Reklama

Polski katechizm poetycki

...jest Bóg i świat, i człowiek...

„Tylko w obrębie kultury i poprzez kulturę wiara chrześcijańska staje się historyczna i tworzy historię” – uczył św. Jan Paweł II („Christifideles laici”, 44). Współzależność tworzącej historię wiary z kulturą dotyczy też kultury Polaków. Na ile z chrześcijańskiej wiary, wyrastającej z wiary królów i bohaterów narodowych, tworzy się dzisiaj nasza historia? Chcąc odpowiedzieć na to pytanie, trzeba nam dotknąć narodowej kultury. Od czasów antycznych kulturę słowa uważa się za szczyt kultury. Poeta bowiem widzi głębiej i pamięta dłużej. Dlatego w poezji tkwi kryterium i probierz tożsamości kulturowej. Polską kulturę – konkretny wyraz wiary tworzącej historię – od tysiąca lat określa poezja kolejnych pokoleń. To poezja budowana słowami płynącymi z wiary, która nadała sens i godność ludzkiemu losowi. Dla każdego pokolenia inny był ten sens. Jaki jest nasz? Katechizm Kościoła Katolickiego, ale także katechizmy braci prawosławnych i braci protestantów, którzy przechodzili i przechodzą przez tę ziemię, określają chrześcijański charakter kultury Polaków. To naznaczona wiarą w Jezusa kultura Betlejem, Nazaretu, Golgoty, ale i Gniezna, Giewontu, Jasnej Góry, Westerplatte, Monte Cassino, Katynio-Smoleńska... Poeta to widzi. I pamięta...

Niedziela Ogólnopolska 37/2014, str. 45

KS. PAWEŁ BOROWSKI

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bóg jest jedyny; (...) On przekracza świat i historię. To On uczynił niebo i ziemię” (KKK 212).

Wiara w Boga ma moc łączenia ludzi we wspólnotę religijną i społeczną. Wiara ta odwołuje się do autorytetu pokoleń, które na tym fundamencie zbudowały różne systemy cywilizacji. Aż po uzyskanie pewności płynącej ze spotkania z Bogiem „twarzą w twarz”. Wtedy, gdy On zechciał siebie objawić, kładąc kres wierze błądzącej po omacku

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– między przyczynami i skutkami dokumentowanymi przez wiedzę;

Reklama

– między autorytetami i systemami władzy aż po władzę „przekraczającą świat i historię”;

– między człowiekiem, który rości sobie pragnienie bycia bogiem, a Bogiem, który, „gdy nadeszła pełnia czasu, stał się Człowiekiem”.

„Modlitwa”

Cyprian Kamil Norwid (1821-83)

Przez wszystko do mnie przemawiałeś – Panie!
Przez ciemność burzy, grom i przez świtanie;
Przez przyjacielską dłoń w zapasach z światem,
Pochwałą wreszcie – ach! – nie Twoim kwiatem... (...)

Przez całą Ludzkość z jej starymi gmachy,
Łukami, które o kolumnach trwają,
A zapomniane w proch włamując dachy,
Bujnymi z nowa liśćmi zakwitają.
Przez wszystko!

Obserwacja świata i śledzenie historii ludzi przechodzących pokolenie za pokoleniem przez ziemię buduje przesłanki dla rozpoznania Źródła wszystkiego. Nauka staje się w ten sposób przesłanką dla wiary w Boga. Im większa wiedza, tym silniejsza wiara.

Bywa jednak, że ta wymowa nauki u niektórych paradoksalnie buduje niewiarę. Tak dzieje się wówczas, gdy uznając siebie za cel aktu stworzenia – końcowy etap ewolucji kosmosu, ziemi, gatunków roślin i zwierząt – człowiek zajmuje we własnej świadomości miejsce Stwórcy. Kusi sam siebie zwodniczą myślą: „Będę jak Bóg”. Gdy w to uwierzy – sam siebie stawia poza wiarą dającą życie „przekraczające świat i historię”; poza życiem otwartym na wieczne trwanie przy Źródle Życia – przy Bogu.

„Boże obłoków”

Edward Słoński (1872 – 1926)

Boże obłoków, gwiazd i szlaków mlecznych,
Boże wszechbytów bezkresnych i wiecznych!
Boże snów wielkich i tęsknot bezdomnych,
Boże kamiennych skał i gór ogromnych!
Boże słonecznych, uśmiechniętych wiosen,
Brzóz pochylonych i wysmukłych sosen,
I zadumanych jezior wielki Boże,
Dziś duszę swoją przed Tobą otworzę... (...)

Skarlała dusza i osłabły ręce...
Ktoś mi zawiązał oczy i iść kazał,
Ktoś mi zawiązał uszy, chcąc, bym słuchał,
Potem ślepemu nikt drogi nie wskazał,
A kiedym pytał – tłum śmiechem wybuchał.
Tak szedłem... szedłem w ogromnej pokorze
Do Ciebie, wielki i jedyny Boże!...

2014-09-09 15:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 6.): Nie uciekaj, mały!

2024-05-05 21:33

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co nam mówi o Maryi Jan pod krzyżem Jezusa? Czy muszę się martwić, jeśli jestem w czymś najsłabszy? I czego uczy mnie Maryja, jeśli chodzi o towarzyszenie bliskim w ważnych momentach? Zapraszamy na szósty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że warto być z Nią, gdy się jest z innymi.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję