Reklama

Wiara

Więzienne urodziny

Niedziela Ogólnopolska 31/2014, str. 15

[ TEMATY ]

kardynał

kard. Stefan Wyszyński

ARCHIWUM SANKTUARIUM W STOCZKU KLASZTORNYM

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest wtorek 3 sierpnia 1954 r. Prymas Stefan Wyszyński obchodzi swoje pierwsze urodziny w więzieniu. Od niemal roku przebywa w Stoczku Klasztornym (popularnie zwanym Warmińskim). Kończy tego dnia 53 lata. To również trzydziesta rocznica jego święceń kapłańskich. Po ludzku rzecz biorąc, powodów do świętowania nie ma. Nie zanosi się na to, by niewola rychło się skończyła. Fizycznie jest wyczerpany po bardzo ciężkiej zimie spędzonej w lodowatym klasztorze. Jego zdrowie jest solidnie nadszarpnięte, jak sam wspominał w „Zapiskach więziennych” – przez cały pobyt w Stoczku nigdy nie rozgrzały mu się nogi.

„ – Nasze życzenia dla Eminencji już na Mszy przedstawialiśmy Panu Bogu (…), żeby już Eminencja następną rocznicę i imieniny obchodził nie tutaj, tylko w domu, żebyśmy mogli tam przyjść i życzenia złożyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Dziękuję wam, kochani. Bóg wam zapłać za wszystkie modlitwy, one są najważniejsze. A co do przyszłości, to już Pan Bóg wie, co robi. Nie psujmy Mu planów. Widocznie trzeba, żeby tak było”.

Życzenia współwięźniów i odpowiedź Solenizanta znamy z raportu TW „Krystyna”, który szczegółowo opisywał dla Służby Bezpieczeństwa przebieg wydarzeń każdego dnia. Dziś jest to cenne źródło wiedzy o wielkim Prymasie.

Reklama

„Trzeba, żeby tak było” – mówi kard. Wyszyński. Mało tego, znajduje powody do wdzięczności. Pamięta, że święcenia przyjmował w jeszcze gorszym stanie i że modlił się, aby mógł odprawić choć kilka Mszy św. przed śmiercią. Tymczasem już trzydzieści lat jest księdzem, kilkakrotnie niemal cudem uniknął śmierci w czasie wojny.

Prymas zdaje sobie sprawę, że nie ma wpływu na swoje losy. Jest też świadom, że znajduje się w mocniejszym ręku – Boga, który „wie, co robi”, ma świadomość, że codziennie obserwują go dziesiątki oczu, ma niemal stuprocentową pewność, że go nagrywają, być może wie, że jego towarzysze pracują na dwie strony.

Sześćdziesiąt lat po więziennych urodzinach Prymasa w Polsce nadal nagrywa się po kryjomu. Jednak tajne nagrania i donosy na Wyszyńskiego ujawniały jego wielkość, a dzisiaj tajne nagrania ujawniają – delikatnie mówiąc – miałkość nagrywanych. Kard. Wyszyński przez całe życie był świadom, że jest obserwowany i podsłuchiwany. Miał na to receptę: w każdej sytuacji zachowujmy się i mówmy tak, byśmy nie musieli się tego wstydzić.

Dwa dni przed urodzinami Prymas wspominał dziesiątą rocznicę Powstania Warszawskiego. Zanotował wówczas: „Czekamy teraz na mocarzy myśli, woli, serca, cnoty... Tylko tych zdolni jesteśmy szanować. Tylko ci są godni stanąć w szranki walki – o lepsze... «Abiciamini opera tenebrarum et induamini arma lucis» (Odrzućcie dzieła ciemności i obleczcie się w zbroję światła)”.

2014-07-29 15:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: trwają obrady Rady Kardynałów

[ TEMATY ]

kardynał

Watykan

kardynałowie

Margita Kotas

Omawianie sytuacji w poszczególnych dykasteriach Kurii Rzymskiej to kwestie poruszane podczas trwającej obecnie w Domu Świętej Marty na Watykanie drugiej sesji Rady Kardynałów - poinformował rzecznik Stolicy Apostolskiej, ks. Federico Lombardi SJ.
CZYTAJ DALEJ

Patronowie Dnia: Święci Kosma i Damian – święci ekumeniczni

[ TEMATY ]

Święci Kosma i Damian

Materiał vaticannews.va/pl

„Święci ekumeniczni”, ostatni święci dołączeni do kanonu rzymskiego – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 26 września wspominamy św. Kosmę i św. Damiana, męczenników. Prawdopodobnie byli bliźniakami. Urodzili się w drugiej połowie III wieku, zmarli w 303 roku w Cyrze na terenie obecnej Turcji. Ich relikwie znajdują się w Rzymie w kościele im poświęconym. Są patronami lekarzy, pielęgniarek, farmaceutów oraz chorych.

Według różnych tradycji, św. Kosma i św. Damian mieli być bliźniakami, urodzonymi na Bliskim Wschodzie. Jako lekarze doskonalili swoje umiejętności w różnych miastach Cesarstwa Rzymskiego. Po przyjęciu wiary chrześcijańskiej w radykalny sposób zaczęli wypełniać Chrystusową zachętę: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych i wypędzajcie złe duchy! Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie! Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów” (Mt 10,8-9). Za swoją pracę nie pobierali więc żadnego wynagrodzenia. Takich jak oni, nazywano wówczas „anargytami”, od greckiego słowa anárgyroi, czyli „wrogowie pieniądza”, albo „ci, którzy nie przyjmują srebra”. Dla biednych, pozbawionych w tamtym czasie jakiejkolwiek opieki medycznej, byli jak dar z nieba.
CZYTAJ DALEJ

„Łączy nas wiara” - maturzyści arch. białostockiej i diec. toruńskiej

2025-09-26 20:32

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

BPJG

Jedni przyznają, że przyjechali jak na wycieczkę, wyjadą jak pielgrzymi, drudzy z kolei mają wyraźne motywy i cieszą się, że są razem, bo „łączy ich wiara”. Są też i ci poszukujący; relacji, sensu, odpowiedzi „co dalej”. To maturzyści, którzy dziś przyjechali na Jasną Górę: z diec. toruńskiej i arch. białostockiej. Młodzi z Białostocczyzny i ich duszpasterze w modlitwie i pamięci szczególnie oddają Bogu rówieśników, którzy zginęli 20 lat temu w wypadku pod Jeżewem w drodze do Częstochowy.

Ks. Tomasz Łapiak, który teraz jest koordynatorem pielgrzymki, 20 lat temu był uczniem liceum, w którym uczyło się 9 maturzystów, którzy zginęli. Przyznaje, że to wydarzenie zawsze jest w jego pamięci, a każda rocznica bolesna. Pamięta nawet jaka była wówczas pogoda; było pochmurnie, padało, była mżawka. - Zawsze ta pielgrzymka sprawia, że powracają te wspomnienia. Ale też pomimo tego, że po ludzku jest to trudno zrozumieć, jednak wierzymy, że ci maturzyści zdali już ten najważniejszy egzamin życiowy, czyli egzamin z miłości i mogą doświadczyć spełnienia się obietnic Jezusa. Mogą żyć po prostu w inny sposób, już pełnią życia - mówił ks. Łapiak.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję