Uroczyste otwarcie nowego budynku Środowiskowego Domu Samopomocy (ŚDS) w Śledziejowicach k. Wieliczki miało miejsce 6 listopada. Jego kierownik, Lesław „Leon” Rakocz, potwierdza zaangażowanie uczestników w przygotowanie tego wydarzenia: Jest władza ustawodawcza i wykonawcza. Nasze było to drugie: zrealizować uśmiecha się mój rozmówca i wyjaśnia: Mamy część osób niemówiących albo mało mówiących. Te bardziej sprawne zostały zapytane, jak sobie wyobrażają otwarcie nowego ŚDS-u. Większość powiedziała, żeby najpierw podziękować Panu Bogu za to, że udało się nam coś osiągnąć, potem wnieść tort, bo to przy okazji 5. rocznica powstania tego domu, no i by świętować zabawą.
Gdy rozmawiamy, trwa właśnie ostatni punkt programu, z udziałem profesjonalnego DJ-a. Jest co świętować! Uczestnicy ŚDS zyskali nową, pozbawioną barier architektonicznych przestrzeń, gdzie znajduje się kuchnia, przestronna jadalnia, łazienki, sala do ćwiczeń i pracownie terapeutyczne.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jak w przypowieści
Podczas Eucharystii proboszcz z Czarnochowic, ks. Władysław Rusnak, zachęcał, by naśladować postacie z Ewangelii celnika Zacheusza, który zszedł z drzewa i zaprosił Jezusa do domu, kobietę, która znalazła zagubiony pieniądz i z tej radości zaprosiła swoich przyjaciół na zabawę, Dobrego Pasterza, który szuka zagubionej owcy...
Reklama
Każda z tych przypowieści jakoś się tutaj dzieje zapewnia Rafał Ślusarczyk, dyrektor Wspólnoty L’Arche (Arka) w Śledziejowicach. Cieszy się, że prawie wszyscy z zaproszonych na uroczystość gości dopisali: Wysłaliśmy ponad 100 zaproszeń, przyjechali przedstawiciele z sąsiednich środowiskowych domów samopomocy, a także z każdego domu i wspólnoty Arki w Polsce (z Poznania, Warszawy, Wrocławia). Dopisali urzędnicy, jak również osoby współpracujące z nami na co dzień. W tym czasie gościmy też delegację z Francji. Są to osoby, które regularnie odwiedzają naszą wspólnotę i pomagają nam żyć duchem Arki.
Zapytany, czym dzisiejsza uroczystość jest dla miejscowej wspólnoty, jej dyrektor mówi: To uwieńczenie 5 lat działalności ŚDS, ale też zobaczenie, że do tego dzieła przyczyniło się bardzo wielu ludzi dobrej woli!
Dostrzegają talenty
Kierownik ŚDS, Lesław Rakocz, stwierdza, że lepsze warunki lokalowe pozwalają przyjąć na zajęcia nowych uczestników z niepełnosprawnością intelektualną lub przewlekłymi chorobami psychicznymi: Obecnie mamy 5 dodatkowych miejsc, 3 osoby już do nas dołączyły, jesteśmy w kontakcie z 4 kolejnymi. W przyszłym roku planujemy przyjąć 10 nowych osób z powiatu wielickiego, w wieku od 16 lat wzwyż.
Reklama
Co ŚDS oferuje uczestnikom? dopytuję. Dla nas ważne jest, żeby dary, talenty, zdolności oraz sama obecność tych osób nie szły na marne. By miały miejsce, gdzie się mogą rozwijać, ludzi, którzy będą to zauważać i doceniać. Mój rozmówca wskazuje jako przykład jednego z uczestników, Marcina, który dziś bryluje na parkiecie, a przez kilkanaście lat po skończeniu szkoły specjalnej dosłownie „siedział” w domu. Latem spędzał czas na huśtawce, a w zimie w pokoju, słuchając muzyki. Nie miał kontaktu z rówieśnikami. Sprawny fizycznie, co prawda niemówiący, ale mający duży potencjał, z którego nie korzystał. W końcu sąsiedzi dowiedzieli się, że jest takie miejsce jak nasze. Dzisiaj, gdyby się dało, Marcin nawet w soboty i niedziele by tu przyjeżdżał! Jest świetnym pracownikiem kuchni, uwielbia tańczyć. Już nieraz słyszałem od różnych osób, że kiedy on wchodzi do pokoju, wprowadza dobrą atmosferę, zaraża innych optymizmem, nadzieją. I rzeczywiście tak jest!
Szukają wolontariuszy
ŚDS ma współpracowników i wolontariuszy, ale wciąż szuka nowych. Można przyjść np. na staż lub na zajęcia raz w tygodniu. Realizujemy teraz projekt, kierowany do młodzieży gimnazjalnej, w którym stawiamy na edukację, ale docelowo na wolontariat. Prowadzimy lekcje wychowawcze, przybliżamy życie osób niepełnosprawnych oraz ich potrzeby.
L’Arche współpracuje z wieloma firmami, wspierają ją również osoby indywidualne. Rafał Ślusarczyk mówi: Przed świętami będziemy rozprowadzać kartki, robione przez naszych uczestników. Regularnie zamawia je u nas urząd miasta i powiat wielicki. Organizujemy także kiermasze, akcje i stoiska w sklepach czy np. warsztaty robienia świec. Wszystkich chętnych do współpracy zachęcamy do kontaktu telefonicznego (12 288-24-70) lub mejlowego (sledziejowice@larche.org.pl).