Reklama

Wiara

Śladami Jezusa w Jerozolimie

Kończymy wakacyjny cykl „Niedzieli”, który nosił tytuł: „Dotykamy śladów Boga”. Inspiracją w naszej wędrówce było hasło przyświecające pracy duszpasterskiej w bieżącym roku: „Wierzę w Syna Bożego”. Czteroletni cykl duszpasterski: „Przez Chrystusa, z Chrystusem i w Chrystusie. Przez wiarę i chrzest do świadectwa” nawiązuje do 1050. rocznicy chrztu Polski, którą będziemy obchodzić w 2016 r. Naszą wiarę możemy umacniać, dotykając relikwii Chrystusa. Wyjątkowym przewodnikiem podczas wakacji była dla nas książka Grzegorza Górnego i Janusza Rosikonia pt. „Świadkowie Tajemnicy. Śledztwo w sprawie relikwii Chrystusowych”. W ostatnim odcinku naszego cyklu idziemy na Golgotę i kontemplujemy Pusty Grób Chrystusa

Niedziela Ogólnopolska 35/2014, str. 24-25

[ TEMATY ]

wiara

JANUSZ ROSIKOŃ/ROSIKON PRESS

Płyta nagrobna w Kaplicy Grobu Pańskiego. Nad nią ikona Chrystusa Zmartwychwstałego

Płyta nagrobna w Kaplicy Grobu Pańskiego. Nad nią ikona Chrystusa Zmartwychwstałego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Grecki mnich prawosławny skinął ręką w naszą stronę i ruszyliśmy za nim. Minęliśmy kilka grup pielgrzymów i podeszliśmy do niepozornych drewnianych drzwi we wnęce ściany. Umieszczone były metr nad ziemią i prowadziły do nich niskie kamienne schodki. Mnich wyciągnął okazały klucz i przekręcił go w zamku. Podążyliśmy za nim.

Skała Golgoty

To miejsce pozostaje niedostępne dla rzesz pielgrzymów i turystów odwiedzających Bazylikę Grobu Pańskiego w Jerozolimie. Świątynia zbudowana została nad miejscem ukrzyżowania i pochowania Jezusa. Przybysze ze świata mogą więc oglądać tylko to, co powstało w późniejszych wiekach. Nie mają natomiast możliwości zejść poniżej fundamentów kościoła i zobaczyć tych miejsc, które nie zmieniły się od czasów Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wiadomo, że Jezus został ukrzyżowany poza miastem na wzgórzu zwanym Golgota (od aramejskiego słowa „gulgolta” lub hebrajskiego „gulgolet”, oznaczających czaszkę). Miejsce to znajdowało się około 45 m na zachód od muru miejskiego. Położone było na terenie nieczynnego kamieniołomu, w którym od VII do I wieku przed Chrystusem wydobywano wapienne kamienie, zwane „meleke”, potrzebne do budowy jerozolimskich murów. W czasach Jezusa zaprzestano wydobywania surowca, a miejsce zamkniętego kamieniołomu przekształcono w ogród, pośrodku którego sterczała podłużna skała o długości 7, szerokości 3 oraz wysokości 4,8 m. Z daleka wyglądała jak czerep, dlatego też nadano jej nazwę Wzgórze Czaszki. Szczyt ten wznosił się na wysokości 755 m n.p.m. Wszystko to potwierdzone zostało przez wykopaliska archeologiczne.

Na terenie nieczynnego kamieniołomu postanowiono stworzyć żydowski cmentarz z wykutymi w skale grobami komorowymi. Jeden z nich należał do Józefa z Arymatei – znaczącego faryzeusza, członka Sanhedrynu, który był zwolennikiem Jezusa, ale ukrywał ten fakt przed Żydami. To właśnie tam został pochowany Chrystus. Grobowiec znajdował się zaledwie 38 m od Wzgórza Czaszki.

Reklama

Dzięki greckiemu mnichowi mamy możliwość zejścia pod posadzkę bazyliki i zobaczenia na własne oczy miejsca ukrzyżowania Jezusa, dotykania skały Golgoty, oglądania korytarzy i wyrobisk po kamieniołomach. To właśnie w jednej z takich opuszczonych cystern cesarzowa św. Helena odnalazła w 325 r. relikwie Krzyża Świętego.

Gdybyśmy byli zwykłymi turystami, z pewnością nie mielibyśmy okazji odwiedzić tego miejsca. Ponieważ jednak wspólnie z fotografem Januszem Rosikoniem pracujemy nad książką o relikwiach Chrystusowych, otwierają się przed nami drzwi, które zazwyczaj są zamknięte. Tak było w Watykanie, Turynie, Paryżu, Walencji i innych miastach, do których wiodły nas poszukiwania. Podobnego przyjęcia doświadczyliśmy w Jerozolimie, gdzie polski franciszkanin o. Jerzy Kraj (obecnie wikariusz patriarchalny na Cyprze) pomógł nam w dotarciu do odpowiednich ludzi i miejsc. Dzięki temu udało nam się zebrać w Ziemi Świętej bogatą dokumentację fakto- i fotograficzną do naszej książki.

Pierścień Golgoty

Mało jest kościołów na świecie, które byłyby tak często i dokładnie badane przez naukowców, jak Bazylika Grobu Pańskiego w Jerozolimie. Wydawać by się mogło, że w miejscu tym nie ma już nic nowego do odnalezienia. A jednak w 1986 r. dwaj greccy konserwatorzy – historyk sztuki Georg Lavas i architekt Theo Mitropoulos – dokonali niezwykłego odkrycia.

Prowadzili prace w pomieszczeniu świątynnym, przez które codziennie przewijały się tysiące pielgrzymów – w kaplicy zbudowanej na szczycie Golgoty: miejscu ukrzyżowania Jezusa. Podczas restaurowania posadzki natknęli się pod tynkiem na wykuty w kamiennej skale pierścień o średnicy 11,5 cm. Zdaniem naukowców, był to otwór wystarczający, by utrzymać w pionie 3-metrowy krzyż.

Ukrzyżowanie Jezusa, jak podają wszystkie źródła historyczne, miało miejsce na skalnym podłożu. Krzyż można wbić w glebę, ale nie w kamień. Potrzebne musiało być więc pewne stałe mocowanie. Odkrycie wapiennego pierścienia stało się potwierdzeniem, że skała, nad którą wzniesiono bazylikę, była miejscem straceń. Januszowi Rosikoniowi udało się sfotografować ten pierścień, który jest zazwyczaj ukryty przed wzrokiem pielgrzymów.

Reklama

Pusty Grób

Nieszczęście Jerozolimy polegało na tym, że była ona wielokrotnie niszczona. Po raz pierwszy w 70 r., gdy Rzymianie krwawo stłumili powstanie żydowskie, burząc m.in. Świątynię Jerozolimską. Kolejne zrównanie miasta z ziemią nastąpiło w 135 r., gdy legiony rzymskie utopiły we krwi drugie powstanie żydowskie.

Gdy cesarzem Rzymu został Konstantyn, wysłał do Palestyny swą matkę – św. Helenę, która w 325 r. odnalazła w Jerozolimie relikwie Krzyża Świętego. Jej zasługą było także zlokalizowanie miejsc stracenia i pochówku Jezusa.Miejscowi chrześcijanie przekazywali sobie bowiem z pokolenia na pokolenie, gdzie miało miejsce ukrzyżowanie i pogrzebanie Mesjasza. Odkryto wówczas pole grobowców z I wieku. Tylko jeden z owych grobów był pusty – bez szczątków czy ossuariów. Wszystko wskazywało na to, że użyto go zaledwie raz. Helena doszła do wniosku, że musiano odczuwać zbyt wielki szacunek wobec tego miejsca, by chować w nim kolejnych zmarłych.

Na rozkaz cesarza Konstantyna nad Golgotą i miejscem grobu Chrystusa wybudowano olbrzymią bazylikę. Została ona jednak zburzona w 614 r., gdy Jerozolimę zdobyli Persowie pod wodzą szacha Chosroesa II. Zniszczyli oni też wielki kamień, który miał być zatoczony u wejścia do grobu Jezusa. Po wyparciu najeźdźców świątynia została odbudowana, jednak po kilku stuleciach ponownie ją zburzono. W 1009 r. fanatyczny kalif al-Hakim kazał zniszczyć wszystkie święte miejsca chrześcijan w Jerozolimie. Wtedy też muzułmanie doszczętnie rozbili grób Jezusa.

Z tego powodu w Kaplicy Grobu Pańskiego nie ma dziś materialnych śladów z czasów Chrystusa. Dzisiejsza świątynia pochodzi bowiem z okresu krucjat i została wybudowana przez krzyżowców, którzy w 1099 r. zdobyli Ziemię Świętą. Wiadomo jednak, że wznosi się ona na miejscu, gdzie niegdyś znajdował się Pusty Grób.

KONIEC CYKLU

Książka dostępna na: www.rosikonpress.com
tel. (22) 722-66-66 lub w najlepszych księgarniach

2014-08-26 14:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tajemnica przylgnięcia

Niedziela Ogólnopolska 18/2017, str. 30

[ TEMATY ]

wiara

fot. Marcin Witan

Był samotny z tym swoim zdumieniem pośród istot, które się nie zdumiewały – wystarczyło im istnieć i przemijać. Człowiek przemijał wraz z nimi na fali zdumień...
Jan Paweł II, „Tryptyk rzymski”

Dwie twarze obok siebie. Tak blisko, że nie do rozdzielenia. Przyglądam się im przeciętnie raz do roku, od trzynastu lat. Twarze Matki i Jej Dziecka. Dorosłego Dziecka, które właśnie zostało zdjęte z krzyża, wprost w Jej ramiona. Jak opisać ten niepozorny fresk na jednej z kolumn wewnątrz bazyliki św. Małgorzaty w Nowym Sączu? Stworzył go nieznany mistrz w XIV wieku. Przez stulecia dzieło sztuki zacierało się, traciło kolory, niknęło, opatrznościowo jednak ocalało z niego to, co najważniejsze, najistotniejsze: dwa Oblicza. Nakreślone czarną kreską na tynku w taki sposób, że ta sama linia wyznacza policzek Matki i policzek Syna. Jakże prosto i sugestywnie pokazana niezgłębiona tajemnica przylgnięcia Kochającej do Kochanego. Widzę czułość, która – jak kapitalnie ujął to Zbigniew Herbert – jest radością dotyku. Dotyku, który nie jest objęciem, jest najdelikatniejszym przytuleniem, nierozłącznym złączeniem, najintymniejszą bliskością. To bliskość Miriam, pełnej łaski, i Jej Syna, krwi z Jej krwi i kości z Jej kości, a zarazem w niepojęty sposób samego Boga, owocu wstrząsającej obietnicy. Boga umęczonego, z twarzą ciężką brzemieniem ludzkich grzechów, opadłymi powiekami, z włosami i brodą w wytartym odcieniu ochry, a może w rdzawej barwie zakrzepłej krwi. Matka nie patrzy na Syna. Spojrzenie jedynego ocalałego na fresku oka, z pozoru otępiałe bólem, jest jednak, według mnie, spojrzeniem w głąb siebie, wejrzeniem w serce, rozpamiętujące zdumiewającą historię wybrania, ufnego „fiat” i przejmującego cierpienia. Nie wiem, kim był człowiek, który siedemset lat temu to wszystko tak namalował. Wiem, że zawdzięczam mu zachwyt – porywające zaproszenie do kontemplacji Tajemnicy Przylgnięcia, ujmująco pięknej. Modlę się za niego, aby zanurzał się w niej na wieczność.

CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski do nowych diakonów: bądźcie mądrzy mądrością Boga, a nie świata

– Dzisiaj bardzo potrzeba mądrych diakonów w tym świecie takim rozbitym, relatywnym. Bądźcie mądrzy mądrością Boga, mądrością Bożych przykazań, a nie mądrością tego świata. Bądźcie mądrzy mądrością Kościoła, a nie jakąś własną mądrością – powiedział bp Andrzej Przybylski.

Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej 11 maja w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie udzielił święceń diakonatu trzem seminarzystom Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie.

CZYTAJ DALEJ

Zapraszamy na KULturalia

2024-05-12 15:22

Tomasz Koryszko/KUL

Anna Wyszkoni i Zakopower oraz Myslowitz i Krzysztof Cugowski zagrają na jubileuszowych KULturaliach. Koncerty odbędą się 17 i 18 maja, z kolei 19 maja zaplanowano piknik, który zakończy imprezę. - Jak co roku zapraszamy wszystkich na święto kultury studenckiej - mówi prorektor ds. studentów, doktorantów i rozwoju dr hab. Beata Piskorska, prof. KUL. Koncerty będą biletowane, a część dochodu zostanie przeznaczona na wsparcie Hospicjum Dobrego Samarytanina w Lublinie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję