Reklama

Wiadomości

Prezydent: Polakom za pomoc Żydom groziła kara śmierci

Polakom za pomoc Żydom groziła kara śmierci. Nie tylko dla tego, kto bezpośrednio pomagał, ale także dla jego najbliższych, całej rodziny - powiedział w Toruniu prezydent Andrzej Duda. Podkreślił, że jest to "coś niewyobrażalnego" współcześnie żyjącym osobom.

2025-03-24 18:31

[ TEMATY ]

kara śmierci

www.prezydent.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prezydent wziął udział w uroczystości odsłonięcia kolejnych nazwisk na Tablicach Pamięci poświęconych pomordowanym Polakom ratującym Żydów pod niemiecką okupacją w Kaplicy Pamięci w Sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu. W poniedziałek w kaplicy prezydent odsłonił nazwiska Kornelii Mazurkiewicz, Wojciecha Lecha i Tadeusza Paziuka.

Andrzej Duda przypomniał, że w czasie okupacji niemieckiej "znakomita większość polskich Żydów została zamordowana przez okupantów hitlerowskich w obozach koncentracyjnych i innych miejscach kaźni". "Ale także do zbudowanych przez nich (okupantów – PAP) obozów koncentracyjnych i zagłady na okupowanych polskich ziemiach przywożono Żydów z różnych krajów Europy i tam ich mordowano" - mówił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

www.prezydent.pl

Zaznaczył, że było to "ogółem ok. 6 milionów obywateli narodowości żydowskiej różnych państw, ale – co trzeba podkreślić – wśród nich 3 miliony obywateli polskich". Jak podkreślił, to "coś niewyobrażalnego, coś, co ludziom urodzonym po wojnie i którzy znają te zdarzenia jako historię, trudno to zrozumieć i w ogóle sobie wyobrazić, jak mogło dojść do czegoś takiego i jakimi kategoriami myślenia kierowali się ludzie, którzy dopuścili się straszliwej zbrodni, a szczególnie ci, którzy ją zaplanowali" – powiedział.

Reklama

Jak podkreślił, Polacy znaleźli się "w trudnej sytuacji, nawet może i w jakimś sensie w pułapce". "Z jednej strony na ich oczach zabierano i mordowano ich żydowskich sąsiadów, z drugiej strony - bardzo szybko Niemcy zdecydowali się wprowadzić radykalne środki, a przede wszystkim karę śmierci za pomoc Żydom, karę śmierci" – dodał.

"To było coś wyjątkowego w skali okupowanej przez hitlerowskie Niemcy Europy, na zachodzie Europy tego nie było. To jest ta część historii, która ludziom z zachodu Europy jest nieznana. Nie zdają sobie sprawy z tego, że tutaj, w Europie Środkowej, na okupowanych polskich ziemiach za pomoc Żydom pod okupacją hitlerowską groziła kara śmierci" – powiedział prezydent. "Nie tylko dla tego, kto bezpośrednio pomagał, ale także dla jego najbliższych, całej rodziny" – dodał.

Duda przypomniał też tragiczną historię rodziny Ulmów z Markowej. "Dziękuję także za to, że jest to miejsce, do którego mogą dziś przyjść młodzi ludzie. Nie tylko nasi rodacy - Polacy, ale także ci, którzy przybywają tutaj z innych stron świata. Mogą zobaczyć, że jest pamięć i że było warto walczyć o godność, a także, że nigdy nie wolno oddać godności oraz godzić się na to, by była ona deptana" - mówił prezydent.

W uroczystości wziął udział również Karol Nawrocki, prezes IPN oraz wspierany przez PiS kandydat na prezydenta w majowych wyborach. Nawrocki - jak wynika ze zdjęcia zamieszczonego rano na jego profilu na portalu X - przybył do Torunia wraz z prezydentem Dudą na pokładzie rządowego samolotu.

Reklama

Podczas wystąpienia na uroczystości Nawrocki mówił, że "walka o pamięć wciąż trwa i musimy być na nią przygotowani. Jak stwierdził, różne "instytucje państwa polskiego" oddziałują na IPN i inne organizacje zajmujące się pamięcią historyczną. "Nasi bohaterowie znikają z podstawy programowej, także np. z wystawy w Muzeum II Wojny Światowej" - mówił.

Jego zdaniem, obecnie IPN zamiast na "pielęgnowaniu pamięci" musi skupić się na walce o swoje istnienie wobec prób "zniszczenia instytutu". "Apostołowie amnezji" - jak powiedział - dotarli też do Torunia, gdzie próbują zniszczyć instytut "Pamięć i Tożsamość" fundacji Lux Veritatis.

Za wysiłki prezesa IPN dziękował o. Rydzyk; jak mówił, wykonuje on swoje obowiązki "niezmordowany" i dziękował Nawrockiemu m.in. za zaangażowanie w jego i fundacji przedsięwzięcia. O. Jan Król wyraził nadzieję, że Nawrocki będzie pojawiał się na tym wydarzeniu w Toruniu w kolejnych latach.

Pełniąca obowiązki wiceambasadora Izraela w Polsce Bosmat Baruch powiedziała podczas uroczystości, że dziś upamiętniani są ci, którzy w czasie "wielkiej ciemności mieli odwagę wystąpić przeciwko złu". "Polaków i Żydów łączy wspólna historia, która sięga 1000 lat. Przez wieki żyliśmy jedni przy drugich - budując, tworząc, kształtując zarówno polską kulturę, jak i żydowskie dziedzictwo. (...) Współczesny Izrael ma mocne polskie korzenie, a dzisiejsza Polska jest głęboko powiązana z historią i zasługami polskich Żydów" - powiedziała Baruch.

Oceniła, że takie inicjatywy, jak powstanie w Toruniu kaplicy i parku pamięci są niezwykle istotne w zakresie tego, aby nigdy o tragedii II wojny światowej nie zapomniano.

Reklama

Kaplica Pamięci powstała z inicjatywy dyrektora Radia Maryja o. Tadeusza Rydzyka. Zbudowano ją, podobnie jak całe sanktuarium, według koncepcji architekta Andrzeja Ryczka.

W kaplicy na wprost wejścia znajduje się ołtarz symbolizujący ofiarę życia składaną przez Polaków za ratowanych przez nich bliźnich i figura Matki Bożej. Na ścianie za ołtarzem umieszczone są granitowe tablice z nazwiskami Polaków ratujących Żydów oraz napis zaczerpnięty z Ewangelii według św. Jana: "Nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich".

Obok sanktuarium znajduje się Park Pamięci, gdzie na postumentach umieszczono nazwiska 33 tys. Polaków ratujących Żydów, którzy przeżyli drugą wojnę światową.

Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką - z inicjatywy prezydenta Andrzeja Dudy - został w 2018 r. ustanowiony przez parlament jako wyraz czci dla wszystkich obywateli polskich – niezależnie od narodowości, którzy pomagali Żydom poddanym ludobójczej eksterminacji przez niemieckich okupantów. Wybór daty nawiązuje do dnia, w którym Niemcy zamordowali w Markowej (dzisiejsze województwo podkarpackie) rodzinę Ulmów. 24 marca 1944 r. życie stracili Józef Ulma, jego ciężarna żona Wiktoria, ich szóstka małoletnich dzieci, a także ośmioro ukrywanych przez polską rodzinę Żydów z rodzin Didnerów, Grünfeldów i Goldmanów.

Tomasz Więcławski, Jerzy Rausz(PAP)

Wideo dostępne na: https://wideo.pap.pl/pap-media,101/prezydent-andrzej-duda-na-uroczystosci-upamietniajacej-polakow-ratujacych-zydow-,80593 oraz: https://wideo.pap.pl/pap-media,101/prezydent-andrzej-duda-na-uroczystosci-upamietniajacej-polakow-ratujacych-zydow-,80594 .

twi/ rau/ mml/ akr/ dki/ mow/ mhr/

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy katolik, zdeklarowany zwolennik kary śmierci, może przyjmować Komunię św.?

[ TEMATY ]

kara śmierci

Teolog odpowiada

Karol Porwich/Niedziela

Pytanie zapewne pojawiło się w związku z wprowadzoną przez papieża Franciszka korektą nauki Katechizmu Kościoła Katolickiego na temat kary śmierci z sierpnia 2018 r. Wydarzenie to było prezentowane przez niektóre środowiska jako rewolucyjna zmiana doktryny Kościoła na temat kary śmierci.

Treść nr. 2267 Katechizmu po korekcie stanowi, że „kara śmierci jest niedopuszczalna, ponieważ jest zamachem na nienaruszalność i godność osoby”. Dotychczas w Katechizmie, w wersji zaaprobowanej jeszcze przez św. Jana Pawła II, kara śmierci traktowana była jako przypadek absolutnej konieczności usunięcia winowajcy. Jednakże takie sytuacje zostały uznane za bardzo rzadkie, a być może niezdarzające się wcale. To oznacza, że w Katechizmie w poprzedniej wersji nie znajdowano w praktyce uzasadnienia dla kary śmierci. Także teoretyczne sformułowania zawarte w nim były bardzo ostrożne. Nie wynika z nich, że wolno, ale że „tradycyjne nauczanie Kościoła nie wyklucza zastosowania kary śmierci”. Zresztą i to obarczone było całym szeregiem warunków. Czy w świetle tego zmiana wprowadzona przez Franciszka jest aż tak rewolucyjna?
CZYTAJ DALEJ

Katecheci świeccy skarżą polski rząd do Trybunału w Strasburgu

2025-03-25 09:39

[ TEMATY ]

Trybunał Konstytucyjny

religia w szkołach

Adobe Stock

Stowarzyszenie Katechetów Świeckich poinformowało, że 24 marca br. złożyło skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPC) w Strasburgu. Przedmiotem skargi jest rozporządzenie Ministra Edukacji z 26 lipca 2024 roku, które zmienia zasady organizacji nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach.

Zdaniem Stowarzyszenia nowe przepisy ograniczają prawa katechetów świeckich oraz uczniów, którzy chcą uczestniczyć w lekcjach religii. W skardze do ETPC podkreślono, że rozporządzenie może naruszać prawa podstawowe, w tym wolność sumienia i wyznania, a także zasady równego traktowania nauczycieli religii w systemie edukacyjnym. Więcej informacji znajduje się na profilu SKŚ - Stowarzyszenie Katechetów Świeckich - sympatycy | Facebook
CZYTAJ DALEJ

Nigdy nie jest za późno na Boże Miłosierdzie – modlitwa za więźniów

2025-03-26 19:04

[ TEMATY ]

miłosierdzie Boże

Adobe Stock

Choć niekiedy zapominamy o modlitwie za więźniów, jest ona ważna będąc jednym z uczynków miłosierdzia. Przypomina o tym też obchodzony dziś we wspomnienie św. Dobrego Łotra Dzień Modlitw za Więźniów. Na Jasna Górze odprawiona została droga krzyżowa w intencji osadzonych, o godz. 17.00 sprawowana będzie Msza św. przez Naczelnego Kapelana Więziennictwa.

Arkadiusz Gądek, wychowawca oddziału zewnętrznego w Areszcie Śledczym w Bydgoszczy przyjechał z grupą osadzonych ze swojego oddziału. - Ta pielgrzymka pozwala im też wyjść na zewnątrz, znowu zasmakować normalnego życia. Nigdy nie byli w takim miejscu - powiedział pracownik Aresztu Śledczego i wyjaśnił, że oddział zewnętrzny to ostatni etap na ścieżce penitencjarnej, są tu osoby odbywające karę w systemie półotwartym i otwartym, te które kończą karę czy które mogą wyjść na warunkowe zwolnienia. - Największy nasz sukces jest wtedy, kiedy dana osoba do więzienia nie wraca. Złych łotrów nie ma, są złe czyny, złych ludzi nie ma - uważa Gądek.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję