Reklama

W drodze

W drodze

Zimna krew i rozsądek

Niedziela Ogólnopolska 35/2014, str. 35

[ TEMATY ]

wybory

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Młodzi ludzie wracają do szkół. Dorośli kończą urlopy. Politycy też. W tym roku czekają nas wybory samorządowe, a niedługo po nich – już w roku 2015 – wybory prezydenckie i parlamentarne. Dużo będzie więc polityki w naszym życiu codziennym. To nakazuje zachować zimną krew i rozsądek, żeby dobrze wybrać. Czym się kierować?

W wielu przypadkach nie jest to zadanie trudne, ponieważ większość kandydatów, z jakimi się zetkniemy, już dało się poznać z działalności praktycznej. Jeśli np. są to nagrani podczas biesiad w restauracjach ministrowie, posłowie i prezesi związani z obecnym obozem władzy, to doskonale wiemy, że dla tych ludzi liczy się tylko prywata. Sprawy dobra publicznego ich nie interesują. Polityki nie postrzegają jako służby na rzecz wspólnoty, Ojczyzny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podobną wiedzę mamy często także o działaczach lokalnych. I z tej wiedzy warto korzystać jako ze wskazówki. Nie ulegać słowom, patrzeć na czyny. Słowa zwykle nic nie kosztują, ale czyny nieraz pokazują, kim kandydat jest naprawdę.

Dobrze jest też zastanowić się nad wartościami, jakie wyznają ludzie aspirujący do funkcji publicznych: radnego, wójta, posła, prezydenta. Nie zawsze jest to wskazówka gwarantująca dobry wybór, jednak najczęściej się sprawdza.

Reklama

Bardzo ważny jest też swoisty rachunek, sprawozdanie z tego, co ludzie ponownie kandydujący już zrobili dla swoich społeczności. Ten rachunek powinien być robiony bez złości, rzetelnie, bez taryfy ulgowej. W gminach, mniejszych miastach, doskonale widać efekty działań dzisiejszych włodarzy i po tych efektach należy ich oceniać.

Plany, programy, obietnice – owszem, one też mają znaczenie. Chcemy, jako wyborcy, wiedzieć, czego możemy się spodziewać po kandydatach. Co obiecują zrobić, jakim sprawom chcą się poświęcić. To ma znaczenie, zwłaszcza jeśli są to ludzie nowi, niesprawdzeni. Warto jednak zawsze zadać sobie jeszcze parę pytań: skąd oni są, jakie jest ich środowisko, kto za nich ręczy, kto ich rekomenduje?

To najkrótsza – a przy tym rozsądna – droga prowadząca nas do właściwego wyboru. A wybór to ważny, bo w pewnym stopniu zdecyduje o jakości naszego życia w najbliższych latach. Dlatego powtórzę: myśląc o wyborach, zachowajmy zimną krew i rozsądek. Nie ulegajmy gorączce i chaosowi, jakie niebawem zafundują nam wszelkiej maści propagandziści.

* * *

Krzysztof Czabański
Publicysta, przewodniczący Kongresu Mediów Niezależnych, autor kilku książek; był prezesem PAP (za rządu Jana Olszewskiego), przewodniczącym Komisji Likwidacyjnej RSW (za rządu Jerzego Buzka) i prezesem Polskiego Radia SA (za rządu Jarosława Kaczyńskiego).
www.krzysztofczabanski.pl

2014-08-26 14:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jestem ze wsi i jestem z tego dumny

Niedziela kielecka 20/2009

[ TEMATY ]

wybory

pl. wikipedia.org

Adam Jarubas - kandydat PSL na prezydenta

Adam Jarubas - kandydat PSL na prezydenta

Najmłodszy marszałek wojewódzki w Polsce. Zdeklarowany ludowiec, zwolennik poprawy jakości życia wsi, przekonany o jej wciąż uśpionym potencjale. Adam Jarubas, marszałek województwa świętokrzyskiego, w ciągu dnia realizuje większe i mniejsze projekty dla dobra województwa, przyjmuje tysiące interesantów, przemieszcza się po Polsce i Europie, ale dzień kończy, usypiając najmłodszego synka i … zmywając stertę naczyń, która czeka specjalnie na niego. - Człowiek się przy tym świetnie relaksuje, sporo można jeszcze przemyśleć - mówi

Pochodzi z kochającej się, wspierającej i dość rozległej rodziny z okolic Nowego Korczyna. Ze swoją własną rodziną osiadł w Miedzianej Górze. Żona Mariola (30 l.), dwóch synów 7-latek Dawid, 2-latek Damian - to najbliżsi marszałka Jarubasa. - Mam dom, posadziłem drzewa, do pełni szczęścia rodzinnego brakuje mi jeszcze córeczki - mówi poważnie (co prawda dostał już od żony burę za tego typu publiczne deklaracje, ale córeczki się nie wyrzeknie).
CZYTAJ DALEJ

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

2025-04-14 07:37

[ TEMATY ]

komentarz

aborcja

Fot: Pro Prawo do Życia

Zły stan psychiczny, natarczywy adwokat proaborcyjnej FEDERY oraz uległość lekarzy wystarczą by zabić dziecko w 9. miesiącu ciąży bez zmiany ustawy. Chłopca zabito śmiertelnym zastrzykiem w szpitalu w Oleśnicy. Jak do tego doszło skoro lekarze w Łodzi twierdzili, że jego aborcja jest sprzeczna z prawem?

Chłopiec miał już 37 tygodni życia, a więc w świetle nomenklatury medycznej nie był nawet wcześniakiem. W ginekologicznym szpitalu w Łodzi nie chciano go zabić, choć adwokat fundacji FEDERA żądał „indukcji asystolii płodu”, czyli zabicia dziecka zdolnego do życia poprzez wbicie igły do jego serca z podaniem chlorku potasu. - Zaproponowaliśmy natychmiastowe rozwiązanie przez cięcie cesarskie (ze względu na zły stan psychiczny Pani Anity) w znieczuleniu ogólnym z objęciem dziecka wysokospecjalistycznym leczeniem pediatrycznym. Oznacza to, że zaproponowaliśmy Pani Anicie niezwłoczne zakończenie ciąży, co nie jest jednoznaczne z uśmierceniem płodu zdolnego do życia – napisał w oświadczeniu prof. Piotr Sieroszewski, kierownik ginekologii szpitala w Łodzi i prezesa Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.
CZYTAJ DALEJ

Tajemnice Daniela Obajtka

2025-04-16 10:13

[ TEMATY ]

książka

Obajtek Daniel

Daniel Obajtek

PKN Orlen

Daniel Obajtek

Daniel Obajtek

Za zgodą Wydawnictwa Czarna Skrzynka publikujemy fragmenty rozmowy Daniela Obajtka i Wiktora Świetlika, czyli książki “Daniel Obajtek. Jeszcze nie skończyłem”.

Jak wygląda dzień prezesa Orlenu?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję