To właśnie podczas homilii wygłoszonej w uroczystość Objawienia Pańskiego bp Dec podkreślił powszechny wymiar narodzin Jezusa i zachęcał wiernych do odważnego bycia gwiazdą betlejemską dla innych.
Dwie księgi
Już na wstępie liturgii bp Dec przypomniał, że tegoroczny Orszak w Świdnicy wpisuje się w tradycję ponad dziewięciuset podobnych wydarzeń w całej Polsce. W homilii wskazywał na dwa sposoby, w jakie Bóg objawia się ludziom: w „Księdze świata” i w „Księdze słowa”. – Trzeba te dwie księgi studiować, by nie niszczyć człowieka i otaczającego go świata – zauważył hierarcha.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Nawiązując do Ewangelii o Mędrcach ze Wschodu, biskup senior podkreślił, że Trzej Mędrcy, przy żłóbku, są pierwszymi pogańskimi odbiorcami Chrystusowego objawienia. To znak, że Jezus przyszedł do wszystkich narodów, także do nas. Zachęcał, by wierni nie przestawali poszukiwać Boga, wzorem trzech Królów. - Omijajmy dzisiejszych Herodów, czyli nie przykładajmy ręki do szerzenia zła. Nie klaskajmy tym, którzy walczą z Bogiem – dodał.
Irena Janiszewska
Radosny przemarsz ulicami miasta
Reklama
Zaraz po zakończeniu liturgii pierwszy biskup świdnicki wraz z przedstawicielami duchowieństwa, władz samorządowych i licznymi wiernymi wyruszył sprzed katedry. W ciepłej, jak na zimie aurze, ulicami Świdnicy przeszła barwna procesja: aniołowie, pasterze, przedstawiciele wspólnot, a także rycerze towarzyszyli trzem Mędrcom i – budzącym szczególną sympatię uczestników – osiołkom z ośrodka onoterapii w Lubachowie.
Podczas pochodu rozdawano korony i śpiewniki, co zachęcało do wspólnego, radosnego kolędowania. Orszak przeszedł ulicami: Długą, Wrocławską, 1 Maja i Franciszkańską, a zakończył się na świdnickim Rynku. Tam na wszystkich czekał poczęstunek w postaci gorącego bigosu, przygotowany przez Caritas Diecezji Świdnickiej. Ze sceny, ustawionej przy Świdnickim Ośrodku Kultury, uczestników pozdrowili m.in. główny organizator wydarzenia - Jan Jaśkowiak oraz przedstawiciele władz miasta i gminy.
Irena Janiszewska
Wspólne dzieło
W przygotowanie Orszaku w Świdnicy włączyło się wiele podmiotów, w tym miasto, Diecezja Świdnicka, Świdnicki Ośrodek Kultury, Caritas, a także świdnickie parafie i służby mundurowe. – Wspólne kolędowanie jest czymś, co nas łączy - zaznaczył Jan Jaśkowiak, dziękując za udział i zaangażowanie tak wielu osób.
Fenomen Orszaków w diecezji
Świdnicki pochód stanowił jeden z kilkunastu orszaków zorganizowanych tego dnia na terenie diecezji. Barwne korowody przemaszerowały m.in. przez Bardo, Bielawę, Dzierżoniów, Dobromierz, Głuszycę, Górę Igliczną, Jaroszów, Jugów, Lądek – Zdrój, Łagiewniki, Mieroszów, Mokrzeszów, Nową Rudę – Słupiec, Piławę Górną, Różankę, Strugę, Sokołowsko, Strzegom, Świebodzice, Walim, Wałbrzych i Ząbkowice Śląskie. Wszystkie łączyła idea wspólnego przeżywania uroczystości Objawienia Pańskiego w duchu radości i modlitwy.
Tradycja, która jednoczy
Orszak Trzech Króli, kultywowany w Świdnicy już po raz trzynasty, ma wymiar nie tylko religijny, ale i społeczny. Widać to po rosnącej liczbie uczestników oraz zaangażowanych instytucji. – Nabierzmy nowej mocy do wyznawania naszej wiary, do bycia gwiazdą betlejemską dla drugich. Niech nasze dzisiejsze spotkanie z Jezusem przemieni nas w lepszych ludzi, niech nas prowadzi na drogi poszukiwania i wielbienia Pana Boga – apelował bp Dec. Słowa te, wcielone w radosną manifestację wiary na ulicach miasta, z pewnością staną się żywym świadectwem jedności i otwartości Kościoła na wszystkich poszukujących drogi do Betlejemskiego Dziecięcia.