy wigilijnym stole powitał gospodarz obu spotkań – ks. Stanisław Podfigórny, dyrektor Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej. – Wigilia to wyjątkowy czas jednoczenia się. Czas przebaczenia. Czas refleksji. I nieważne, czy jesteś biedny, czy bogaty, czy jesteś księdzem, nauczycielem, czy sprzedawcą. Wobec Boga wszyscy jesteśmy równi – wskazał ks. Podfigórny. – Chcemy poprzez przygotowanie wieczerzy dać namiastkę ciepła rodzinnego oraz wigilijnego stołu – dodał. Ksiądz Biskup natomiast mówił przede wszystkim o godności ludzkiej i o godności każdego człowieka, niezależnie od stanu społecznego. Podkreślił wówczas także, że w Kościele nie ma miejsca na „bezrobocie”. – Każdy z nas może się modlić za drugiego człowieka, często żyjącego blisko nas. Nawet jeśli ktoś nie ma możliwości wsparcia finansowego innych ludzi, jest przykuty do łóżka z powodu choroby cierpienia, to zawsze może ofiarować swoją modlitwę w intencji potrzebujących. Nie zabrakło tradycyjnych wigilijnych potraw. Każdy otrzymał także kartkę świąteczną z życzeniami dyrektora naszej Caritas oraz śpiewnik z najpiękniejszymi polskimi kolędami. Członkowie zespołu „New Message” umilali natomiast gościom czas śpiewem kolęd i pastorałek.

Ponad 20 lat

Od ponad 20 lat, począwszy od 1991 r., spotkania wigilijne dla osób samotnych organizowane są przez parafię pw. św. Wojciecha w Czerwieńsku. Głównym organizatorem pierwszego spotkania byli ks. Józef Tomiak i ks. Zbigniew Stanek. Pierwsza wigilia odbyła się w sali Urzędu Gminy i Miasta. Było wówczas obecnych ok. 80 osób. Podczas takich wieczerzy na stole znajdują się wszystkie wigilijne potrawy. Są wystawiane jasełka, jest wspólne śpiewanie kolęd. Każde spotkanie rozpoczyna się słowem z Pisma Świętego i poprzedzone jest Eucharystią w parafialnym kościele. Zapraszane są osoby samotne, a także te, które czują się samotne, osoby starsze oraz alkoholicy, którzy tego dnia podejmują abstynencję. Obecny jest burmistrz oraz przewodniczący Rady Gminy i Miasta Czerwieńsk. Tegoroczne spotkanie wigilijne odbyło się 19 grudnia w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury w Czerwieńsku. Uświetnił je występ chóru Uniwersytetu Trzeciego Wieku z Zielonej Góry. Wanda Gola, katechetka z parafii pw. św. Wojciecha w Czerwieńsku, współorganizatorka spotkań wigilijnych, wspomina, że poprzedni proboszcz – ks. Paweł Konieczny zaprosił na 20. rocznicę spotkań piosenkarkę Eleni. Wówczas każdy obecny, jak mówi, otrzymał dodatkowy talon. Był św. Mikołaj, były prezenty i była Eleni. Wówczas uroczystej Mszy św. przewodniczył biskup pomocniczy diecezji zielonogórsko-gorzowskiej Tadeusz Lityński. – My nie robimy tego na pokaz. To jest robione z serca. Wychodzimy z założenia, że lepiej dawać, niż brać – dodaje. – Parafia skupia ludzi, którzy udzielają się wymiernie – mówi natomiast wikariusz ks. Dariusz Tuszyński. Niektórzy przygotowują się już bardzo wcześnie, w październiku, aby wszystko było dopięte na ostatni guzik. To są osoby wierne temu wszystkiemu, co robią. To są wolontariusze, którzy służą pomocą dniem i nocą, żeby ci ludzie, którzy faktycznie przyjdą, mogli mieć satysfakcję z tego, że jest jak w domu – dodaje. Salę na spotkanie co roku przygotowują dzieci ze Szkoły Podstawowej oraz Gimnazjum w Czerwieńsku, które przychodzą w przeddzień wieczerzy. W tym roku każdy obecny otrzymał upominek – choinkę, która będzie przypominała o spotkaniu. Ks. Dariusz zwraca uwagę, że wieczerza wigilijna dla samotnych nie odbyłaby się bez pomocy i wsparcia ze strony firm oraz osób indywidualnych działających na terenie Czerwieńska i okolic. – Możemy mieć dobre chęci, dobre pragnienia, ale jeżeli nie będzie tego czynnika materialnego, wieczerza by się nie odbyła – mówi. – Nie wyobrażam sobie dzisiaj, żeby tej wigilii nie było – kończy pani Wanda.

Dla chorych

Piękną inicjatywę podjął niespełna rok temu ks. Antoni Trzyna – wikariusz parafii pw. Pierwszych Męczenników Polski oraz kapelan Hospicjum św. Kamila i Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. Wraz z grupą młodzieży z przynależącej do parafii szkoły katolickiej począł organizować spotkania opłatkowe dla osób chorych ze szpitala i przebywających w hospicjum. Zaczęło się, jak mówi, od spotkania mikołajkowego i wyjścia do chorych z symbolicznym słodkim upominkiem. – Wówczas u młodych ludzi pojawiły się nie tylko łzy współczucia, ale przede wszystkim wielka radość i wdzięczność płynąca z tego, że oni jako tacy młodzi coś mogli zrobić dla tych chorych – mówi ks. Antoni. Zaczęło się od 7-8 osób. Obecnie jest ich ponad 30 – dodaje. Są to nie tylko gimnazjaliści, ale także osoby ze szkoły średniej i studenci. Ci ostatni, z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Jakuba z Paradyża w Gorzowie, zorganizowali 8 grudnia br. akcję pod hasłem: „Studenci dzieciom”. Własnym sumptem zorganizowali zbiórkę i prezenty, przygotowując mikołajki dla ok. 40 dzieci przebywających na Oddziale Dziecięcym Szpitala Wojewódzkiego. Ks. Trzyna mówi, że osoby chore różnie reagują na odwiedziny kapelana i wolontariuszy. Najczęściej są to jednak pozytywne reakcje. Towarzyszy temu wzruszenie z obydwu stron – młodych ludzi i pacjentów. Jak wygląda takie spotkanie? – Młodzi dobierają się w grupy po 2-3 osoby i odwiedzają sale szpitala, dzieląc się z pacjentami swoją radością np. z okazji zbliżających się świąt czy św. Mikołaja. Rozmowom towarzyszy ciepła atmosfera i klimat radości – mówi kapelan. – Dla mnie jest to wielka szkoła miłości ludzkiej. Szkoła docenienia wartości człowieka. Jest to dla mnie seminarium cierpienia, gdzie każdy cierpiący jest wykładowcą, a każda sala jest tą pustynią, w której człowiek dokonuje niesamowitej refleksji nad swoim życiem, przemijaniem oraz odnajdywaniem sensu i celu swojego życia – kończy.

2014-12-19 13:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świat, który rozpłynął się...

Niedziela toruńska 3/2013, str. 4

[ TEMATY ]

wspomnienia

wigilia

Ze zbiorów Alicji Miller

Gospodyni pamiętnej Wigilii Michalina Szyłkiewiczowa, „Mamcia”. Portret wykonany w Kazachstanie 5 stycznia 1942 r. (fragment)

Gospodyni pamiętnej Wigilii Michalina Szyłkiewiczowa, „Mamcia”. Portret wykonany w Kazachstanie 5 stycznia 1942 r. (fragment)

Artykuł pt. „Pierwsze Wigilie ludzi wolnych. Święta Bożego Narodzenia na Pomorzu w latach 1920-22” („Głos z Torunia” nr 52-53/2012) skłonił czytelników do rozmyślań o niezapomnianych rodzinnych Wigiliach. Dlatego przedstawiamy wspomnienie o Wigilii sprzed 80 lat w kontekście zbliżającej się 72. rocznicy deportacji Polaków w głąb nieludzkiej ziemi i zagłady kresowego świata, choć przed tygodniem zakończył się liturgicznie okres Bożego Narodzenia

Alicja Miller udostępniła redakcji cenne rodzinne pamiątki - portret swojej babci wykonany na zesłaniu w Kazachstanie i list jej synowej Marii Szyłkiewicz z opisem świąt Bożego Narodzenia 1933 r. w Świtarzowie k. Sokala na Wołyniu. Przybliżyła też dalsze losy większości ich uczestników. Tak zrodziła się specyficzna polska opowieść wigilijna - o kresowej Atlantydzie, o świecie, który ocaliło od zapomnienia kilka pożółkłych kartek i nieliczne pamiątki ocalone z wojennej pożogi.
CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Nie żyje ks. Sebastian Makuch, miał 35 lat

2025-02-14 14:39

[ TEMATY ]

Wałbrzych

diecezja świdnicka

śmierć księdza

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Ksiądz Sebastian Makuch (1990-2025)

Ksiądz Sebastian Makuch (1990-2025)

Świdnicka Kuria Biskupia poinformowała, że w dniu 14 lutego br., doszło do tragicznego zdarzenia na plebanii parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Wałbrzychu.

- W godzinach południowych odnaleziono ciało wikariusza Ks. Sebastiana Makucha, który w ostatnim czasie pozostawał pod opieką medyczną i terapeutyczną lekarzy specjalistów. Po nieudanej próbie reanimacji, sprawą zajęły się odpowiednie organy. Prosimy o modlitwę w intencji zmarłego Księdza oraz jego bliskich i wspólnoty parafialnej, w której posługiwał - czytamy w komunikacie na stronie kurialnej.
CZYTAJ DALEJ

Sakrament Bierzmowania w więzieniu. Bardzo uroczyście.

2025-02-19 23:55

ks. Łukasz Romańczuk

Jestem z was dumny, i wierzę, że wasze życie może się zmienić, może już się zmieniło, ale pozostają konsekwencje czynów. To odpowiedzialność, za to zostało popełnione. Dla Boga każdy jest Jego dzieckiem i ma wartość, a w czasie jubileuszu doświadczamy miłosierdzia Bożego, dlatego ta kaplica w tym szczególnym czasie jest miejscem jubileuszowym - mówił bp Jacek Kiciński, podczas Mszy św. z udzieleniem sakramentu Bierzmowania, który przyjęło 16 więźniów Zakładu Karnego w Wołowie.

Mowa oczywiście o kaplicy św. Maksymiliana Marii Kolbego, która należy do kaplic jubileuszowych na Wielkim Szlaku Diecezjalnym. Nie jest tak łatwo tam wejść, gdyż znajduje się ona prawie w centrum wołowskiego więzienia. To właśnie tam swoją posługę, jako kapelana pełni ks. Stanisław Małysa, proboszcz parafii św. Wawrzyńca w Wołowie. Zna on więźniów po imieniu, jest dla nich jak ojciec, niesie im Chrystusa, sprawuje sakramenty, głosi słowo Boże i są tego efekty. W przygotowaniu do sakramentu Bierzmowania oraz w ewangelizacji więźniów pomaga Koinonia Jan Chrzciciel. W zakładzie karnym odbywa się także kurs Alpha, prowadzony przez wspólnotę Hallelu Jah.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję