Reklama

Do Aleksandry

Pani Barbara

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Droga Pani Aleksandro,

Na początku grudnia ubiegłego roku umieściła Pani mój list z prośbą o pomoc, gdyż na skutek trudnej sytuacji materialnej znalazłam się w pętli zadłużenia. Z przykrością stwierdzam, że na mój list odpowiedziała tylko jedna pani...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niestety, starzy sąsiedzi poumierali, w blokach pełno jest obcych ludzi, powynajmowali tu mieszkania i nie ma kogo poprosić o cokolwiek. A gdy się nie robi zakupów w dyskontach, pozostaje osiedlowy sklep, w którym jest bardzo drogo. Nawet w aptekach ceny są różne.

Ja nie mogę już pracować, dzieci nie mogą pomagać mi finansowo, więc leczyć się nie bardzo mam za co – żeby leczyć się na ubezpieczalnię, trzeba czekać np. półtora roku do specjalisty czy na badania – a jak wezmą do szpitala, to dadzą jakąś kroplówkę i po paru godzinach wypuszczają. Wracaj potem w nocy do domu taksówką – o ile cię na nią stać.

Teraz stan mojego zdrowia bardzo się pogorszył. Gdy popłacę wszystkie rachunki i wykupię choć część leków, nie mam dosłownie za co żyć. Popadam w melancholię, mam depresję, która się pogłębia, bo leki są drogie i nie można ich brać z tymi lekami, które przyjmuję na serce, nadciśnienie.

Przepraszam za te przykre słowa, ale jak się trochę wyżalę, to jest mi lżej. I dziękuję za zamieszczenie mego listu...

Serdecznie Panią pozdrawiam –

Reklama

Barbara



Takich listów otrzymujemy wiele i doprawdy nie bardzo wiem, jak możemy pomóc. Bo wielu naszych Czytelników wiedzie żywot podobny do pani Barbary, czyli ledwie wiąże koniec z końcem, boryka się z codziennymi problemami i reperuje zdrowie, na ile może i potrafi. Coś o tym wiem.

Bo gdyby nie to, że mogę cokolwiek dorobić (ale jak długo jeszcze?...), to też mogłabym pisać podobne listy.

Co się z nami porobiło, że rodzina już się tak wzajemnie nie wspomaga, jak kiedyś. W domu moich rodziców mieszkała ciotka, która nie miała gdzie mieszkać, u innych krewnych też bywali na garnuszku różni potrzebujący. Nie mówię już o osieroconych dzieciach, które zawsze znajdowały ciepły kąt u dalszej rodziny – teraz prędzej umieszczane są u obcych niż u własnych dziadków czy cioć. I mam tu podejrzenia, że chodzi o coś zupełnie innego niż opieka. Pani Barbara pisze, że dzieci nie mogą jej pomóc. Jakoś nie mogę sobie wyobrazić, żeby mnie to mogło spotkać. Aż mi dreszcze przechodzą po plecach!

Aleksandra

2014-12-16 14:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wyspy Owcze: Parlament dopuścił aborcję na życzenie

2025-12-05 07:27

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

Parlament Wysp Owczych uchwalił w czwartek ustawę aborcyjną, która zezwala na dobrowolne przerywanie ciąży do 12 tygodnia włącznie. Wcześniej było to możliwe tylko w przypadku zagrożenia życia i zdrowia kobiety.

Za liberalizacją przepisów aborcyjnych głosowało 17 parlamentarzystów, a przeciw było 16. W ostatniej chwili grupa przeciwników próbowała bezskutecznie wnieść poprawkę, aby opóźnić wejście w życie nowych przepisów o pół roku, na 1 stycznia 2027 r. – podał farerski nadawca publiczny KVF
CZYTAJ DALEJ

Dziennikarze Niedzieli uhonorowani medalami NSZZ Solidarność

2025-12-05 15:21

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Tygodnik Katolicki Niedziela

Jadwiga i Marek Kamińscy z łódzkiej edycji Tygodnika Katolickiego Niedziela

Jadwiga i Marek Kamińscy z łódzkiej edycji Tygodnika Katolickiego Niedziela

Jadwiga i Marek Kamińscy, od 29 lat dziennikarze łódzkiej edycji Tygodnika Niedziela, zostali wyróżnieni medalami z okazji 45-lecia powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Solidarność. Medale wręczył Waldemar Krenc przewodniczący Regionu Ziemi Łódzkiej NSZZ Solidarność. - Może sami nie dostrzegacie, bo robicie to od serca, z emocji i uczucia. Ludzie, którzy są obok widzą jakimi jesteście dziennikarzami i archiwistami. Ten medal po prostu wam się należy, bo przekazujecie historię w sposób ciepły, patriotyczny i uczuciowy. Traktujemy was jako bardzo dobrych Przyjaciół Solidarności.

Solidarność jest najdłużej działającą organizacją w historii II i III Rzeczypospolitej Polskiej. Pierwsze medale Solidarności powstały z okazji 15. rocznicy. Z okazji 45-lecia graficy przygotowali kilka projektów, wybrano szczególny i to był pierwszy jaki wydał region łódzki. - Zawiera on w sobie prostotę, ale też i siłę, w kole jest znak 45-lecia w kolorze czerwonym i symbolika zachowana w literach. Ten medal ma znaczenie historyczne, bo Solidarność jest jedną z nielicznych organizacji, która powiązana jest z odzyskaniem przez Polskę wolności i niepodległości. Potomkowie będą oceniali czy medal zachował się w dobrej pamięci, bo ma swoją historię 1980-2025 – powiedział pan przewodniczący.
CZYTAJ DALEJ

Dar dla łagiewnickiego sanktuarium

2025-12-05 21:19

Małgorzata Pabis

Kopia obrazu Jezusa Miłosiernego namalowana specjalnie dla Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”, która peregrynowała po całej Polsce, została przekazana do Bazyliki Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach.

Wydarzenie miało miejsce w piątek – 5 grudnia - przed Godziną Miłosierdzia, na początku dorocznych rekolekcji Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję