Reklama

Wiadomości

W drodze

Dotrzeć do Kowalskiego

Ludzie oszukiwani na świadczeniach społecznych, pozbawieni gwarancji emerytalnych, wyrzucani, zmuszeni do emigrowania za chlebem...

Niedziela Ogólnopolska 47/2014, str. 43

[ TEMATY ]

polityka

społeczeństwo

B.M.Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rośnie temperatura życia politycznego w Polsce. Za nami wybory do Parlamentu Europejskiego i do naszych władz samorządowych od szczebla lokalnego, gminnego, dzielnicowego do wojewódzkiego. Partie analizują wyniki, głównie pod kątem przyszłorocznych wyborów prezydenckich i parlamentarnych. A co myśli o tym wszystkim przysłowiowy szary Kowalski? Rad bym wiedzieć, jednak socjologowie w tej akurat sprawie milczą. A przecież niektóre zachowania Polaków mogą budzić zdziwienie.

Najpierw jednak kilka słów o obywatelach USA. Parę tygodni temu odbyły się tam wybory do izb ustawodawczych, w ich wyniku druzgocącą przewagę uzyskali przedstawiciele Republikanów, co poważnie skomplikowało życie prezydentowi Barackowi Obamie. Jak zauważyli komentatorzy - w większości popierający przecież Demokratów - Amerykanie w tych wyborach kierowali się portfelem, czyli tym, jak idzie im biznes lub jakie mają perspektywy zawodowe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdyby Polacy też mieli taki racjonalny kompas w sobie, to władza Platformy i PSL-u upadłaby już dawno. Przecież prowadzenie małego i średniego biznesu w Polsce jest wieczną drogą przez mękę. Kontrole przeróżnych inspekcji, ciągłe żądania pozwoleń, koncesji, certyfikatów. Nieustanne zmiany przepisów, stałe modyfikowanie podatków, z - bywa - domaganiem się podatków wstecz, bo urzędnicy zmienili interpretację prawa… Tego nie wytrzyma żaden uczciwy przedsiębiorca. Trzeba kręcić, uciekać do szarej strefy itd., itp., jeśli się chce finansowo jakoś wyjść na swoje. Chore państwo. Chore też z punktu widzenia pracowników, którzy często są traktowani jak niewolnicy. Ludzie oszukiwani na świadczeniach społecznych, pozbawieni gwarancji emerytalnych, wyrzucani, zmuszeni do emigrowania za chlebem...

Reklama

Dlaczego jednak ludzie ci w jakiejś - przeważającej jak dotąd - części głosują na władzę, która do takiego stanu doprowadziła Polskę? Dla mnie to zagadka. A dla Państwa?

Partie polityczne, które chcą sanacji Polski, mają trudne zadanie: dotrzeć do „szarego Kowalskiego”. Bo to ten człowiek zdecyduje w przyszłym roku o kształcie naszego państwa.

2014-11-18 14:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Soboń: porozumienie ws. górnictwa jest korzystne nie tylko dla Śląska, ale dla całej UE

Będziemy przekonywać Komisję Europejską, że porozumienie ws. górnictwa jest korzystne nie tylko dla Śląska, ale dla całej UE - mówił w środę wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń. Dodał, że alternatywą jest restrukturyzacja kopalń, która nie ma szans na uzyskanie zgody społecznej.

Soboń był pytany w Polskim Radiu 24 o wymaganą akceptację porozumienia przez Unię Europejską, ponieważ zakłada ono udzielenie pomocy publicznej. W odpowiedzi zapewniał, że Komisja Europejska będzie przekonywana, iż zawarte porozumienie jest korzystne "nie tylko dla Polski, nie tylko dla Śląska, ale w ogóle dla całej Unii Europejskiej" i "gwarantują dwa cele" związane z polityką klimatyczną UE.

CZYTAJ DALEJ

Wyjątkowa wystawa w Rzymie

2024-05-14 17:21

[ TEMATY ]

wystawa

Rzym

krucyfiks

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

Obok krucyfiksu św. Marcelego wystawiono „Chrystusa Ukrzyżowanego” Salvatora Dalì i szkic św. Jana od Krzyża.

W ramach obchodów Roku Świętego 2000, 12 marca obchodzony był Dzień Przebaczenia. Na tę okazję Jan Paweł II kazał umieścić w Bazylice Watykańskiej słynny krucyfiks z kościoła św. Marcelego. Miliony telewidzów na całym świecie oglądały Papieża obejmującego ukrzyżowanego Chrystusa - ten papieski gest stał się jednym z symboli pontyfikatu Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Nakładają Europejczykom ciężary nie do uniesienia, których oni sami nie dźwigają

2024-05-15 07:00

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

O co chodzi w nadchodzących wyborach europejskich? Dotyczą głównie dwóch instytucji: Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego, które od lat są zdominowane przez jedną stronę europejskiej sceny politycznej, więc sam akt wyborczy teoretycznie powinien wzbudzać raczej nikłe zainteresowanie wyborców, a jednak przynajmniej w Polsce w ciągu ostatnich 10 lat frekwencja przy eurowyborach wzrosła dwukrotnie.

Panowało również do niedawna przekonanie, że przy tych wyborach lepsze wyniki osiągają partie sprzyjające unijnemu mainstreamowi, a jednak pięć lat temu stało się inaczej i to Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 45,38% głosów, co jest jak dotąd rekordowym poparciem wyborczym w Polsce od 1989 roku. Takiego wyniku od czasu reglamentowanej rewolucji z 1989 roku nie zdobyło żadne ugrupowanie. Jakie były przyczyny takiego wyniku? Powodów było kilka, ale najistotniejszym była chęć pokazania Unii Europejskiej żółtej kartki. Ściślej rzecz biorąc nie UE, tylko politykom sprawującym władzę w unijnych instytucjach, co jest istotnym rozróżnieniem, bo bycie przeciwnikiem ich polityki nie jest równoznaczne z byciem przeciwko samej Wspólnocie, co od lat próbują sugerować niektórzy politycy w naszym kraju.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję