Reklama

Wiadomości

Raport Save the Children

Dramat dzieci-migrantów: „Ukryte w zasięgu wzroku”

Na dramatyczną sytuację dzieci i nieletnich uchodźców, którzy bez opieki przybywają do Włoch wskazuje najnowszy raport przygotowany przez organizację Save the Children. Nosi on tytuł „Ukryte w zasięgu wzroku” i podkreśla, że nieletni są coraz bardziej zaangażowani w migrację a brak udzielenia im odpowiedniej pomocy może negatywnie zaciążyć na całym ich życiu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Raport został opublikowany w przededniu Międzynarodowego Dnia Migrantów, który decyzją Zgromadzenia Ogólnego ONZ obchodzony jest 18 grudnia. Został on ustanowiony w 2000 roku w celu zapewnienia przestrzegania praw człowieka i podstawowych wolności wszystkich migrantów.

Małoletni w niewydolnym systemie pomocy

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Raport Save the Children informuje, że od 2014 roku do Włoch drogą morską dotarło bez opieki 127 662 małoletnich cudzoziemców. Oznacza ro średnio 11 600 osób rocznie. Organizacja bije na alarm, że system nie chroni wystarczająco małoletnich migrantów, którzy poddawani są często traumatycznym doświadczeniom odbijającym się na ich dalszym życiu. Na koniec września 2024 r. więcej niż 1 na 4 małoletnich przebywał w dużych ośrodkach, z czego ponad 6 proc. w ośrodkach dla dorosłych. Mowa głównie o nastolatkach, ale także o dzieciach w wieku przedszkolnym.

Raport rozszerza perspektywę na sześć głównych krajów wjazdowych do Unii Europejskiej: Grecję, Włochy, Bułgarię, Hiszpanię, Cypr i Maltę. Szacuje się, że w 2023 r. na ich teren wjechało 55 700 nieletnich, z czego aż 64 procent, czyli 35 500, było bez opieki, z czego połowa, 18 820, przybyła drogą morską do samych tylko Włoch.

Reklama

Organizacja Save the Children, która od ponad 100 lat walczy o ratowanie zagrożonych dziewcząt i chłopców oraz zagwarantowanie im godnej przyszłości, podkreśla, że unijny system przyjęcia migrantów musi poświęcić większą uwagę nieletnim i objąć ich większą pomocą. Szczególnie ważnym momentem jest osiągnięcie przez migrantów 18 roku życia i przejście do dorosłości. Moment ten, jak przypomina raport, stanowi krytyczny i często traumatyczny próg w życiu małoletnich cudzoziemców bez opieki, których ścieżka rozwoju we Włoszech może zostać nagle zatrzymana. Większość małoletnich nie kontynuuje edukacji, zmuszona sytuacją życiową do wczesnego podjęcia pracy.

Opieka dorosłych i system prawny

„To, co robi różnicę, to jakość opieki, która powinna być zapewniona w rodzinie zastępczej lub w specjalnym ośrodku. Zamiast tego zbyt często nieletni pozostają miesiącami w dużych ośrodkach bez żadnych możliwości - sytuacja, która 30 września 2024 r. dotyczyła więcej niż co czwartego nieletniego, a po osiągnięciu pełnoletności napotykają na przeszkody biurokratyczne i wynikające z nich trudności w znalezieniu pracy i mieszkania” - czytamy w raporcie. Wskazuje on na konieczność objęcia nieletnich migrantów większą kuratelą i szybszego wydawania im pozwolenia na pobyt, co przyczynia się do rozpoczęcia procesu integracji małoletniego cudzoziemca bez opieki. Brak dokumentów lub opóźnienie w ich wydaniu może znacznie spowolnić drogę do integracji i stworzyć sytuację dużej niepewności dla młodych ludzi, ograniczając ich możliwości dostępu do pracy, usług, w tym usług zdrowotnych i szkoleń zawodowych. Dużym wyzwaniem jest też wspieranie funkcji „dorosłych opiekunów”, których we Włoszech wciąż brakuje.

2024-12-17 18:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: Po każdym Wielkim Piątku przyjdzie Zmartwychwstanie

2025-03-05 21:08

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Ojcze mój, jeśli nie może ominąć Mnie ten kielich, i muszę go wypić, niech się stanie wola Twoja. /Mt 26,42.

Po ludzku to szalenie trudne poddać się woli Bożej. Będąc tu na ziemi nie znam planu, jaki ma dla mnie Bóg, a i tak idę za Nim, bo ufam, że ten plan jest dla mnie najlepszy. Utrata upragnionego dziecka, które nawet nie zdążyło przyjść na świat to największy ból, jakiego doznałem. Patrzenie na cierpienie żony, moja fizyczna bezradność i brak zrozumienia wśród otaczających nas ludzi, doprowadzały do zadawania pytań: „Boże, czemu my? Czemu inni mogą, a my nie? Czemu nie chcesz nam pomóc?”. Długie rozmowy, cierpliwe modlitwy i pogłębianie relacji małżeńskiej doprowadziły nas małymi krokami do momentu, w którym staliśmy się spokojniejsi i znów chcieliśmy spróbować. Był w nas jakby promyk nadziei. Po niespełna dwóch latach sytuacja się powtórzyła. Nasze drugie dziecko umarło, zanim przyszło na świat, ale my jesteśmy zupełnie inni, wciąż mamy w sobie ten płomień. Jesteśmy spokojni i wierzący w doskonałość Bożego planu, którego teraz nie rozumiemy i przyjmujemy ten krzyż, jednocześnie wierząc, że po każdym Wielkim Piątku przyjdzie Zmartwychwstanie!
CZYTAJ DALEJ

Papież dobrze wypoczął w trakcie nocy. Włoski dziennik: Franciszek to wojownik

2025-03-05 08:45

[ TEMATY ]

Watykan

papież Franciszek

Poliklinika Gemelli

Vatican Media

Poliklinika Gemelli

Poliklinika Gemelli

W porannym komunikacie Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej informuje w środę, że Papież dobrze wypoczął tej nocy, zbudził się nieco po godzinie 8. Dzień wcześniej stan zdrowia Franciszka pozostawał stabilny.

Jak informowano we wtorek wieczorem, Papież tego dnia nie miał gorączki, przez cały czas był przytomny, współpracujący w terapii i w pełni zorientowany.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Po każdym Wielkim Piątku przyjdzie Zmartwychwstanie

2025-03-05 21:08

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Ojcze mój, jeśli nie może ominąć Mnie ten kielich, i muszę go wypić, niech się stanie wola Twoja. /Mt 26,42.

Po ludzku to szalenie trudne poddać się woli Bożej. Będąc tu na ziemi nie znam planu, jaki ma dla mnie Bóg, a i tak idę za Nim, bo ufam, że ten plan jest dla mnie najlepszy. Utrata upragnionego dziecka, które nawet nie zdążyło przyjść na świat to największy ból, jakiego doznałem. Patrzenie na cierpienie żony, moja fizyczna bezradność i brak zrozumienia wśród otaczających nas ludzi, doprowadzały do zadawania pytań: „Boże, czemu my? Czemu inni mogą, a my nie? Czemu nie chcesz nam pomóc?”. Długie rozmowy, cierpliwe modlitwy i pogłębianie relacji małżeńskiej doprowadziły nas małymi krokami do momentu, w którym staliśmy się spokojniejsi i znów chcieliśmy spróbować. Był w nas jakby promyk nadziei. Po niespełna dwóch latach sytuacja się powtórzyła. Nasze drugie dziecko umarło, zanim przyszło na świat, ale my jesteśmy zupełnie inni, wciąż mamy w sobie ten płomień. Jesteśmy spokojni i wierzący w doskonałość Bożego planu, którego teraz nie rozumiemy i przyjmujemy ten krzyż, jednocześnie wierząc, że po każdym Wielkim Piątku przyjdzie Zmartwychwstanie!
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję