Reklama

Niedziela Podlaska

Noc Nikodema i Dzień dla Pana w Drohiczynie

„Pan Jezus ofiaruje nam znacznie więcej, niż my ofiarowaliśmy Jemu w tych 24 godzinach” – powiedział administrator apostolski diecezji drohiczyńskiej bp Antoni Dydycz, który uroczystym błogosławieństwem oraz Eucharystią, celebrowaną wieczorem 12 kwietnia, zakończył Noc Nikodema i Dzień dla Pana, ogłoszony przez Stolicę Apostolską, a przeżywany w Drohiczynie w ostatnich dniach przed Wielkim Tygodniem

Niedziela podlaska 17/2014, str. 4-5

[ TEMATY ]

Wielki Post

KS. ARTUR PŁACHNO

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Ksiądz Biskup podkreślił, że to Kościół zwrócił się z gorącą prośbą, abyśmy przynajmniej raz w roku ofiarowali ten czas 24 godzin, aby lepiej zrozumieć sens naszego czasu, z którego korzystamy tutaj, na ziemi. „Wymaga to odpowiedzialności, odwagi i uczciwości, bo skoro to życie zawdzięczamy Bogu i zostało ono odkupione przez Jezusa Chrystusa wielką ofiarą Jego życia z miłości, to nie możemy przechodzić lekceważąco obok tych znaków, które nas mają mobilizować i prowadzić do poprawy” – mówił bp Dydycz. Dzień wcześniej, w piątek 11 kwietnia, rozpoczął on także Eucharystią całodobową adorację Najświętszego Sakramentu w katedrze w Drohiczynie oraz dobowy dyżur spowiedników w konfesjonałach. W wygłoszonej wówczas homilii podkreślił, iż inicjatywa poświęcenia 24 godzin dla Boga ukazuje konieczność trwania na rozmowie i stałym kontakcie z Nim w każdej chwili życia, niezależnie od pory dnia i okoliczności. Po Eucharystii na ulicach Drohiczyna odprawiono nabożeństwo Drogi Krzyżowej, prowadzone przez proboszcza parafii katedralnej ks. Zbigniewa Średzińskiego, w której uczestniczyli profesorowie i alumni Wyższego Seminarium Duchownego, siostry zakonne oraz mieszkańcy miasta. Dyżury w konfesjonałach katedry przez całą dobę pełnili kapłani z prawie wszystkich dekanatów diecezji, którzy przybywali do katedry z pielgrzymami, adorującymi Najświętszy Sakrament zarówno w ciszy, jak i wsłuchując się w rozważania oraz utwory muzyczne. Katedrę odwiedził także kilka razy bp Antoni Dydycz, który trwając na modlitwie, dzielił się też z obecnymi w niej swoimi refleksami.

Do Drohiczyna wyruszyła też Drohiczyńska Nocna Droga Krzyżowa Mężczyzn z Sanktuarium Matki Bożej w Ostrożanach. Zaproszenie do udziału niej przyjęło ponad 160 mężczyzn, którzy w ciemności i wyciszeniu przeżywali indywidualne spotkanie z ukrzyżowanym Jezusem, powierzając Mu wszelkie trudy, niedogodności oraz cierpienia zarówno na tej blisko 20-kilometrowej trasie z Ostrożan do Drohiczyna, jak i w życiu codziennym.

Drogę Krzyżową rozpoczęła Eucharystia, którą w sanktuarium w Ostrożanach o godz. 21 celebrował ks. Krzysztof Mielnicki – dyrektor Wydziału Katechezy i Szkolnictwa Katolickiego w Drohiczynie wraz z innymi duszpasterzami. Zebranych powitał kustosz sanktuarium ks. Roman Szmurło, który poinformował, że łaskami słynący obraz Maki Bożej został ubogacony nową srebrną sukienką, umieszczoną w miejscu skradzionej przed rokiem zabytkowej szaty. Homilię wygłosił ks. Robert Grzybowski – dyrektor Szkoły Nowej Ewangelizacji, ukazując w niej noc jako osłonę sprzyjającą zarówno czynieniu zła, jak i refleksji i modlitwie, na podobieństwo opisanego w Piśmie Świętym Nikodema. Po Mszy św. na trasę wyruszały kolejne grupy liczące po 10 mężczyzn. Została ona znaczona stacjami Drogi Krzyżowej, przy których grupa modliła się przygotowanymi rozważaniami Męki Jezusa. Wielu z pielgrzymujących niosło także krzyże. Pątnicy, przybywając do katedry w Drohiczynie, włączali się w adorację Najświętszego Sakramentu oraz mieli okazję do skorzystania z sakramentu pojednania. Modlitewna doba zgromadziła w niewielkim Drohiczynie wielu kapłanów i diecezjan. Dali oni świadectwo poczucia wspólnoty Kościoła i gotowości poświęcenia w Wielkim Poście, traktując to jako wyzwanie oraz możliwość szczególnego duchowego oczyszczenia i przygotowania do przeżycia radości Paschy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-04-24 14:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielki Post w praktyce

Niedziela Ogólnopolska 7/2021, str. 22-23

[ TEMATY ]

post

Wielki Post

Karol Porwich/Niedziela

Pościć to nie tylko rezygnować z pokarmów mięsnych w piątek i ograniczyć ilość słodyczy. Post to coś więcej.

Dzisiejszy człowiek jest ciągle zabiegany, żyje w świecie informacji i wszechobecnej komercji. Bardzo trudno jest dziś mówić ludziom o poście, pokucie, zwłaszcza dla młodych są to praktyki przestarzałe, nienowoczesne. – Warto podkreślać nie tylko zdanie: „Prochem jesteś i w proch się obrócisz”, ale: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”. W tej drugiej formule jest wskazanie na ewangelizację. Czas pokuty i postu to okazja do ewangelizacji i przypomnienia o dawaniu chrześcijańskiego świadectwa w naszym codziennym zabieganiu. O Panu Bogu można świadczyć przez swoje dobre życie, będąc również człowiekiem bardzo aktywnym zawodowo – mówi w rozmowie z Niedzielą ks. Dariusz Nowak, teolog duchowości i proboszcz parafii św. Floriana w Częstochowie.
CZYTAJ DALEJ

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Czy można zapanować nad wstydem? Podobno jeśli mocno wbije się paznokcie w kciuk, to czerwona twarz wraca do normy. Ale od środka wstyd dalej pali, choć może na zewnątrz już tak bardzo tego nie widać. Jeśli ktoś się wstydzi, że zachował się jak świnia, to w sumie dobrze, bo jest szansa, że tak łatwo tego nie powtórzy. Tylko że ludzkość tak jakoś coraz mniej się wstydzi rzeczy złych.

Ludzie wstydzą się: biedy, pochodzenia, wiary, wyglądu, wagi… I nie jest to wcale wynalazek dzisiejszych napompowanych, szpanujących i wyzwolonych czasów. Takie samo zażenowanie czuł pewien Wincenty, żyjący we Francji na przełomie XVI i XVII wieku. Urodził się w zapadłej wsi, dzieciństwo kojarzyło mu się ze świniakami, biedą, pięciorgiem rodzeństwa i matką - służącą. Chciał się z tego wyrwać. Więc wymyślił sobie, że zostanie księdzem. Serio. Nie szukał w tym wszystkim specjalnie Boga. Miał tylko dość biedy. Rodzice dali mu, co mogli, ale szału nie było, więc chłopak dorabiał korepetycjami, jednocześnie z całych sił próbując ukryć swoje pochodzenie. Dlatego, kiedy ojciec przyszedł go odwiedzić w szkole, Wincenty nie chciał z nim rozmawiać. Sumienie wyrzucało mu to potem do późnej starości.
CZYTAJ DALEJ

Z nadzieją ku Świętemu Krzyżowi

2025-09-28 09:49

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Blisko dwa tysiące osób wzięło udział w XXVI Świętokrzyskim Rajdzie Pielgrzymkowym, który zakończył się uroczystą Mszą św. pod przewodnictwem biskupa Krzysztofa Nitkiewicza na Świętym Krzyżu.

Tegoroczne spotkanie odbyło się pod hasłem: „Z nadzieją ku Świętemu Krzyżowi”. Na starcie stanęli pielgrzymi w różnym wieku – dzieci, młodzież i dorośli – którzy mieli do wyboru dwanaście tras o długości od 2 do 40 kilometrów. Każda z nich prowadziła przez malownicze świętokrzyskie szlaki, pozwalając uczestnikom zarówno na wysiłek fizyczny, jak i duchowe przygotowanie do dotarcia do sanktuarium relikwii Drzewa Krzyża Świętego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję