Reklama

Niedziela Legnicka

Misje – świadectwo miłości i komunii

Niedziela legnicka 48/2013, str. 4

[ TEMATY ]

misje

Danuta Szymczyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Sia lodato Gesů Cristo” – „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus” – takim pozdrowieniem o. Luca Bavio ze Zgromadzenia Misjonarzy Matki Bożej Pocieszenia z siedzibą w Warszawie powitał uczestniczących w Mszach św. w parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Warcie Bolesławieckiej w światową Niedzielę Misyjną 20 października. Gość przybył do Polski z Mediolanu, by z racji Tygodnia Misyjnego przybliżyć cel swojego posłannictwa i zadania misjonarzy na świecie.

O. Luca ukazał charakter powołania, poświęcenie i oddanie potrzebującym. Uświadomił zgromadzonym również poczucie odpowiedzialności za misje oraz dał świadectwo żywej wiary i miłości, a nade wszystko zachęcał do modlitwy za misjonarzy i misje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dzień później 21 października o. Luca Bavio został powitany z wielkim entuzjazmem w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Iwinach. Zaproszony został przez całą społeczność szkolną, a zwłaszcza działające już czwarty rok Ognisko Misyjne. O. Luca przeprowadził animację misyjną na temat celu misji, czyli głoszenia i niesienia Ewangelii w najdalszych zakątkach świata. Zbudował z uczestniczącymi w spotkaniu most misyjny jako łącznik miłości Boga i ludzi. Przedstawił problemy, z jakimi borykają się ludzie w krajach misyjnych – głód, brak wody pitnej, choroby, utrudnioną edukację. Mimo to ludzie tam żyjący, przejawiają chęć życia, trwają we wspólnocie, cieszą się ze spontanicznej modlitwy. Misjonarz uświadomił również niebezpieczne strony pracy misyjnej. Mówił o postawie misjonarzy męczenników, którzy oddają swoje życie za głoszoną wiarę i Dobrą Nowinę o Jezusie Chrystusie.

Ojciec misjonarz przywiózł i pozostawił w darze wiele materiałów o tematyce misyjnej (różne czasopisma, kalendarze). Wspólnota parafialna jest wdzięczna za jego obecność, która została odczytana jako żywe świadectwo wiary, pracy, modlitwy i głoszenia Słowa Bożego w Roku Wiary.

Była to już druga wizyta misjonarza w tej szkole. Poprzednio, tj. 26 października 2010 r. dzieci i młodzież odwiedził ks. Władysław Kozioł, pracujący w Kamerunie.

Ognisko Misyjne przy Gimnazjum im. Jana Pawła II w Iwinach akcentuje swoją działalność także w parafii przez organizację nabożeństw liturgicznych o charakterze misyjnym, m.in.: Droga Krzyżowa, Różaniec Misyjny, modlitwy za misjonarzy, akcje charytatywne na potrzeby misji (herbata misyjna, kiermasze ciast). Dzięki życzliwości proboszcza ks. kan. Franciszka Woźniaka i ofiarności wiernych zebrane fundusze przeznaczone zostaną na potrzeby misji świętych.

2013-11-26 16:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najdrobniejsze cuda

Niedziela bielsko-żywiecka 36/2023, str. IV

[ TEMATY ]

misje

Syberia

Monika Jaworska

Pielgrzymi z Rudzicy pobłogosławieni relikwiami św. Mikołaja w Pierśćcu

Pielgrzymi z Rudzicy pobłogosławieni relikwiami św. Mikołaja w Pierśćcu

Mieszkańcy Syberii, chociaż żyją w nieporównywalnie trudniejszych warunkach niż nasze, są wdzięczni za najdrobniejsze dary, uważając je za cud Bożej opieki.

Niedawno w sanktuarium św. Mikołaja w Pierśćcu gościł misjonarz o. Artur Wilczek, który od ponad 20 lat posługuje na misjach na Syberii. Wspomniał o ponad 90-letnim p. Wacławie, który został deportowany na Syberię i nie wrócił do Ojczyzny. Wie, że już kościoła nie zobaczy, a do najbliższego ma ponad 730 km. Przy pożegnaniu zawsze prosi o. Artura, by wracał do nich, bo też chcą Boga. P. Wacław kazał swojej prawnuczce, by w jego imieniu ucałowała kościół, co dziewczynka uczyniła, rozumiejąc to dosłownie. – Jest on jednym z wielu, którzy tęsknią za kościołem. Najpierw trzeba to samemu przeżyć. Kościół trzeba najpierw stracić, by zrozumieć, jakie miał znaczenie – mówił o. Artur. Przytoczył też przykład mężczyzny z tajgi, któremu wpadła duża drzazga do oka tak, że całe zalało się krwią. Modlił się o uratowanie oka i dzięki wstawiennictwu św. Mikołaja zostało uratowane.
CZYTAJ DALEJ

Spotkanie Trumpa z Putinem bez przełomu w sprawie zawieszenia broni na Ukrainie

2025-08-16 07:19

[ TEMATY ]

Donald Trump

Władimir Putin

spotkanie Trump‑Putin

PAP/EPA/SERGEY BOBYLEV/SPUTNIK/KREMLIN POOL / POOL

Prezydent USA Donald Trump i przywódca Rosji Władimir Putin określili swoje piątkowe spotkanie na Alasce jako "konstruktywne", ale po zakończonych nagle rozmowach nie podali konkretnych uzgodnień. Trump zaznaczył, że zgodzili się w wielu sprawach, ale kilka ważnych kwestii pozostało nierozwiązanych.

Była to pierwsza wizyta Putina w USA od 10 lat i pierwsze jego spotkanie z przywódcą tego kraju, odkąd w 2022 roku Rosja rozpoczęła wojnę na pełną skalę przeciwko Ukrainie. Przed szczytem Trump zapowiadał, że jego celem jest osiągnięcie zawieszenia broni i groził Rosji srogimi konsekwencjami, jeśli do niego nie dojdzie.
CZYTAJ DALEJ

Odnaleźć radość w Bogu

2025-08-16 10:24

ks. Łukasz Romańczuk

Ks. Aleksander Radecki

Ks. Aleksander Radecki

Archidiecezjalna Pielgrzymka Wspólnot Żywego Różańca rozpoczął się w Henrykowie od konferencji ks. Aleksandra Radeckiego, który poruszył ważne kwestie związane z modlitwą różańcową i wskazał na tajemnice różańcowe, jako te, które mają ożywić wiarę człowieka i są wskazaniem na drodze do szczęścia i radości.

Konferencja zbudowana była w formie drogi po życiu człowieka. Ksiądz Aleksander zachęcał do ożywienia wspólnot Żywego Różańca, wskazując, że wspólnoty te coraz bardziej się zmniejszają. W pierwszej części ukazane zostały tajemnice radosne różańca świętego. Kapłan podsumował ją piosenką, zachęcając obecnych do wspólnego śpiewu. Piosenka opowiadała o szczęściu ziemskim i pokazywała, co jest szczęściem zwierząt, a co ludzi. - Wniosek wydaje się jasny, ziemskie wymiary szczęścia człowieka nie zaspokoją. Tylko Bóg nas zaspokaja, więc warto zadbać o perspektywę, w której własny świat zobaczymy we właściwych proporcjach - mówił kapłan, opowiadając o sanktuarium Matki Bożej na Górze Iglicznej i przywołując słowa św. Jana Pawła II i pytając: - Skąd mamy czerpać prawdziwą radość? - Radość jako jeden z owoców Ducha Świętego jest pragnieniem każdego człowieka. A czy człowiek byłby w stanie zrobić zapis wszystkich osiągnięć, w każdej kategorii życia? Czy zauważamy, że każdy z nas ma powody do dumy i satysfakcji oraz nadziei na lepszy los? Okazuje się, że nie potrafimy dziękować i radować się, a wolimy zazdrościć, a wtedy człowiek nikczemnieje - stwierdzał ze smutkiem ks. Aleksander, dodając: - Nie umiemy wykorzystywać tego, co mamy i dzielić się z tym innymi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję