Reklama

Kościół

Polski ksiądz chce w 72 godziny dojechać rowerem z Niemiec do papieża – dla dzieci chorych na raka

Ksiądz katolicki z Bremy, pochodzący z Polski 39-letni Paweł Nowak, chce dojechać rowerem do papieża Leona XIV w Rzymie w ciągu 72 godzin bez przerwy na sen. Na liczącej 1630 kilometrów trasie zamierza zebrać datki na hospicjum dziecięce „Löwenherz” („Lwie Serce”) w Syke koło Bremy.

[ TEMATY ]

świadectwo

Polska Misja Katolicka Bremen

Ks. Paweł Nowak

Ks. Paweł Nowak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wyruszy w sobotę 2 sierpnia z katedry w Hildesheim. Planuje dotrzeć do Watykanu we wtorek 5 sierpnia. Podczas audiencji generalnej w środę zamierza wręczyć papieżowi listy od młodych pacjentów z hospicjum.

„Oczywiście, jadę, chcąc zebrać pieniądze, ale chcę też, żeby dzieci zobaczyły, że po drodze muszę zmagać się ze zmęczeniem, wiatrem, deszczem czy upałem” - powiedział kapłan w rozmowie z niemiecką agencją katolicką KNA. „To powinno być dla nich inspiracją, by również podjęły walkę z rakiem” - wyjaśnił ks. Nowak z diecezji tarnowskiej, który od 2014 roku pracuje w diecezji Hildesheim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Nie da się wytrenować, aby tak długo jechać bez snu. Na pewno będzie ciężko” - stwierdził duchowny. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, będzie miał 24 godziny na odpoczynek w Rzymie przed audiencją papieską. „Wszystko zależy od pogody. Może po drodze będzie burza wtedy mógłbym wykorzystać to na kilka godzin snu” - powiedział ks. Nowak i dodał: „Mogę być szalony, ale nie jestem nieodpowiedzialny”.

Podziel się cytatem

Pomysł na charytatywną trasę zrodził się w związku z trwającym w Kościele katolickim Rokiem Świętym. „Poza tym, kończę w tym roku 40 lat i lubię podejmować coraz większe wyzwania - przyznał ks. Nowak, który przyjął święcenia kapłańskie w 2010 roku w diecezji tarnowskiej. - Rok temu, kiedy okrążałem diecezję Hildesheim, pokonałem 1200 kilometrów w 54 godziny i bez snu. Mam nadzieję, że teraz też uda mi się dotrzeć do Rzymu”.

Zwrócił przy tym uwagę na swój profesjonalny sprzęt: planuje wjechać do Wiecznego Miasta na swoim różowym Colnago, dokładnie tym samym modelu, na którym Tadej Pogačar wygrał Giro d’Italia w 2024 roku. Przyznał, że bardzo ucieszyła go wiadomość, że w czerwcu papież Leon XIV powitał kolarzy Giro d’Italia w Watykanie i otrzymał kopię „Maglia Rosa” - różowej koszulki zwycięzcy.

Podczas jego ultramaratonu do Rzymu towarzyszyć mu będzie kilka rodzin z jego parafii zapewniając mu zapasowe rowery, prowiant i odzież. Na papieskiej audiencji będzie też jego rodzina: rodzice i brat, którzy przyjadą z Polski.

2025-07-31 14:16

Oceń: +11 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: Nie miał prawa przeżyć – uzdrowiła go pierwsza kanonizowana Kolumbijka

[ TEMATY ]

świadectwo

Bliżej Życia z wiarą

commons.wikimedia.org

Laura Montoya

Laura Montoya

Ten lekarz anestezjolog nie miał prawa przeżyć – uzdrowiła go pierwsza kanonizowana Kolumbijka.

W 2005 r., 55 lat po śmierci s. Laury Montoya, do szpitala w Medellin został przywieziony trzydziestoparoletni mężczyzna – lekarz Carlos Eduardo Restrepo Garcés. Pacjent znajdował się w fatalnym stanie, wyniszczony przez toczeń i reumatoidalne zapalenie stawów, z którymi zmagał się od młodości. Choroba przykuła go do łóżka – w 80% stracił sprawność ciała – zagrożone były serce i nerki. Aby móc funkcjonować, musiał przyjmować każdego dnia nawet sześćdziesiąt rozmaitych leków oraz bardzo silne środki przeciwbólowe. To ironia: lekarz na co dzień zajmujący się leczeniem bólu sam musiał stawić czoła niewyobrażalnemu cierpieniu. Niespełna rok później zdiagnozowano u Carlosa zapalenie śródpiersia. Jest to ostry stan kliniczny, który często kończy się zgonem pacjenta. Jedynym ratunkiem dla Restrepo była natychmiastowa operacja, ale z uwagi na pozostałe schorzenia, które wyniszczyły jego organizm, szanse na przeżycie operacji były znikome. Jego życie w jednej chwili zawisło na cienkim włosku.
CZYTAJ DALEJ

Grał na loterii, teraz wspiera chorych na raka

[ TEMATY ]

klaretyni

św. Antoni Maria Claret

myśli

www.klaretyni.pl

Antoni Maria Claret w latach 1827-1829 zrobił błyskotliwą karierę zawodową w przemyśle tekstylnym Barcelony i ta praca pochłaniała go coraz bardziej. Uzbierał niemałą fortunę, grywając też na loterii.

Natomiast jego wspólnik, zaślepiony nieumiarkowaną żądzą zysku, stał się nałogowym hazardzistą i przegrał wspólny majątek firmy. To było głównym powodem, że Antoni mając 22 lata, zostawił wszystko, co do tej pory zasłaniało mu mocno Pana Boga, i wstąpił do seminarium duchownego diecezji Vich. W roku 1835 otrzymał święcenia kapłańskie. W wieku 42 lat założył instytut zakonny misjonarzy, zaczynając od pięciu młodych księży, znanych dziś jako Klaretyni. Założył duże katolickie przedsięwzięcie wydawnicze w Hiszpanii, i napisał lub opublikował około 200 książek i broszur.
CZYTAJ DALEJ

Kielce: trwa zbiórka dla dwójki dzieci tragicznie zmarłej kobiety

2025-10-24 18:59

[ TEMATY ]

dzieci

pomoc

śmierć

wypadek

comp/fotolia.com

W starachowickiej fabryce MAN BUS 17 października doszło do tragicznego wypadku, w którym śmierć poniosła 35-letnia pracownica, przygnieciona na linii montażowej przez autobus. Kobieta osierociła dwoje dzieci. Aby im pomóc założono internetową zbiórkę pieniędzy.

Jak przekazał prokurator Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach, trwa postępowanie dotyczące wydarzeń w fabryce, którego celem jest ustalenie, czy osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo pracy dopełniły swych obowiązków.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję