Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Jedyny taki koalicjant

Niedziela bielsko-żywiecka 36/2013, str. 5

[ TEMATY ]

św. Michał Archanioł

MR

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MARIUSZ RZYMEK: - Ile kilometrów po polskich drogach przejechał Brat ze św. Michałem Archaniołem?

BR. ANDRZEJ ZIMNY: - Od kwietnia do września tego roku zrobiłem już siedem tysięcy kilometrów. W tym czasie przejechałem Polskę wzdłuż i wszerz. Od Szczecina, przez Warszawę, po Bielsko-Białą.

- Jaki jest główny cel peregrynacji figury?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- To rozszerzenie kultu św. Michała Archanioła i ukazanie go jako pogromcy szatana. Jak widać gołym okiem w dzisiejszych czasach jest duże nasilenie zła, a co za tym idzie, istnieje duże zapotrzebowanie na potężnego sprzymierzeńca. I właśnie postać św. Michała Archanioła ma nam pomagać w tej walce i w zwyciężaniu czyhających na nas pokus.

- Peregrynacji figury św. Michała Archanioła oprócz modlitwy towarzyszą konferencje. O czym w ich trakcie mówicie?

- Uświadamiamy ludziom czym jest gender i Nowa Era. Wyjaśniamy znaczenie obecnych w masowej kulturze znaków niechrześcijańskich, takich jak m.in. pierścień atlantów itp. Ludzie muszą wiedzieć co one z sobą niosą i jakie zagrożenia z nich wynikają.

Reklama

- Wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy, że świeccy członkowie Bractwa św. Michała Archanioła to uczestnicy egzorcyzmów, w trackie których swą modlitwą i asystą wspierają prowadzącego je kapłana. Czy myśli Brat, że ta peregrynacja wpłynie na rozwój tych wspólnot i na ich aktywność?

- Mam taką nadzieję. Z tego co widzę, to coraz więcej osób świeckich zasila szeregi takich bractw, szczególnie czcicieli św. Michała Archanioła i Rycerzy św. Michała Archanioła. Ci ostatni poprzez swoją codzienną modlitwę i post, pomagają kapłanom w walce ze złem.

- Czy widoczne są już jakieś pierwsze owoce tej peregrynacji?

- Hasłem peregrynacji są słowa „Czas mocy i łaski”, i widać, że nie są one bez pokrycia. Dobitnie świadczą o tym konfesjonały i wierni, którzy na czas jakiś pozostawiają swe obowiązki, aby spotkać się ze św. Michałem Archaniołem w widzialnym znaku figury.

- Jedną z materialnych pamiątek tej peregrynacji może być szkaplerz św. Michała Archanioła. Co trzeba zrobić, aby nie stał się on zwykłym elementem dekoracyjnym, ale żywym znakiem mocy Bożej?

- Wymogów jest niewiele. Codzienne noszenie szkaplerzna musie się jedynie wiązać z codzienną modlitwą do św. Michała Archanioła. Jej autorem jest papież Leon XIII i jest to tzw. egzorcyzm prosty. Może go odmawiać każdy człowiek. Szkaplerz nie jest żadnym amuletem. Ci, co go noszą, po prostu obierają sobie św. Michała Archanioła za patrona w walce z pokusami. Szkaplerz jest więc widzialnym znakiem zwrócenia się do niego o pomoc. Cieszy to, że od początku peregrynacji, a więc od 12 kwietnia, szkaplerz ten przyjęło blisko 50 tysięcy ludzi. Widać po tym, że opieka św. Michała Archanioła wciąż jest bardzo potrzebna.

- Zgromadzenie Michalitów oprócz krzewienia kultu św. Michała Archanioła czym się jeszcze zajmuje?

- Przede wszystkim pracą z dziećmi i młodzieżą. Prowadzimy domy dziecka, szkoły, oratoria.

- Gdzie znajduje się polskie centrum kultu św. Michała Archanioła?

- Na Podkarpaciu w Miejscu Piastowym znajduje się jedyne w Polsce sanktuarium pod wezwaniem św. Michała Archanioła. Zostało ono ustanowione w 2007 r. przez arcybiskupa Józefa Michalika, metropolitę przemyskiego. Tam też znajduje się dom macierzysty naszego zgromadzenia. Natomiast dom generalny mieści się w Markach pod Warszawą.

2013-09-04 12:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Beskidzka peregrynacja figury św. Michała Archanioła

[ TEMATY ]

peregrynacja

św. Michał Archanioł

DOROTA ZAŃKO

Św. Michał z Gargano

Św. Michał z Gargano

Do 5 września br. potrwa w diecezji bielsko-żywieckiej peregrynacja cudownej figury św. Michała Archanioła z Groty Objawień na włoskim półwyspie Gargano. Podczas rozpoczętej w Polsce 12 kwietnia br. i trwającej do końca tego roku peregrynacji figura gościć będzie w ponad 50 wspólnotach parafialnych, w których odbywać się będą m.in. Msze św. z modlitwą o uzdrowienie i uwolnienie z nałogów, adoracje Najświętszego Sakramentu z modlitwą wstawienniczą, kazania i konferencje o świecie aniołów i akty oddania św. Michałowi Archaniołowi. Wędrówkę po Beskidach cudowna figura rozpoczęła 16 sierpnia od michalickiej parafii w Pewli Małej na Żywiecczyźnie. Tu została uroczyście przywitana i wniesiona do świątyni. 18 sierpnia rozpoczęła nawiedzenie bielskiej parafii św. Maksymiliana.

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję