Jeżeli będziemy mocno szli za Chrystusem, jeżeli będziemy trwali przy Nim, to później staniemy się kimś, na kim można budować. Bo poprzez przykład naszej wiary i naszego zaangażowania inni będą mogli się umacniać i ugruntowywać w wierze - mówił bp Stanisław Jamrozek.
Radził, by modlić się o umocnienie wiary, aby w razie prób i doświadczeń zachować odwagę, by stanąć w obronie krzyża czy godności drugiego człowieka. Na przykładzie św. Piotra zauważył, że człowiek nigdy nie może być pewny, że nie zachowa się tchórzliwie. - Tak naprawdę to my do końca siebie nie znamy, nie wiemy jak się jutro zachowamy, gdy przyjdzie jakieś doświadczenie wiary - podkreślił kaznodzieja.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Członkowie RAM-u są szczególnie powołani do tego, aby być apostołami. Apostoł to znaczy posłany. Jestem posłany, żeby świadczyć, że Pan Jezus - mój Pan ma pierwszeństwo w moim życiu - mówił bp Jamrozek. - Waszym zadaniem jest apostolstwo wśród młodzieży, tam gdzie się znajdujecie - powiedział. Zaznaczył, że nie musi to być jakieś nadzwyczajne działanie, ale wierność Słowu Bożemu.
Nawiązał do krzyża animatorskiego, który nowi animatorzy otrzymali w czasie uroczystości. - Jest on znakiem przynależności do Chrystusa, a poświęcony staje się wielką tarczą obronną przeciwko zakusom złego ducha - stwierdził.
Nowi animatorzy otrzymali krzyż i brewiarz - atrybuty animatora RAM. W czasie uroczystości wręczono także wyróżnienia przyznawane przez Ruch Apostolstwa Młodzieży - statuetki „Apostolos” oraz dyplomy dla nowych moderatorów świeckich, którzy kierują wakacyjnymi turnusami rekolekcyjnymi. Dopełnieniem uroczystości był koncert ewangelizacyjny, prezentacja multimedialna oraz dyskoteka.
Dzień Wspólnoty i przyjęcie błogosławieństwa animatorskiego jest zwieńczeniem rocznego Studium Animatora. Tak wspomina je jedna z nowych animatorek, Magdalena: - Studium to ogromna radość, pomoc w doświadczeniu Boga, modlitwa, ale również rozmowy, ciekawe konferencje, wspólne dyżury, śpiew, zabawa… Jednym słowem niezapomniane przeżycia. Czasami nie ukrywam było trudno, ale jestem zdania, że im większy trud, tym piękniejsze osiągnięcie celu - mówi dziewczyna.